mój faworyt
http://moto.allegro.pl/fiat-punto-2009r ... 98672.html
zaraz do kolesia napisze i wypytam co i jak



tylko nie wiem co to za smarki na spawach - zaznaczyłem na czerwono
na niebiesko zaznaczyłem kolektor wydechowy - czy to możliwe ze juz go ruda bierze?

pytamie dlaczego go ktos kupil i ssprzedaje po 2 aktualnie robiony jest w fabryce z ktorej bym niekupil nic
od pewnego roku robia go ponoc chorwaci wiec szkoda gadac

serbowie
a koreancy robili kadetta - kupili projekt od opla i nazwali go nexia

a kolejna rzecz to czy ci serbowie robią wszystko sami?
od wiązek elektrycznych poprzez podsufitke, kołpaki a na silniku kończąc?
nie wydaje mi się.
dla przykładu podam ze jak bylem w anglii to robiłem 11 miesiecy w fabryce land rovera i linia montarzowa wcale nie robiła szału jak na samochód za gruba kase. mało tego czesto brakowało śrubek w desce rozdzielczej (robiłem na dziale kokpitów) bo sie komus nie chciało wkrecac, połamane mocowania od poszczególnych czesci były codziennoscią i co? i taka "wypasiona fura" lądowała na salonie za gruuuba kasiore

639 co do rudej na kolektorze to OK, tak właśnie kolektor reaguje. zresztą on od początku jest taki szorstko-rudy. A PI FL bardzo, bardzo udane autko. tylko momo wszystko rozważałbym też opcje Grande lub Bravo. zwłaszcza Bravo

kamillo wiem wiem najlepiej to kromke ale wyskoczyły mi nieoczekiwane wydatki dlatego szukam tanszego a w miare nowego. moj ma prawie 200tys ale zepsuc sie nie chce i spala srednio 5.5l ropy na 100km wiec w najgorszym wypadku przełoze zakup na przyszły rok.

no niestety tak to wygląda. mnie też Żona męczyła.. "Croma, Croma, Croma"... ja mówiłem może Alfa 159, może Bravo... rozsądek podpowiedział Bravo. ale jeśli nie zdecydujesz się na GP to P II FL uważam za super udanego Fiata - swoim w dwa lata zrobiłem 56 tys km i bardzo sobie go chwaiłem. zresztą, przez sentyment do P II FL i tego forum wożę lepki naszego forum na moim Bravo:)

dobrze mówi to też moje najbliższe moto marzenie...

639 Nie lepiej dołożyć już te 4tys i kupić nowego PII Classic?

ten który podałeś ma też wgniotkę od spodu maski więc ktoś coś tam prawdopodobnie położył i zamknął maskę.


Ja bym się nie wahał i jeśli jesteś zdecydowany na PII Classic, to brałbym nówkę: http://otomoto.pl/fiat-punto-classic-1- ... 14944.html szczególnie, że przełom roku juz blisko i na pewno dostałbyś upust.

teraz czytam ze w FL i Classicach pewnie tez wystepuje padanie wspomagania...
u siebie juz to przeszedłem i tanim kosztem naprawiłem.

wciąz sie zastanawiam..
BTW wysłałem ojca do salonu fiata w bielsku i nie maja tam dziady grandziaka z 2009 jedynie 2010 za 37000.

skonczyły mi sie papierochy wiec czas isc do nocnego.

pozdroo

W przypadku zakupu nowego przez najbliższe 3lata Cię to nie interesuje.

jesli utrzymam gwarancje...

Nie no niecałe 400zł na rok na przegląd to niezbyt duży wydatek w porównaniu z innymi ASO.

jak nie masz zamiaru utrzymac, to po co kupowac nowke?
roczne auto masz jakies 20% taniej

własnie jak to jest z gwarancją?
aby ja utrzymac nalezy wykonywac przeglądy w ASO w okreslonym czasie czy przebiegu?
jakie sa koszty wymian ekploatacyjnych w okresie gw? tzn olej filtry? pewnie z 300% drozej niz normalnie

Robisz przegląd co rok albo co określoną ilość km (chyba 20tys ?)

W cenie przeglądu masz wymianę oleju/filtra, olej chyba nawet możesz sobie sam kupić lub kupić u nich.

Grande ma przeglądy bezterminowo, co 30 tys. km.
Olej wymieniasz najpóźniej co 2 lata albo co 30 tys. km. lub wg książki raz w roku jeśli jeździsz głównie po mieście, drogach zapylonych, holujesz przyczepę, robisz przebiegi roczne do 10 tys. km., itp.
Płatny przegląd robisz dopiero po przejechaniu 30 tys. km.
Raz w roku jak zechcesz możesz pojechać na bezpłatne, sezonowe przeglądy.
W ASO sprawdzą zawias, hamulce, światła.
Nie wiem tylko po co jeździć nowym samochodem na takie przeglądy?

w sumie jak sie po miescie jezdzi to raz do roku mozna wpasc do serwisu zeby podbili karte gwarnacyjna i wymienili olej z filtrem (wtedy bedzie mozna powiedziec przy sprzedazy ze serwisowany w ASO

mam pytanie do znawców tematu "tuningu" jednostki 1.2 8V.
czy do silnika z classica (lub z Grande z motorem 1,2) mozna wsadzic wałek (chyba 866) o ile dobrze pamietam jest on z PI 1.2 75 koni?
i czy 1.2 w classicu to ta sama jednostka co w PII? bo chyba troche inaczej wygląda pokrywa.

pozdroo

639ale po co? zeby stracic rowna prace na wolnych obrotach i uzyskac 1-3KM przy 5500obr?

639
mozna ale po co. IP IV przerabial ponowny manerw, po wizycie na hamowni wyszlo jakies 6-7 kucy wiecej, tyle ze znacznie gorzej ciagnie od dolu, za to na wyzszych obrotach ciut lepiej ale to sie w trasie przydaje jedynie. Poza tym chyba po wymianie tego walka silnik sie robi kolizyjny, wiec jak chcesz sie dlubac to zmien od razu na 1.2 16 v albo kup cos z innym silnikiem

Nie wiem jak w classicu ale chyba w grande jest inny silnik 1.2/1.4 i mimo tego ze 8v jest juz kolizyjny, pasek rozrzadu tez jest inny, za to w zamian wspiera norme euro 5
Ale niech sie specjalisci od grande wypowiedza

Znalazłem kuszącą cenowo pozycję Classica, nówka z salonu. http://www.avantifiat.pl/Top-oferty/NAJNIZSZE-CENY
Co nówka to nówka jesteś pierwszym właściciem i stan wrazie sprzedaży zależy wyłącznie od Ciebie.

30 tysi nawet cena nieglupia, widac ze slabo chodza serbskie produkty.
sej za 21k tez jakby okazja. Powiem wujowi

myślę, że niewiele drożej by juz GP w podstawowej wersji kupił, a jednak to nowocześniejsze autko, wolałbym jednak dołożyć do GP w kolorze granat nawet, zwłaszcza przy upustach jakie daje Fiat

autofan, w sumie tak,
nawet z silnikiem 1.2 grande szczegolnie 3 drzwiowe daje rade do przemieszczania sie od punktu a do b bez bawienia sie w szybkich i wscieklych. Poza tym wersja blue&me jest calkiem bogata.
Classic fajny ale to juz 12 letnia konstrukcja wiec juz czas na zasluzona emeryture

No tak ale pamiętajcie że kupujący ma dylemat, mieć gołe GP czy przyzwoicie wyposażonego Classica.