Witam, wymieniałem ostatnio zawieszenie na sportowe tzn sprężyny.
Zauważyłem po powrocie do domku, że koło lewe jest troszke po skosie tzn dołem schodzi do środka natomiast prawe jest ok.
Jak wyregulować mam ten problemik bo raczej z tym jeździł nie będe gdyż będzie mi ścierało opone prawda ?

jedz ustawic zbieznosc

ale czy to się da łatwo ustawić ? drogie jest takie coś ? i czy na pewno zbieżność ?

i mała poprawka- lewe koło schodzi po skosie do środka górą, a nie dołem he
bo bardziej jest schowane niż koło prawe.

greg505 ma racje, ustaw zbieżność, mi też po wymianie springó sie rozwaliła koszt ok 50zł

czyli trzeba jechać do jakiegoś zakładu i mi wyrównają ?
i 50 za oba czy jedno

oba oba, ustawia sie takimi kosmicznymi laserami względem tylnych kół
btw. nie ściąga ci auta i to masakrycznie?

masakrycznie nie ale lekko na lewo mi ciągnie a opona jest pochylona delikatnie no ale widać to.
No to będe szukał gdzie mi to zrobią he, a nie ma z tym problemu przy punciaku ?

spoko, tylko to sie ustawia na końcówka drążków kier. (wkręca sie lub wykręca minimalnie) i czasem jak one już są bardzo rozwalone to goście karzą je wymieniać odrazu.
A nazywa się to ustawie geometrii.

[ Dodano: 25 Kwi 2010 23:52 ]
zrób to jak najszybciej bo ci sie opona zedrze.
noo chyba że masz coś innego krzywego, bo piszesz że koło jest pochylone, a przy rozwalonej zbieżności to jest jaky skręcone.. ale raczej mało prawdopodobne. Na geometri ci wszystko powiedza

a jak trzeba wymienić to drogi jest tego koszt ?
no i coś innego to chyba nie he bo to po wymianie sprężynek.
A nie wiecie może czy w serwisie co oponki wymieniają to zrobili by coś takiego ?

zależy czy mają odpowiedni sprzęt, bo jest on dość skomplikowany. Takie laserowe wahadła na przednie i tylne koła.
koszt końcówek też groszowy jakieś 25 30zł za sztukę takich lepszych.
Tak jak Ci pisze jak zbieżność to jedno koło jest tak jak byś inaczej skręcił kierownicą niż drugim. Nie wiem czy można coś źle skręcić przy rozkładaniu McPersona żeby później koło było krzywe.

aha no to będe jutro pytał. Kurcze ciekawe co to będzie

patrząc u mnie na autko od przodu to koła tak wyglądają:

|-----\

tylko nie aż tak bardzo jak tutaj pokazałem he

U mnie było to samo po wymianie amortyzatorów i nie poprawi tego żadne ustawianie geometrii bo masz albo skrzywioną zwrotnicę albo ramę pomocniczą. Jedynie wymiana w/w elementów może przywrócić prawidłowe ustawienie kół. Spójrz sobie na mój profil to zobaczysz co u mnie było do wymiany.

jesli by to byla zbieznosc to kolo jedno by bylo jakby skrecone ale nie pochylone. jesli pochylone to albo cos zle poskladane albo cos skrzywione

a jakie ceny są tych usług ? i można tak jeździć czy tnie opone ?

Ja robiłem wszystko w ASO FIATA które wyceniło naprawę na 1500zł więc o mało nie zbankrutowałem ale... Używana zwrotnica to koszt około 350zł z przesyłką na allegro tylko że jeżeli masz ABS to ciężko znaleźć, ale spróbuj na http://www.alfaromeoczesci.pl. Sama wymiana to koszt około 100zł. Niestety przy wymianie zwrotnicy dobrze wymienić łożysko (ok 350zł + robocizna) bo to które będzie w używanej zwrotnicy tylko do tego się nadaje prawie zawsze, no i oczywiście czujnik ABS (300zł + robocizna) który też lubi pękać i nie da się go wyjąc ze zwrotnicy bez uszkodzenia. Natomiast ramy pomocniczej nie wymieniałem więc trudno powiedzieć ale kosztuje na allegro około 300zł. Przy czym zaznaczam że to są ceny ASO w zaprzyjaźnionym sklepie motoryzacyjnym te same części są dużo niższe: czujnik ABS ok. 170zł, łożysko ok. 140zł, zwrotnica 650zł (ASO 700zł. ze względu na brak zamienników). Jeździć z przechylonym kołem można jak prawie z każdą usterką w samochodzie tylko pytanie czy chcesz ryzykować. Po pierwsze przy pochylonym kole opona nie styka się całą powierzchnią z asfaltem więc wewnętrzna część ( w twoim przypadku) będzie się szybko zużywać no i samochód będzie ściągać w kierunku koła które ma większą przyczepność (prawe). Po drugie ze względu na zmianę konta pochylenia koła dosyć szybko padnie łożysko w pochylonym kole. Więc jeździć można ale nie jest to nieopłacalne.

oska89 wiadomo coś, co ewentualnie sie pokrzywiło? a wogóle to w nic nie przywaliłeś?

no byłem na zbieżności powiedzieli mi, że się nie reguluje w tym aucie trzeba dziurki poszerzać i ustawiać no i zrobili za 50zł ustawianie kątów i zbieżność plus robota za te dziurki 50 no i nie wiem czy jest dobrze czy nie, zgłupiałem troche teraz jak patrze na te koła.
Musze chwile pojeździć.

Sam nie wiem czy jest ok

Tak jak Ci zrobili to ja też miałem. To nie jest rozwiązanie. Spójrz sobie na mój profil http://fiatpunto.com.pl/topic20916.html. Zbieżność się reguluje w Punto tak samo jak w każdym samochodzie natomiast pochylenia koła się nie reguluje i rozwiercili ci amortyzator żeby ustawić pochylenie koła. Jest to rzeźba pełną gębą i wjedziesz w głębszą dziurę to przestawi się z powrotem i jeszcze śruby może poucinać czego nie życzę bo się to może źle skończyć. Ustal co jest pogięte (stawiam na zwrotnicę) i to wymień, bo tak to są robione samochody pod sprzedaż u partaczy co ściągają rozbite i sprzedają jak nówki (ja też się naciąłem na takiego). U mnie to wyglądało tak:
- skrzywiony i rozwiercony amortyzator

-skrzywiona zwrotnica

_marcin00_ dobrze mówisz. oska89 zrób z tym porządek.. a w co ty tak uwaliłeś że to sie tak pokrzywiło..
btw. co oni tam wiercą żeby ustawić ten kąty pochylenia (które w puncie są nieustawialne) bo na tych fotkach to jest amor powiercony a nie zwrotnica.

No i wystarczy jak amortyzator jest rozwiercony. Robisz tak jak na zdjęciu i ustawiasz do woli kąt pochylenia koła, jedna śruba jest oryginalnie wkręcona a na drugiej przesuwasz tak żeby się zgadzało i sprzedajesz samochód. Jeżeli o mnie chodzi to w nic nie walnąłem tylko tak kupiłem, o czym się później dowiedziałem przy okazji wymiany łożyska. Przegląd przed zakupem samochodu we fiacie to ściema, tego co trzeba nie znaleźli u mnie.

masakra że takiego czegoś nie zauważyli, ja bym do nich bankowo pojechał..
Wiem wiem że ty tak kupiłeś ale ciekawe co zrobił oska89

wymieniłem sprężyny na sportowe no i jak auto siadło to jedno koło było jak było

A ja tam przywaliłem w krawężnik i mam kola tak samo jak oska89 tylko że mi we fiacie powiedzieli że to kwestia regulacji i podobno będą regulować

[ Dodano: 27 Kwi 2010 19:51 ]
jestem ciekawy jak to ''wyregulują''

Ja też pojechałem - naprawić , ale po ich "fachowej" obsłudze dałem sobie spokój i teraz robię wszystko sam, bo gdybanie panów z ASO mnie już nie bawi. W każdym razie tłumaczyli się że tego nie dało się sprawdzić bez zdejmowania zwrotnicy, ale z tego co się orientuję skrzywiony amortyzator to nawet ślepy by wymacał. Ale i tak się cieszę że samochód nie jest złożony z trzech innych a 750zł za naprawę to i tak niewiele biorąc pod uwagę że każdy używany samochód wymaga wkładu finansowego na doprowadzenie do używalności.

[ Dodano: 27 Kwi 2010 19:02 ]

Masz zdjęcia kilka postów wcześniej

[ Dodano: 27 Kwi 2010 19:05 ]

Może też było lekko pochylone na standardowych sprężynach a po obniżeniu bardziej widać.

_marcin00_ tylko że ja robię z AC więc jeżeli czegoś się nie bedzie dało regulować to dostanę nową częśc tak jak dostałem nowiutką belkę tylnią i czop belki bo był krzywy :]