Witam serdecznie!
Moj kochany Punciak 1.2 16v gasnie na zakretach przy niskich temperaturach... A wlasciwie przerywa... Po wyprowadzeniu go na prosta wraca do normy... Dodam ze takie objawy sa i na pelnym baku Mieliscie kiedys cos takiego??
[ Dodano: 14 Paź 2010 00:32 ]
Czasami zdarza sie to tez jak stoje na wzniesieniu np. przed skrzyzowaniem...potrafi zgasnac i musze zjechac na proste podloze zeby go znow odpalic... Dzieje sie tak tylko jak jest na minusie
[ Dodano: 14 Paź 2010 21:18 ]Moze opisze ten problem szerzej...Przy spadku temperatury samochod przy wiekszych przechyleniach zaczyna szrpac Zachowuje sie tak jakby konczylo sie paliwo Zaden mechanik nie jest mi wstanie pomoc Ba! nie bardzo wierzyli w to co opisywalem dopoki nie poprosilem zeby sie ze mna przejechali Jak jade prosto nie robie gwaltownych zmian pozycji samochodu wszystko jest oki Jak mocno go rozbujam potrafi nawet zgasnac Nie mam pojecia co to jest Pomozcie jesli mozecie! Z gory dzieki za kazda podpowiedz bo strasznie mnie to zlosci Jak jest cieplo problem nie istnieje!!! Co to moze byc???