Jak w temacie, jakie mieliście, jakie są objawy zużycia pompy paliwa w kropce. Mam jechać w daleką trasę, czasem przy mocnym dodaniu gazu na 2 biegu silnik szarpnie jakby mu brakowało paliwa. Sprzęgło wydaje się pracować bez zarzutu. Boję się czy to nie pompa. Jak stanę na środku drogi nie będzie wesoło, jadę na wesele...

Możliwe że ułamała ci się ta plastikowa cześć pompy w która wchodzi wężyk i pompa nie dostarcza odpowiedniej dawki paliwa.miałem tak samo.Podnieś tylna kanapę,odkręć osłonę i popatrz co się tam dzieje podczas jazdy.Pozdro

Padającą pompę przede wszystkim słychać, wyje niemiłosiernie, samochód na wolnych obrotach chodzi normalnie ale po dodaniu gazu w momencie gdy pompa przestaje wyrabiać się z podawaniem paliwa silnik przestaje przyspieszać zaczyna chodzić głośniej przygasa, mogą się pojawiać krótkie lub dłuższe zaświecenia kontrolki wtrysku, po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu objawy ustępują na chwilę i znowu to samo. To taki skrót tego co się dzieje.

Z tym że panowie dzieje się to tylko na 2 biegu i nie zawsze, ale za to zawsze przy niskich obrotach gdy mocno wciskam gaz.

a jak się ma filtr paliwa?

Mogą też być kable od świec, przynajmniej u mnie były takie objawy kiedy miały przebicie.

ja mam podobnie, ale nie obstawiał bym pompy bo owe szarpnięcie pojawia sie tylko w czasie jazdy, na biegu jałowym wciskam pedał w podłogę i silnik sie dobrze kręci.

Jak pompa siada to auto nie ma siły, nie wchodzi na obroty, na w pełni otwartej przepustnicy gaśnie.
Jak szarpie na pełnym bucie to raczej iskrę gubi gdzieś.