jak dzisiaj sprawdzałem układ to patrzyłem też na węże i nie były nabrzmiałe ani zbytnio twarde dlatego myślałem że nie trzeba odpowietrzać

kolego uszczelka pod głowicą =)

odpowietrzyłem układ faktycznie był trochę zapowietrzony ogrzewanie już jest ale problem nie zniknął dalej się grzeje w korkach chociaż trochę mniej bo jest chłodniej na dworze. Czemu uważasz że uszczelka pod głowicą jest do wymiany??? Jakie są objawy jej uszkodzenia???

najpierw fiacik grzał mi się strasznie, tzn silnik, wentylator hulał, wymieniłem czujnik, wyjąłem środek termostatu. Potem zamarzał mi reduktor od LPG, wywalało płyn ze zbiorniczka wyrównawczego od chłodnicy, potem spaliny miały dziwny kolor, na sam koniec smród spalin ze zbiorniczka od chłodnicy i bąbelki powietrza na bagnecie, to w odstępie gdzieś tak tygodnia.

Jeśli za chwilę przestanie ci nagrzewnica grzać, czyli zapowietrzy się ponownie to masz pewność, że powietrze czyli kompresja dostaje się do układu chłodzenia. Przyczyną tego jest dziurawa uszczelka pod głowicą.
Ta dziura nie jest stała tylko gwałtownie się powiększa tak jak opisał majjjj.

6 czerwca wszystko się okaże wtedy razem ze znajomym mechanikiem sprawdzimy wszystko po kolej i jeśli uszczelka będzie uszkodzona w co wątpie bo narazie jeździ sprawnie a w płynie chłodniczym nie ma oleju ani ze zbiorniczka nie czuć spalinami

[ Dodano: 31 Maj 2008 20:17 ]
jak narazie po odpowietrzeniu układu jak radziliście wszystko jest ok. temperatura trzyma się w połowie skali (jeśli ją lekko przekroczy to włącza się wentylator), jednak zauważyłem że w dalszym ciągu ubywa mi płynu chłodzącego i nie mam pojęcia w jaki sposób. Wszystkie węże są suche, połączenia szczelne a płynu ubywa!!!(litr przez ok. 2 tygodnie)

żeby nie rozwijać nowego tematu zapytam tutaj, czym ja mam odkręcić ten termoczujnik wentylatora bo za chiny niczym tam nie umiem wejść

klucz 22 lub 24 albo kleszcze zaciskane lub francuz

hmm byłem zobaczyć czy kupiłem to co miałem kupić no i sie zgadza ale u mnie jest cos koło 29 bo na 27 nie wchodzi kurde rurkowym chyba to odrkęce albo nie wiem a takiego też nie mam

a nie racja 29 pokitralo mi sie ja miałem łatwo jak wymienialem chłodnice to miałem fajny dostęp

hehe a już nad tym dzisiaj myślałem czy by chłodnicy całej nie wyciągnąć ale jakos mi przeszło zobacze może ktoś będzie miał porzyczyć u mnie rurkowy

albo taki na grzechotke

no tylko nakładka żeby była długa bo normalna mi nie sięga no zobaczymy poszukam nie pali mi się aż tak że musi być dzisiaj