Witam.Jestem tu nowy, ponieważ bardzo poważnie zainteresowałem się tym "wynalazkiem" i witam wszystkich użytkowników!
Mam do was takie pytanie - jeśli mam w kieszeni 3k zł przeznaczone na zakup auta, to czy jest sens szukać punciaka? Mieszkam w lubelskim więc tutaj ceny nie są wygórowane.Oglądałem już dwa egzemplarze - pierwszy 1.1 z 1996r nawet ciekawie wyglądał ale trochę poobijany(kobieta jeździła ), drugi miał blachę niezłą, ale tylne zawieszenie miało spory luz.Nie wiem czy jest sens jeździć dalej, czy może kupić taki z wgnieceniami albo z lipnym zawieszeniem i sobie porobić.Czy może za taką cenę napewno jeszcze gdzieś siedzi ZONK? Pytam bo lepiej się znacie na wartości tych aut:) Potrzebuję fury takiej, która nie stanie mi w środku drogi.Jeżdżę do 10tys rocznie.Z góry dzięki za odpowiedzi! Pozdrawiam

Zapraszam do działu Giełda

Zobacz moją ofertę Punciaka Oceń sam.

Za 3 tys zł punto w dobrym stanie raczej nie kupisz, 4-5tys to minimum za coś co nie bedzie potrzebowało od razu remontu.

STax Czemu tak uważasz?
Trudne czasy na sprzedaż samochodu, i pomimo włożenia 1kzł przed wakacjami musze wystawić go za ok 3500zł i tak mam problem żeby go sprzedać, myślisz że to mało za rocznik 95" 1.1 ?
Widziałeś moją ofertę tu możesz ją skomentować.

Za swoje dałem 2500, potem włożyłem z 1500 i jeżdżę.
Jeśli cała kwota na auto to 3000 bez rezerwy na eksploatację i naprawy to będzie ciężko znaleźć coś ciekawego.

ProLight: to już inna sprawa, że czasem ktoś nie chce kupić, twoje punto nie wygląda standardowo, a to nie ułatwia sprzedaży.
Jak komuś się spieszy ze sprzedażą, to obniża cenę. Ja jakbym swojego miał sprzedawać to bym wołał 7tys, a poniżej 6tys bym nie sprzedał...

Stax rozumeim że masz sentyment do auta Ale realistycznie patrząc to punto 1 z każdym rokiem traci na wartości. Jest to już stare auto i nawet za auto w idealnym stanie, kwota do uzyskania będzie niska. A za 7 tyś można kupic auto pare lat mlodsze od punto i lepeij wyposazone. A konstrukcyjnie to punto sięga końcówki lat 80.................

pisalem juz to kilka razy, ale punto ogolnie uzyskuje niskie ceny przy sprzedazy. Za mojego zaoferowano mi 6,5 k od reki i to byla jedyna konkretna oferta. Inna sprawa ze bylem w tym ASO na sprawdzianie letnim i wyszedl prawie wzorowo
Zaden z handlarzy ktorego odwiedzilem nie chcial go wziac za gotowke bo ma troche elementow lakierowanych wiec traktowano mnie jakbym przyjechal zlomem po dachowaniu co najmniej. To ze mam wszstkie kwity na naprawy w ASO, to nikogo nie interesowalo
Moj wiec zostaje ze mna i cos czuje ze bedzie to jeszcze dlugo ze mna zostanie. Brak klimy przeszkadza tylko w lecie. Teraz udaje sie na przekladke opon i moze cos w zawieszeniu zrobie, bo mnie zaczyna denerwowac

Można, jasne że można. Tylko że sentyment to jedno, ale ja gdybym sprzedawał, to mam auto bezwypadkowe, nawet bez stłuczek, pierwszy właściciel, z polskiego salonu, serwisowany głównie w ASO z książką serwisową i innymi pierdółkami, stan niepodważalnie idealny
I nie mówię, że bym sprzedał je za taką kasę, po prostu jakbym miał dostać mniej niż 6tys to bym go nigdy nie sprzedał, bo wiem ile auto jest warte

Warte jest tyle ile ktoś zapłaci. Taka brutalna prawda.

Wiem, że to za boli niektórych,ale STAX powiedzmy sobie szczerze, 13 letnie auto jak twoje, może być zadbane, ale nigdy nie będzie w stanie jak nowe. No chyba, że byś nim nie jeżdził.

Nie wierzę, że nie ma jakiegoś małego wgniotka lub zadrapania. A to już wtedy nie jest stan idealny

Moje punto ma 15 lat, też mam sentyment ale patrze realistycznie. I tak punto nigdy nie będzie klasykiem.

Orni Uwierz wózek STax nie ma ani jednego zadrapania ani wgniotka

STax Mówisz że lepiej zmienić lampy ściągnąć folię z szyb? Seria kiera?

Pójdzie szybciej?
Myślałem że trafi się jakiś klient, młody świeżo po zrobionym prawku to taka stylistyka powinna mu pasować (przynajmniej mi pasowała)

prolight rzeczywiście oferta ciekawa, szkoda że z Lublina do Katowic to daleeeko

Nawet malutkiego zadrapania od kamienia

To tak jak u mnie

ProLight: nie wiem czy ci się opłaci finansowo żeby to teraz podmieniać, ale jeśli nic cię to nie kosztuje, to na pewno szybciej znajdzie nabywcę wyglądając standardowo.

Młodzi ze świeżym prawkiem częściej szukają tuningowanych golfów niż punto

Częci na podmiankę bym miał, leżą na szafie, lampy kiera jest, nie sprzedawałem ich a na lampach widać jeszcze lekko numer seryjny więc można wnioskować ża autko nie bite

ivan0206 E tam daleko, bilet do Katowic ok 60zł wracasz na jednym baku z paluchem...

STax Co racja to racja, golf;/

Ja chciałem sprzedać swoje Seicento w którym wymieniłem słownie wszystko co było możliwe łącznie z silnikiem i skrzynią na 1,1 MPI - wołałem 5000zł w promocji nawet nikt nie zadzwonił.

wracając do tematu to za 3 tyś nie dostaniesz dobrego samochodu żadnej marki nikt ci nie sprzeda w tej cenie 100 proc sprawnego samochodu. Nie opłaca sie kupować samochodu z zawieszeniem do naprawy bo jaki jest w tym sens zaoszczędzisz na kupnie a wydasz na części i mechanika. W tej cenie to jedynie coś do rejestracji ale to licz + 2 tyś na sam początek

Ja dałem 5200 i już 2000 wsadziłem

Przy odrobinie szczęścia można w tej cenie kupić taki zadbany klasyk jak polonez, fiat 126 czy 125p. Ale nic więcej... Ewentualnie jeszcze cinquecento może.

2rotor,
jak wam zostanie jakies pII 2fl z 1.4 i 5 furtek z klima to daj znac

W kazdym badz razie nawet zadbane punto przegra w konkurencji z przerdzewialym golfem. Bo to przeciez das golf a nie auto na f

a co powiecie na ten egzemplarz? http://otomoto.pl/fiat-punto-2-3-C15558869.html
Oglądałem już samochód i można się przyczepić do zawieszenia(lekkie luzy) oraz progu od strony kierowcy.Silniczek zrywny ale takiego swapa jeszcze nie widziałem
Myślicie że warto się zainteresować i ewentualnie potargować na zawieszenie albo pospawanie progu?

Tzn? Jedyne co tam swapowane to chyba skrzynia manualna zamiast automatu cvt, chociaż z tego co pamiętam to automaty był tylko w 1.2 60 a nie w 75... Auto na kilometr śmierdzi dodatkowymi wydatkami i rzeczami robionymi tylko po to, żeby lepiej wyglądało przed sprzedażą...

dokładnie, gość porobił te strzałeczki na zdjęciach żeby odciągnąć uwagę od innych rzeczy

ivan0206

bierz od prolighta i nie marudz. Kupisz jakiegos zloma za 3k i zaraz 1,5 bedziesz musial zainwestowac zeby jezdzil dalej. No i fiat be bedzie

Wgnioty na drzwiach tam gdzie nie ma listew przy bocznym migaczu