Witam. Dzisiaj wsiadam do samochodu chcę odpalić radio i nic .
Patrzę nie działa również zegar elektroniczny na podsufitce i lampka, czy to wina zjaranego bezpiecznika, jeżeli tak to gdzie sprawdzać pod maską czy pod kierownicą i który to będzie bo schemat pod kierownicą jest trochę zagmatwany i nie mogę się w tym odnaleźć.

Warto zacząć od sprawdzenia bezpieczników. Sprawdź sobie bezpiecznik w górnym rzędzie, 4 od lewej, jego wartość powinna wynosić 15A. Zabezpiecza między innymi: gniazdko zapalniczki, zasilanie radia, oświetlenie wewnętrzne. Oczywiście mam na myśli centralkę bezpiecznikową „pod kierownicą „.

Jeśli będzie z nim coś nie tak po czym poznać, gdyż nie miałem nigdy wcześniej podobnej sytuacji?

Dla całkowitej pewności wyciąg go z gniazda i do jego dwóch wyprowadzeń przyłóż końcówki pomiarowe miernika uniwersalnego nastawionego na sprawdzanie ciągłości. Jeśli usłyszysz sygnał, to bezpiecznik będzie sprawny.

[ Dodano: 12 Lis 2010 15:47 ]
Można również zobaczyć optycznie do środka przeźroczystej obudowy bezpiecznika, czy obydwa jego wyprowadzenia ( styki, które wpinamy w gniazdo bezpiecznikowe) są połączone ze sobą. Sprawdzenie miernikiem jest dokładniejsze, bo zdarza się, że bezpiecznik na oko wygląda ok. a nie przewodzi prądu.

to raczej napewno bezpiecznik. sprawdzisz go patrząc na niego;) jesli jest przepalony to powstaje widoczna przerwa. sam tez tak miałem niedawno wymieniłem bezpiecznik i hula.

A da się na przysłowiowe "oko"?

[ Dodano: 12 Lis 2010 17:23 ]
Trochę się spóźniłem z tym pytaniem

Co do oka, to miałem przypadek, że bezpiecznik wyglądał na dobry a nie przewodził. Dopiero po użyciu lupy było widać, że jest przerwa. Dlatego napisałem o mierniku. Gdy jest dobry można parę razy włożyć go i wyjąć z gniazda bezpiecznikowego, by poprawić mu styk (czasem pojawia się korozja styku, śniedź) .

Ok, dzięki wielkie sprawdzę jutro i się odezwę co i jak. Tymczasem pozdrawiam.

Pozdrawiam i bezawaryjności.

najlepiej od razu podmień na nowy

no własnie. najlepiej zamienic ile to roboty

A można jeden kupić czy są tylko w zestawach?

mozna:) ale zestaw kosztuje ze 4 zł;)

Dobrze mieć w aucie np. w schowku kilka bezpieczników o różnych wartościach, które stanowią rezerwę. W razie przepalenia szybko wymieniasz i jedziesz dalej. Szukanie sklepu w nocy i w deszczu na odludziu nie jest przyjemne.

Jeszcze raz dzięki.

dokładnie AndyPol ja mam w bagazniku:) zestaw kluczy i bezpieczniki;) i podnosnik i koło;p i miejsca nie ma bezpiecznikiem sie nie martw;)

swoja droga moj kumpel jechal na wesele. i gdzies rypnał piorun i polowe bezpieczników mu wywaliło;) nie miał swiateł wycieraczek szyby nie działały;p hehe;) wiec dobrze miec

Powodem przepalenia bezpiecznika mogło być zwarcie. Jeśli zamontujesz jutro bezpiecznik i ponownie się przepali, trzeba będzie szukać czemu tak się stało. Miej jeszcze w rezerwie dodatkowy bezpiecznik. Po znalezieniu powodu przepalania wymienisz. Oczywiście oby na przepalonym bezpieczniku się tylko skończyło.

[ Dodano: 12 Lis 2010 19:14 ]
piter123321 to, co wymieniłeś to podstawa. Na drodze często musimy polegać na sobie. A komplet narzędzi jest bardzo potrzebny. Pozdrawiam.

Przyjacielu tu masz wszytsko rozpisane gdzie jaki bezpiecznik do czego wrzuce bo może się komuś przydać mi też sie przydało(strona pochodzi z Ksiązki Fiat Punto I-WKŁ s.147 dla posiadających)

http://www.speedyshare.com/files/251581 ... czniki.JPG

Witam ponownie. Odnośnie tego bezpiecznika to od razu po wyjęciu było widać że jest walnięty. Wymieniłem i śmiga wszystko . Dzięki koledzy, powodzenia i bezpiecznej jazdy.