Witam.
Jestem nowym użytkownikiem forum i chciałbym się ze wszystkimi przywitać.
Zostałem szczęśliwym posiadaczem punto z silnikiem 1.2 KAT 60KM. Auto miało już zamontowaną instalację LPG. Co do mojego problemu to czasami traci moc zarówno na gazie jak i na benzynie.
Kiedyś odwoziłem kolegę po zatrzymaniu się na parkingu i wycofaniu odczułem, że samochód gorzej jedzie. Nawet nie gasiłem silnika. Nie przejmowałem się ponieważ myślałem że to wina gazu a byłem już umówiony z gazownikiem.
Po regulacji wszystko było w porządku, nawet byłem mile zaskoczony.
Ale 2 dni temu jechałem w trasę auto przez 250km jechało bez zarzutów, dobre przyspieszenie i cicha praca. Zajechałem na stację zatankować LPG i zaczęły się schody. Od razu odczułem, że auto zamula i silnik jakby głośniej chodzi, po przejechaniu 100km miałem już dosyć. Dodam, że chciałem sprawdzić jak jedzie na benzynie i też zamulało.
Dziś chciałem sprawdzić jak jeździ i zgasł mi kilka razy nim ruszyłem, strasznie zamulił i szarpał. Po rozgrzaniu było lepiej ale i tak bez rewelacji.
Ktoś wie co może być przyczyną? Byłbym wdzięczny za wszelką pomoc.

wynika z tego że po zgaszeniu auta na tankowanie załapał jakiś kłopot,częścią wspólną dla lpg i pb jest zapłon,powietrze-zapodaj auto na sprawdzenie lambdy,wtedy wyjdzie czy sa kłopoty ze spalaniem,to że po regulacji lepiej jeżdził-zwiekszysz dawkę lpg to pojedzie,ale przyczyna tego ,że trzeba ją zwiekszac?mogą byc zabrudzone czujniki przepustnicy i wtedy komp "głupieje" co do ilości powietrza a za tym paliwa itd,to wskaze komputer lub częściej-tak było u mnie w daewoo-komp nie pokazał,bo czujnik działał ale "kłamał"-trzeba sprawdzić naocznie jego stan

a nie pracuje czasem na 2 lub 3 cylindry?

Nie dawno były wymieniane świece silnik chodzi równo. W poniedziałek jadę do mechanika na sprawdzenie lambdy to przy okazji zobaczy te cylindry.
Co dziwne moja dziewczyna jechała w południe i samochód nie wykazywał żadnych problemów a rano nie chciał ruszyć. Raz na jakiś czas dzieję się z nim coś dziwnego.
Dzięki za pomoc.

[ Dodano: 13 Lip 2010 21:11 ]
Byłem dziś u mechanika i stwierdził, że nie jest źle. Umówiliśmy się na przyszły wtorek na dokładniejszy przegląd.
Samochód już dobrze jeździ ale nadal brakuje mi trochę mocy, za tydzień napiszę co mu dolegało.

[ Dodano: 17 Lip 2010 21:14 ]
Witam.
Dziś podczas jazdy samochód zaczął mi szarpać na odcinku ok 100m. Taka sytuacja zaistniała dwukrotnie. Raz przy zjeździe na boczną drogę bardzo zamulił i na chwilę zaświeciły się kontrolki od ładowania i oleju, do tego wysiadło wspomaganie. Również jeśli gasł ciężko było go odpalić.
Możliwe, że na to ma wpływ temperatura? Dziś kilka godzin stałem w korku ale wszystkie akcje działy się 5 godzin później.

[ Dodano: 16 Sie 2010 16:54 ]
Witam.
Samochód zamulał bo miał awarię układu chłodniczego.
Okazało się, że płyn zaczął uciekać z chłodnicy. Nie było wycieku także myślałem, że to normalne w takie upały i zawsze trochę dolewałem.
Okazało się, że padła uszczelka pod głowicą i jedna świeca
Po wymienieniu wyżej wymienionych elementów oraz termostatu samochód zaczął normalnie jeździć.