Witam. mam pytanie. otóż wczoraj wyjałem swój silniczek krokowy.i zauwazyłem ze cały sie rusza. w przód i w tył. na boki i odrobine sie kręci na boki. czy tak powinno byc? czy wlasnie przez to mam nierówne obroty?

element który sie rusza zaznaczyłem na szybko na obrazku

przód i tył jak najbardziej dobrze,a jeśli się kręci na boki to go delikatnie dokręć i powinno być ok z obrotami.

próbowalem i się nie da.. obraca sie troszke ale nie da sie go w zaden sposób dokręcic. i dodam że on tez rusza sie cały na boki lata jak chce.. czyli jego koniec?

nie powinien ani sie obracac ani wychodzic

czyli że mój juz jest na wykończeniu? bo rusza sie na wszystkie strony..

Mój też cały się ruszą. Ostatnio już tylko przycinał się czasem jak jechałem pod górę ale wczoraj coś mnie naszło. Wyczyszczę krokowy. Wyczyściłem i teraz to już w ogóle się jeździć nie da Sam gazuje, zaraz po odpaleniu ma 3tyś obrotów spada na chwilę na 1,5tyś chwilę tak podgazuje sam a potem znowu wchodzi na 3tyś obrotów. Zastanawiam się czy kupić taki zwykły silniczek krokowy z allegro za 29zł czy brać coś za zupełnie inne pieniądze?

matikmaster skad to znam. mi tez sie własnie przycina na obrotach. nieraz na 2000 czasem ponizej i tak stoi. jak odpalam to tez wskakuje ponad 2500.. no własnie.. co kupić?
chociaz czytałem inne posty i uzytkownicy nawet naszego forum sobie chwalą te za 29 zl:) ze sa lepsze rzekomo od tych innych

Koledzy na to reguły nie ma, nie zawsze jest tak że jak coś jest tańsze od razu jest do d...y
Ja na przykład kupiłem sondę lambda za 120zł a nie za (250zł oryginalną) i jeżdżę bez żadnych problemów i jestem zadowolony.
Co nie zmienia faktu że na tandetę trzeba uważać

Skoro sobie chwalą to kupię ten silniczek krokowy z allegro. Może akurat będzie dobrze. Chociaż w moim przypadku zastanawiam się dlaczego kropek mi się tnie z reguły jak jadę pod górę. Jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o mechanikę ale to tak jakby nie dostawał odpowiednio dużo paliwa...Może po wymianie krokowego ustąpi problem z obrotami a po wymianie filtra paliwa nie będzie już go dławiło podczas jazdy pod wzniesienie Bardzo irytująca jest jazda z takimi problemami. Człowiek jedzie, gaz w podłodze a kropcio zero reakcji...Jedynym wyjściem są przegazówki ale ileż można.

problem z obrotami mam nadzieje ze tez ustąpi:) a co do przycinania sie kropa niestety nie pomoge:( tez jestem poczatkujacy:P
u mnie wszystko chodzi ładnie i ładnie sie wkręca na obroty tylko ze sie przycinają na jałowym itp.. ale jutro popytam o krokowce w sklepach w okolicy:) a jak nie to allegro

[ Dodano: 01 Lis 2010 18:24 ]
i mam jeszcze jedno pytanie.czy silniczek krokowy od Punta 1.1 Pasuje do 1.2 75KM? czy lepiej jest kupić taki do 1.2?
na allegro ciezko taki znalesc:(

tego jest masa
http://allegro.pl/silnik-krokowy-fiat-1 ... 14518.html
http://allegro.pl/silnik-krokowy-fiat-p ... 61849.html
http://allegro.pl/silnik-krokowy-fiat-p ... 61851.html

nickoo dzięki:) a jak z tymi oznaczeniami?

http://allegro.pl/silnik-krokowy-fiat-1 ... 14518.html mnie by interesował ten. musze sprawdzic oznaczenie?

ten pasuje masz przy punto 75 1,2 moc i pojemność

ok. dzięki. zamówie i zobacze mam wielką nadzieje że to przez krokowiec;) dzięki póki co.

daj znać czy to to (oby to to)

Witam. Dzisiaj przyszedł mi krokowiec. od razu go załozyłem ii jaka radość;) wszystko wrócilo do normy:)
tzn niewiem jaką norme macie;) ale u mnie jak zapalam na zimnym silniku wychodzi teraz na 2000 tys obrotów i sobie spada tak na 1400. a na ciepłym po odpaleniu wychodzi na 1500 i spada na 1000:) a pozniej trzyma tak 900;) czyli wszystko ok?

no i po kłopocie

no własnie nie do końca..

wczoraj załozyłem krokowy. zgodnie z procedurą. odpiałem kleme wyjałem wtyczke od niego i zalozyłem nowy i śmigało. a dzisiaj tzn teraz wjezdzam do garazu a on gubi obroty. tzn sa nierówne i wskazówka odbija sie od ogranicznika..
odpiałem kleme - i problem zniknął.. czym to moze byc spodowowane? czyzby tym ze komp musi sie oswoic z nowym silniczkiem czy jak? czy moze co chwile tak bd musiał robic?

nowy silniczek krokowy musi być "zaadaptowany" kolego, resetowałeś kompa?

tak. tzn raz jak wymieniałem. a drugi raz wczoraj jak wariowało. po tym jak wariowało wróciło do normy.tzn dzisiaj jezdziłem i problemów nie sprawial.wiec chyba chodziło o ten reset..