witam
problem polega na tym ,ze w trakcie spryskiwania tylnej szyby z przednich dyszek tryska plyn
sprawdzane w samochodzie testowym i wyszlo to samo. w aso zmienili pompke spryskiwacza i dalej to samo rozkladaja rece
pytanie!!
czy ktos mial tą usterke i jakie bylo rozwiazanie??

Hmm.. w zasadzie nie mam w chwili obecnej spryskiwaczy tylnej szyby, ale w poprzednim aucie był efekt, że podczas spryskiwania przedniej szyby, z tylnego spryskiwacza potrafiło wyciec trochę płynu. Z tego, co się spotykałem do tej pory, w przypadkach Punto II, winowajcą był zaworek w układzie spryskiwaczy (tzw. zawór zwrotny). Może to on właśnie jest wadliwy w waszych Grandziakach ??

ekhmm sądzę że to jeden z zaworków ...nie trzyma...


ekhm to jest taki okrągły "pipsztyk" między węzykami...dlatego płyn przedostaje się na przednie spryskiwacze...



ps.tak mi sie wydaje...

ten zaworek to jest w pompce czu poza nia??
pozdro

Poza. Ten zaworek to rozgałęziacz rurek na przód i tył.

Rozgałęziacz rurek? Zaworek zwrotny? O czym wy mówicie?
Za dystrybucję płynu odpowiada tylko pompka spryskiwacza i jeżeli zawór w niej jest nieszczelny to płyn dostaje się do drugiego obiegu. Selekcja płynu na przód i tył odbywa się w pompce i jest podawana na odpowiedni króciec do tylnej lub przednich dysz.

Wlasnie u mnie podobny problem jest z tymi spryskiwaczami...Mianowicie jak sie nie myle to po spryskaniu szyby nie powinno nic wyciekac?Bo u mnie jest ze troche pocieknie z tylu plynu...W poniedzialek jade do serwisu bo mi spinki od uszczelek drzwi poodpadaly(?),wiec przy okazji bym moze zapytal co i jak z tym spryskiwaniem...Niedlugo to beda mieli mnie dosc w tym serwisie:)bo korzystam z tego ze na gwarancji ile moge cos mi sie nie podoba od razu jade:)

A tak niesmialo zapytam: co lejecie jako płyn do spryskiwaczy. Bo z wlasnego doświadczenia powiem Wam co zaobserwowalem. Dopoki lałem lepsze jakościowo płyny (o ile tak można nazwać zimowy autoland i letni autoland koncetrat mieszany z wodą demineralizowaną) nic sie nie działo. Zaczalem lac jakies tescowe plyny (bo po co do diabla przeplacac) i sie zaczelo. Wlaczam tylni spryskiwacz a tu mi pryska na przednia szybe tez, daje przedni spryskiwacz a leci z tylniego. Wykonczylem plyn, zalalem autoland i sie skonczylo.

Podczas przeglądu na 30.000 po rocznej jeździe Grande miałem kilka uwag. Jednym z nich właśnie było psikanie płynu na przednie szyby gdy leję na tył.
Denerwujące jest to podczas jazdy w trasie i przy dużych prędkościach. Na gwarancji wymieniają mi pompę spryskiwaczy.

Dzisiaj wymienili mi pompkę z tego powodu, ale nadal współdziałają ze sobą tylko mniej psikają niż poprzednio. W środę będzie trzecia pompka zakładana i zobaczymy czy wtedy definitywnie rozwiążemy problemik.

witam
ja mam inny problem, przednie spryskiwacze gdy ich uzywam i podczas jazdy jak i postoju pryskaja mi na dach mojego kropka, ktos juz regulował je?? jak tak to jak to zrobic?

Spryskiwaczy w GP nie można wyregulować, są one na stałe zamocowane w listwie na masce.

no tak to wiem, ale wkoncu kiedys nie było z tym problemu, gdzies tu na forum kiedys czytalem ze jednak ktos je regulował, cała listwą, ale nie moge tego znalesc.

tak FAP wymyślił podkładki podklejane pod listwę żeby wyżej psikały a nie na wycieraczki, więc Ty musiałbyś je odkleić jeśli je posiadasz. Mój na postoju też dach spsikuje ale w czasie jazdy już wiatr obniża wysokość spryskiwania.

Mam taki sam problem. Spryskując tyną szybę leci na przód( jakiś tam mały strumień, ale zawsze). Najgorsze jest to przy jeździe z dużą prędkością. Denerwuje mnie to. Na przeglądzie zgłosiłem im to i naprawili mi. Jestem 3 tygodnie po naprawie i co? Sika znowu na przód - słabiej niż poprzednim razem ale sika:(
Szlak mnie trafi.

Mi wymienili po raz drugi pompkę (czyli łącznie trzy były) i dalej spryskując tylną szybę psika na przednią. Chyba TTTM.