Witam byłem dziś na SKP i mam problem. Mianowicie zawartość spalin jaki pokazał analizator na biegu jałowym przekracza mi dopuszczalne normy 7x! I tu pojawia się moje pytanie czym to może być spowodowane. Proszę o jakieś podpowiedzi co trzeba wymienić albo co sprawdzić, ponieważ badanie mam ważnie jeszcze tydzień:(

Czy w jakimś stopniu silnik krokowy lub przepustnica odgrywa role?? Aha i ostatnio wymieniłem cały tłumik bo pordzewiał.
Jeśli coś mi się jeszcze nasunie to będę pisał, liczę na waszą pomoc również;)

PS. W przeciwnym razie trzeba się na bus przesiąść:P

może coś z katalizatorem lub sondą

na analizatorze powinna byc tez pokazana wartosc lambda, nic o niej diagnosta nie mowil?

raczej sonda do wymiany miałem podobnie na badaniu

Widziałem te wyniki ale nie pamiętam co do czego było:/ sory... Diagnosta powiedział ze może coś z wtryskiwaczem, że nie równo rozpyla mieszankę. A ja i tak jakoś bym obstawał że to sonda, bo zakładam ze nigdy wymieniana nie była.

Aha, jaki jest koszt takiej sondy i ile za robociznę, chyba ze da rade samemu zrobić.

moja MM 130 a wymiane dasz rade zrobić sam tylko zobacz na wpięciu jaką masz 1 czy 2 kostki, a jak kupisz bez kostek to odetniesz starą i sobie dopniesz nową (ja tak robiłem)

ok, to jutro muszę sprawdzić, bo dziś nie wypada, hmm, a czasami nie będzie ciężko odkręcić tej sondy z kolektora?? Bo wydaje mi się, że jest dobrze zapieczona. O jakieś porady też proszę żeby nie popsuć niczego:)

wcześniej popsikaj np. wd-40 i przed odkręcaniem jeszcze raz i powinno puścić bez problemu.

A czy na gorąco czy na zimno łatwiej będzie to odkręcić?? no i czy jest sens wtedy wd40 piskać jeśli na gorąca.

Sory za takie pytanie ale kto pyta nie błądzi:D

ja robiłem na letnim, na gorący jak popsikasz to od razu wyparuje i raczej nic z tego.

A jeszcze takie pytanie czy wtryskiwacz da się jakoś sprawdzić?? To tak odnośnie uwagi tego diagnosty.

Powodzenia przy odkręcaniu fabrycznej, zgrzanej z racji wieku, z wydechem sondy. Proszę nie pisać bzdur, że jakiś środek penetrujący dotrze do gwintu. Przez tą podkładkę nic nie przejdzie. Obawiam się, że bez palnika i nagrzania miejsca docelowego w kolektorze do czerwoności i nagłym schłodzeniu sondy np. gaśnicą(szok termiczny) się nie obędzie.
Po za tym ja bym sobie poszukał innej stacji kontroli, gdzie nie zawracają du.py spalinami. Akurat ten punkt nie jest najważniejszy, żeby samochód był bezpieczny. Bardziej bym się przyglądał blacharce w tak starym samochodzie, a nie tym co wylatuje z wydechu.

jakich bzdur ja swoją wymieniałem pierwszy raz od nowości i wcale nie musiałem bardzo wielkiej siły użyć aby zwykłym kluczem odkręcić.

Ja też wymieniałem w zeszłym roku sondę, stara była jeszcze fabryczna, popsikałem WD40 odczekałem jakiś parę minut i raz jeszcze popsikałem, postukałem delikatnie lekkim młoteczkiem wokół sondy i odkręciłem ją bez nadwyrężania mięśni.

no to świetnie, jak ja kupie to się dopiero okaże, jestem na etapie zbierania kasy:-p

[ Dodano: 26 Paź 2010 22:32 ]
tak sobie czytałem forum i w nieco innym temacie ktoś wspominał o filtrze paliwa, czy on tez może w jakiś sposób wpływać na te moje wyniki w badaniu technicznym??

Psikać wd-40 można jak gwint jest na wierzchu i nakrętkę się odkręca. Lambda przez psikanie lżej nie pójdzie (choć dla samopoczucia można )

Filtr paliwa nie, ale powietrza może. Tak więc wymień filtr powietrza, zmień tą sondę - choć prędzej bym wykręcił świece (przy okazji je wymienił), zobaczył czy któraś nie jest okopcona itp. - i wróć spowrotem na diagnostykę.
Jeszcze ostatnie pytanko: pierwszy raz byłeś kropkiem na przeglądzie? Czy masz go dłużej?

Mam go już dwa lata ale to jest rocznik '98. Bylem na tym przeglądzie i jak się okazało jak dłużej postał to wszystko w normie było, bo ja wtedy bylem na prawie zimnym silniku. Aha, i jak zwiększyłem obroty to tez było ok. Na razie kasę zbieram, a potem zabiorę się za wymianę.

Ja pozwole sobie wtracic taka mysl z wlasnego doswiadczenia... U mnie na badaniu technicznym wyszly podobne wyniki Powod???? walniety czujnik regulatora par paliwa!!! Wprowadzal mi kompa w stan awaryjny i palil 15L/100km Mechanik go odpial i problem mina jak reka odjal...a tez myslal ze walnela sonda...

Gdzie ten czujnik się znajduje?? ewentualnie proszę fote:)

Jest to jedyny czujnik jaki znajduje się na wydechu. Jeśli sam go nie potrafisz zlokalizować to lepiej sobie odpuść...