|
Obecny czas: 14 Cze 2025, 21:59
|
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy
|
Strona 1 z 1
|
[ 1 post ] |
|
Autor |
Wiadomość |
wampir_wawelski |
#35765 Wysłany:
30 Lip 2007, 08:49; Temat postu: coś nie tak z półsprzęgłem |
|
 |
Puntoświr |
 |
Miejscowość: Kraków Rejestracja: 17 Lip 2007, Posty: 221
|
Cześć,
nie ma to jak pobudka o 3.30 rano aby zdążyć do pracy po przejechaniu 150 km. Otóż dzisiaj z Gorlic do Kraka miałem tę przyjemność podróżować. Dziwna sprawa zaczęła się u teściów pod domem. Wczoraj testując radyjko nowe chyba przesadziłem bo nie mogłem uruchomić samochodu - padł mi akumulator. Po nocnym ładowaniu zamontowałem go nad-ranem aby wyruszyć czym prędzej. Cofając z pod domu nie mogłem wyjechać pod zwykłe zniesienie - dusił się na półsprzęgle, raz nabierał obrótów po czym się dusił i w końcu zdechł mi dwa razy. Zrozumiem to, jeżeli była sprawa zimnego silnika. Ruszając z jedynki wciskam do dechy a tu nic - toczy się, po kilku metrach zbiera się z szybko wzrastającymi obrotami - to też zrozumiem jeżeli silnik był zimny.
Stojąc w korku na wysokości wieliczki nie mogłem utrzymać normalnej jazdy pod wzniesienie. Jadąc na półsprzęgle na 1 i na 2 kropa się dusiła, w końcu padł mi raz co się skończyło z owacją klaksonu tira stojącego nie opodal mojego tylniego zderzaka. Co jest kurde.
_________________ Kropek 55s 97r, 1.1, 55KM
Astra II, 98r, 1.8 16v, 116 KM
|
|
Góra |
|
 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ 1 post ] |
|
|
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum
|
|