a dokładniej to przy wysokich temperaturach przez ostatnie dni chyba się zagotowała, bo pedał zostawał w podłodze, trochę tą pompkę tam spsikałem różnymi takimi, ale nie wiele to dawało. W ASO diagnoza jednoznaczna, że przy 100 tkm pompki mogą już siadać, i tak będzie się działo coraz częściej. Fakt jest taki, że jest to bardzo wkurzające, jak trzeba na krzyżówce kopać w pedał by odskoczył. Nowa pompka 130zł w ASO (alledrogo 110 + wysyłka), no i montaż. Zamówione, teraz czekam na dostawę. A tu dziś ochłodzenie i pedał ja nie mój. Wszystko jest ok.

Czy ktoś miał coś podobnego, bo nie wiem czy się odrazu na wymianę porywać, czy jeszcze się wstrzymać.

ja tak miałem ale powód był banalny spinka , która jest na przewodzie do pompki była lekko wyciągnięta do góry po jej wciśnięciu jest ok...sprawdź

Seryjna pompka szybko się rozpada bo to plastikowe badziewie
Nie kupuj tej z ASO, zakup zamiennik, to chyba jedna z niewielu sytuacji w których zamiennik jest lepszy od oryginału

co prawda zamówiłem już oryginał bo już jechać się nie dało, ale sobie tą pompkę porządnie spsikałem smarem i na drugi dzień jak ręką odjął. Póki co jest lepiej niż dotychczas, może wystarczyło dobrze smarnąć, a nową będę woził ze sobą, tak na wszelki wypadek.

Polecałbym jednak założyć od razu.
U mnie po takim spsikaniu wytrzymała jeszcze jakieś 8 miesięcy a pedał z 10 razy wpadał w podłogę, z tym że ja mało jezdzę.
Oryginał jest plastikowy, zamiennik ( przynajmniej mój) metalowy i bardziej solidny

jeszcze nie doszła, ale na pewno kupię i poczekam aż mój mechanik wróci z urlopu bo w aso chcą za robociznę ponad 100zł, więc poczekam, zawsze to te 50zł w kieszeni zostanie.

Nawet 50 szkoda
Łatwo to zrobić samemu, z niewielką pomocą drugiej osoby

brak kanału, kluczy itp. no i czasu oczywiście