No ja bym już tak nie zachwalał tych 90KM z 1.3 Mjet ... Ponieważ odczuwam braki mocy przy wyprzedzaniu mocniejszym, 120 konnym Bravo... Także te 90KM to nie jest wcale dużo. I na pewno nie przyspieszy tak, jak Evo, to już ogromna przesada ...

fullxda - Benzyna wykorzystuje większy zakres obrotów, dlatego koledzy tłumaczą, że zwiększanie prędkości od 60 do 100 km/h w benzynowym silniku powinno odbywać się nie na czwartym, ale na trzecim biegu.

fullxda weź nie wciskaj kitu ze 90HP diesel to w ogóle jakoś jedzie, to jest zamulony ciągnik a jego jedyną zaletą jest niskie spalanie. Mogę się ustawić z tym nawet moją Mareą w LPG i do 100 zrobię z niego wiatrak a i TIRa wyprzedzę równie szybko. Jak ktoś nie zna swojego samochodu i nie umie operować biegami względem jego charakterystyki to już nie mój problem. Diesel jest fajny, tego nie neguję ale taki który z racji swojej pojemności jedzie również z samego dołu a nie tylko przez 500rpm kiedy dmucha sprężareczka wielkości piąstki jak to jest w 1,3.

chyba zadne argumenty do niego nie trafiaja

Ja teraz już uważam że te 90KM w GP to totalny muł fajny w miarę wygodny "przemieszczacz" miejsko-podmiejski, tym autem nawet nie ma co się mierzyć, jedzie wystarczająco do tego czego jest stworzony. czyli auto miejskie ew. podmiejskie dla 2 osób w ekstremalnych przypadkach 4 osób.
chociaż te MJ 130 nawet po chipie na 160 czy Abarth to też takie lekkie muły.
Tylko moje spojrzenie jest ze strony auta, którym ostatnio sobie trochę pojeździłem a jest to Audi S4 2,7 Biturbo.

Jak powiadają starożytni, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Jakies 10 lat temu takie 90-100KM było w zupełności wystarczające do wygodnego i stosunkowo szybkiego przemieszczania się, teraz trzeba miec juz pow 150KM aby jezdzic z takim samym tempem co kiedyś. Strasznie dużo aut jest na drogach i wyprzedzanie trwa stanowczo dłużej niż kiedyś. coraz częściej jak jadę GP mi się zdarza na drodze że wyprzedzam tira od razu za gościem a on mnie przymula bo się dopiero zbiera, jak już mu wejdzie na obroty to jedzie. Pewnie też ja kilku zamulam za sobą jak wyprzedzam, bo jednak mocy w GP zaczyna brakować. .
W Audi S4 tego nie mam zawsze ktoś mnie zamula, ja raczej nikogo.

Ogólnie temat był o żywotności a tu przeszło na to, czy to jest muł czy nie muł
to tak jakbyśmy poruszyli temat żywotność silnika 200D w mercedesie w123, który lekko milion kilometrów trzaskał, ale przecież to straszny muł bo przyspiesza w 31 sek do setki.
Czas pokaże jaka jest żywotność tego silnika, ale myślę że te 250 tys to jest nie bezpodstawnie postawiona poprzeczka.
W moim rękach to auto nie doczeka raczej takiego przebiegu, ponieważ zastąpi je kiedyś nowe benzynowe i najpewniej z Turbo, a kupno diesla było pewną forma przygody, nie rozsądku, przymusu czy kalkulatora.
Myślę że nie ma co się drapać dziewczyny

Morał jest taki że nie warto kupować aut z danego modelu z najsłabszym silnikiem bo mocniejsze w tej samej budzie palą podobnie a dają dużo większą przyjemność z jazdy. Osobiście wykluczam 1,3 Multijet oraz 1,4 8V jako silniki nadające się do GP.
Dla porównania z życia wziętego powiem że służbowa Fabia 1,4 60PS spala mi średnio 9,3 litra wg kompa a identyczna 1,4 16V 75 HP 7,8. Dziekuję

Nic dodać, nic ująć. Wszystko w temacie.

nie ze żadne argumenty do mnie nie docierają ale diesel 90km w grande jest mulem na 1,2 biegu potem 3,4,5,6 bardzo dobrze idzie także kolega ze swoja marea 1.6 z lpg ze mnie by zrobił wiatrak to śmiać mi się chce do 60 wyprzedził by mnie o długość auta ale po zapięciu 3 czy 4 to już raczej nie; twierdze nawet ze moja lancia ypsilon zostawiła by twoja mareę w tyle wiele osób ma ten silnik w punto 1 86km i 2 80 km i zachwycają się nim ze jak na swoja pojemność to dobrze to jedzie ja nie twierdze ze biłbym 120-150konne diesle tylko mowie ze na wyższych biegach jak na swoja pojemność to nieżle idzie benzynki 1.6 100 konne raczej nie dają rady a to są autka uniwersalne i do miasta i na trasę nie za mocne nie za słabe a wy twierdzicie ze mul jakich mało gregg ciekawe jaki ty silnik potrzebujesz do auta żeby odczuć ze się zbiera ,kumpel ma avensis 2006 r 2.2 d4d 177 km i mowi ze to już dla niego słabe przydałby mu się silnik ponad 200 km tez najlepiej diesel także ile ludzi tyle opinii mi to wystarcza osiągi co do kosztów rewelacyjne

Gościu po pierwsze naucz się pisać po polsku bo jak się czyta twoje wypociny to dosłownie łapię fazę a w dalszej kolejności się dokształć bo bzdety takie wypisujesz że aż strach. Jeśli uważasz że GP 90HP jest demonem prędkości to nie ma o czym mówić. Nie zdziwię się jeśli zaraz wyskoczysz z tekstem że objedziesz Punto GT.

Jako były użytkownik Grande z silnikiem 1.3 w wersji 90 konnej, ze skrzynią 6ką, uważam, że jest to optymalny napęd do tego auta.
Wystarczająco dynamiczny, bardzo oszczędny, tani w utrzymaniu, cichy w środku, wygodny, dobrze się prowadzący.
Swobodnie pozwala utrzymywać prędkości autostradowe i większe, bez zmęczenia. Maksymalną prędkość też osiąga dość swobodnie. Mi poleciał jeszcze więcej, bo niecałe 200 km/h, licznikowo.
I prawdę powiedziawszy gie mnie obchodzi czy ma wg kogoś małą turbinę albo czy jakaś marea zrobi z niego wiatrak do setki.
Zadanie oszczędnego i dynamicznego autka spełnia swobodnie.
A jak ktoś potrzebuje adrenaliny na światłach to proponuję dobry motor.

kolego 2rotor nie obrażaj mnie ja cie nie obrażam i nie mowie nic o gt tylko o twojej marei z lpg ; troszkę szacunku dla ludzi a jak masz po czytaniu moich wypocin fazę to proponuję ci wizytę u psychiatry,psychologa itp .bo świadczy to ze w twojej głowie coś nie tak ja nikogo nie mam zamiaru obrażać mam swój wiek a ty wyskakujesz na mnie jak na szczeniaka ,widać ze rodzice w młodości nie poświecili ci za dużo uwagi pewnie wychowała cie ulica już w ogóle nie będe z tobą dyskutował ps. Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

fullxda skoro masz swój wiek i jesteś tak dobrze wychowany ,to napewno wiesz co to znaki interpunkcyjne (takie trudne słowo) - są to przecinki i kropki, które stosujemy m.in. do oddzielania zdań.

Ten tekst o idiotach to chyba wyczytałeś z podręcznika dla akwizytorów. Synku również mam swój wiek a komentarze o rodzicach zachowaj dla siebie. Nie potrafisz prowadzić merytorycznej dyskusji w tematach motoryzacyjnych bo zachłysnąłeś się mitami nt turbodiesli i naczytałeś danych z folderów Fiata a praktyki domyślam się że masz 0. Na ulicy to chyba ty kręciłeś się dookoła trzepaka i stąd braki w edukacji w temacie ojczystego języka.

Prosiłbym wszystkich o uspokojenie sie i zmianę tonu dyskusji, bo będę musiał wstawić osty.
Dyskutujcie o silnikach a nie sobie

http://www.motoforum.pl/Magazyn/200614/punto.html i takie oto zdanie redaktora testującego Jak widać sprinterem najlepszym nie jest, ale trzeba przyznać, że sprawinie i dynamicznie rozwija dozwolone prędkości w ruchu miejskim. Mówiąc krótko: ten diesel radzi sobie w Grande Punto wystarczająco dobrze, lepszych osiągów oczekiwać będą jedynie malkontenci i domorośli rajdowcy uliczni. mi to wystarcza, nie jestem malkontentem i fajnie się tym jeżdzi a do 250 tys km myślę ze dociągnie bez większych problemów mój ma 4 lata i prawie 150 000 i wymienione było jedynie wspomaganie city,klamka tylna,głośnik prawy przedni i poduszka skrzyni biegów co jak na FIATA jest wynikiem bardzo dobrym ,teraz zaczyna pocić się rura intercoolera ,mechanik przy wymianie poduszki powiedział ze prawie każdy diesel ma tą rurę spoconą i niema czym się martwić ,powiedział ze ten silnik uznawany jest za bardzo dobry tylko lać dobry olej i pilnować stan bo w tym silniku napinacz jest hydrauliczny i zdarzyło się że przy małym stanie oleju przeskoczył rozrząd a oleju bierze setkę na 1000km przy ostrzejszej jeżdzie a jak jeżdżę mniej dynamicznie to 0.5 litra na 10000km

A to dobre, powinni zakazać produkcji większych diesli niż 1,3 bo jeszcze się ludzie pozabijają jak nie okiełznają tej szaleńczej mocy

zobacz jaki jest temat a nie głupie dogadywanki

Temat jest mi znany i z tego co wiem wszystko na ten temat powiedziano.

należy sobie od razu postawić pytanie,do czego ma służyć auto:
-chcę mieć dobre osiągi w mieście ,bez patrzenia na cenę paliwa-wolnossąca benzyna cos pod 150 KM i wyżej
-to samo ,ale patrzę na cenę paliwa--tutaj kłopot bo o kompromis trudno,coś w pb do 150 KM
-miedzymiastowo ,bezcenowo -duży turbo ON ,coś z 1.9 i wyżej i ponad 130 KM
-międzymiastowo cenowo--i tutaj mamy właśnie miejsce na takie silniczki jak vw 1.4 tdi,fiat 1.3 cr ,ford 1.4 cr,peugeot 1.4 cr,ale to chyba ten sam silnik co w fordzie,czyli taki kompromis,do tego doliczamy stawki ubezpieczenia liczonego od pojemności i inne zmienne,wiadomo,pojemności nie zastapisz nawet turbina wielkości beczki od piwa,osobiscie mam FL 1.3 mjet 70 KM i mocy faktycznie maławo ,ale moc jest potrzebna do ścigania a auto akurat w tej klasie do tego mało się nadaje,raczej wykorzystuję moment obr i dam przykład z życia,jadę obwodnicą trójmiasta i wiadomo niektórym ,że jest ona dośc pagórkowata,zaczyna sie podjazd i dodatkowy pas do podjazdu ,zajeźdzam za mondeo -chyba benzyna jakaś tam bo nie było napisane tdci i.....mondeo zostawiam z tyłu-bo ja mam moment 180 Nm (nieduży ale...) bardzo nisko w obrotach i na 4 idę bez roblemu na lewym pasie na szczyt pagórka,na szczycie dopiero mondeo mnie dogania-bo ma większą moc,ale gdzie położoną?gdzie ma max moment połozony w obrotach?więc wolę swoje punto pod tym wzgl bo zrobiłem przyspieszanie sprawniej niż mondek no i ...spaliłem zapewne paliwa o ok 40 % mniej niż on

Tylko jaką masz pewność, że on wogóle CHCIAŁ jechać tak szybko jak ty, w tym samym momencie co ty? Takie porównania z drogi mogą być bardzo mylne.

Widać totalny brak zrozumienia charakterystyk silników diesla i benzynowego, ręcę opadają i tłumaczyć mi się nie chce nawet. Ludzie się jarają że mikroskopijny dieselek przez 500rpm udaje że próbuje przyspieszać. 180Nm w dieslu to gorzej niż 140Nm w benzynie bo tam to chociaż od 3500-5500/6000 coś się dzieje.

musiał,ponieważ ja go wziąłem z lewej,na prawym są ciężarówki,a na środkowym na d...ie siadło mu inne mocne auto ,zreszta -nieważne,auto ze stałą turbiną - jak moje ,słabo sprawdza sie w miescie-dziura-dopiero trasa i powyżej 2100 obr daje pozytywne odczucia ze są tez auta słabsze

[ Dodano: 27 Wrz 2010 13:37 ]
należy rozumieć ze benzynowy jest po to ,aby go kręcić do 7000 obr?tylko po co???do ścigania-ok,do cywilnej jazdy -po co?

koledzy to jaki silnik proponujecie do GP, kurcze sam sie zastanawiam może w jakiejś przyszłości nad GP ale nie wiem jaki silniki dobry..
1.3 mjet to dla mnie odpada, 90km diesla jakoś sobie nie wyobrażam bo teraz 1.2 16v 80km nawet przy małej masie p2 (gp chyba cięższe sporo) jest mułowate, a co dopiero dieslowskie 90km w cięższym GP.
Może te 1.9 130km ale sam nie wiem czy nie lepszy 1.4 16v .
Oczywiście złoty środek to 1.4 tjet ale mało używek i drogie za drogie.
Jak wypada ten 1.9 do 1.416v ? IMO lepsza benzyna, nawet ze względu na dźwięk i możliwość zakręcenia go wyżej.

no i co do znajomosci charakterystyki diesla fiata-tutaj silnika nie kręcimy powyżej 3500obr bo....nic to nie da,on ma max moment znacznie niżej

jak by musiał to by zrzucił bieg

należy rozumieć,że standardowo blokował pas ruchu,to po co ma moc pod maską?no tak-mondeo 115 km lepiej brzmi niż punto 70 KM (faktycznie,jakos tak szlachetniej)