Witam wszystkich. Punto `95 1,1 bez gazu, po bliskim spotkaniu miski z ziemią . Wymieniona miska, smok, sonda lambda, czujnik temp płynu, termostat, pompa płynu chłodzącego. Rozrząd ma 6 kkm. Przy odpalaniu silnik ledwo wchodził na obroty. Wyczyściłem silniczek krokowy i zresetowałem kompa. teraz silnik odpala w miarę normalnie (tzn troszkę dłużej rozrusznikiem kręcę) ale po rozgrzaniu silnika do bliżej nieokreślonej temp. zapala się kontrolka wtrysku, która po pewnym czasie pracy silnika gaśnie. Zaznaczam że dzieje się tak tylko podczas jazdy. Kiedy go grzeję na postoju jak sie zapali już nie chce zgasnąć. Do tego dochodzą dziwne odgłosy
z wydechu. Ja to nazywam puffaniem, Czy ktoś ma jakieś pomysły? Komp nic nie wykazuje.

może czujnik "hala" czy jakoś tak

raczej nie. Opór w normie szczelina też. Nawet byłem przed chwilą sprawdzić czy przewody nie świecą.

Hej
Mam taki problemik
Punto na gazie 1.2
Na benzynie po wkreceniu obrotów na 4000 zapala sie kontrolka wtrysku wtedy troche auto przerywa. na gazie chodzi normalnie. Miał ktos identyczny problem?

u mnie tez sie zalacza kontrolka od wtrysku sporadycznie tzn jak go na wysokich obrotach czymam to sie nie zapala:D czyli okolo 3-4 tys a jak sie zapali to po niecalej minucie gasnie .. silnik 1.2.... dolaczam sie do pytan kolegow od czego moze byc takie pojawienie sie kontrolki podczas jazdy.

Wesołych Swiat

Może komp ma błąd? miałem problemy z altkiem i często rozłączałem klemy żeby go ładować

zresetowalem kompa .. jutro napisze czy pomoglo

Z tego co pisza na forum elektroda.pl to w punciaku nie da się zresetowac ECU tylko zresetować mapę. Błędy raz załapane trzeba kasować komputerem. Podobno tyczy się to kazdego nowego auta.

madrzejsi odemnie powiedzieli ze wystarczy odlaczyc klemy od aku a puzniej od nowa zaprogramowac do pierwszego wlaczenia sie wentylatora na wolnych obrotach .. narazie swieci sie prawidlowo kontrolka

nie wystarczy ;/ trzeba się pobawić interfejsem żeby wykasować wszelkie kody błędów z ECU odłączenie klemy nic Ci nie da przetestowane już na kilku egzemplarzach

Witam,

Ja mam podobny problem od wczoraj,mam punto 1.2+LPG i podczas jazdy zalacza sie kontrolka wtryskow wtedy silnik przelacza sie na benzyne.Jak dojde do 3 tys to wtedy znowu sie zalacza gaz.Nie mam pojecia co to:(Zauwazylem ze robi sie tak jak silnik osiagnie temperature robocza.

z wami gazownikami to ciagle problemy. Albo nie pali albo kontrolki wariuja albo jeszcze coś. ZGROZA. Gazownicy prosze sie zwracać do serwisów z gazem.

ps nawet porzadne markowe zapalniczki są na benzyne tak swoja droga

Ps ale to nie jest porzadna markowa zapalniczka tak swoja droga wiec jest na gaz Jak bys jezdzil tyle co ja to tez bys zalozyl gaz kolego.

gaz nie gaz ale problem jest...z mojej wiedzy wiem że gdy zapala się "marchewa" to komputer łapie jakiś błąd i powinien go zapisać w pamięci...ale każdy medal ma dwie strony,ta druga strona to to że niby zapisuje ale gdy podłaczasz pod kompa to nic nie ma...przerabiałem takie zjawisko w Vectrze C i wywnioskowałem że może gdzieś po prostu jest spięcie co komputer odczytuje to jako błąd,ale po jakimś czasie to ustępuje i tym samym błąd się nie zapisuje...trochę masło maślane ale innej konkretnej teorii na to nie znalazłem...a przypadkiem jak marchewka się zapali to nie może to być np coś jest nie tak ze spalinami?? coś jak check engine np w Lanosach

Wymienilem jeden bezpiecznik pod maska,w sumie nie wiedzialem od czego one sa ale jak poruszalem jednym 20 to auto zgaslo i po ponownym wlaczeniu stacyjki,"marchewa" wogule sie nie zapalila i nie moglem odpalic,czyli cos zwiazane z ta kontrolka.Sa dwa pod plastikowa osłona 10 i 20,10 przeczyscilem a 20 juz byla zasniedziala to wymienilem.Przejechalem 30 km i jak narazie cisza Oby to bylo to Pozdrawiam