Problemu nie mam , ale przeczytasz powyższe posty dokładnie zauważysz , że czepiasz się mnie.



Teraz mnie rozbawiłeś punto 2 1.2 16v ma 11,4 sekund do setki ... to jest 2 s różnicy ,a jak pisałem MJ ma gifta zazwyczaj na dzień dobry. Jeżeli seryjne 9.5 i bezproblemowe rozpędzenie do 200km.h to mało dla Ciebie w serii to albo program u Marcina , lub szukaj czegoś szybszego. To jest tylko klekot , wciągniesz nim śmieszne nowe Civic 1.8 16v itp. ale jak szukasz wrażeń to kup golfa V gti lub subarynkę .

[ Dodano: 26 Lis 2010 11:53 ]


Okey spoko , tylko nie dziw się skąd takie wnioski jak piszesz "Chwile później się doczepiłem E93 335i i jechaliśmy w miarę równo". Wynika z tego, że mogę napisać to samo : jechałem dzisiaj równo z veyronem 200km/h ... imho absurd

Kamil juz dawno temu sprzedal

Dlatego właśnie mnie zastanawia, czy to Abarth jest niedoszacowany, czy Clio i Cupra zbyt optymistycznie opisane przez fabrykę

Problemu nie mam , ale przeczytasz powyższe posty dokładnie zauważysz , że czepiasz się mnie.

yyyy nie widze.. i niechce mu sie nawet pisac o takich pierdach.


Teraz mnie rozbawiłeś punto 2 1.2 16v ma 11,4 sekund do setki ... to jest 2 s różnicy ,a jak pisałem MJ ma gifta zazwyczaj na dzień dobry. Jeżeli seryjne 9.5 i bezproblemowe rozpędzenie do 200km.h to mało dla Ciebie w serii to albo program u Marcina , lub szukaj czegoś szybszego. To jest tylko klekot , wciągniesz nim śmieszne nowe Civic 1.8 16v itp. ale jak szukasz wrażeń to kup golfa V gti lub subarynkę .
ja mam ok 11 i robi sie poltorej sek. ale w tych pieniadzach to chyba okej. bo wiec to mozna wymagac ale tak jak piszesz z gti albo sti a to juz diametralnie inne pieniadze.
a ten silnik 1.4 16v lipa w porownaniu do tego 1.9? bo tych diesli jest dosc malo i juz sie starzeja. nuewiem czemu barany go wycofaly. pozdr

11 sekund czym mierzone ? Bo patrząc na licznik to ja mam 8s mieląc kołami na mrozie .... ale to nie jest super dokładny test

http://www.youtube.com/watch?v=LjQIg790Rqs

Na pewno diesel jest silnikiem specjalnej troski , więc jak jeździsz tylko po mieście to szukaj t-jeta . Nie wiem czy jeździłeś dieslem , dużo pisania szczególnie zimą , ale to nie jest temat na to. Nie wiem czemu używasz słowa "barany" jak nie poczytasz dobrze... Wycofali bo nie spełniał norm i ze względu na modny downsizing wkładają 1.6 mj o podobnej mocy i osiągach.

BTW znalezienie multijeta 1.9 w zadowalającym stanie graniczy z cudem , szukałem pół roku i do dziś twierdzę że miałem szczęście.

[ Dodano: 26 Lis 2010 22:14 ]


Ciekawa sprawa , w clio może bym uwierzył ,ale nie w ibize/fabie , która ma z dołu kompresor, później turbo VTG i dsg... z tych rzeczy nie nic abarth , ma tylko turbo bez zmiennej geometrii

zobacz jak to idzie z dsg (patrz na obrotek):p
http://www.youtube.com/watch?v=rvkfS0GZ ... re=related

11s wg. specyfikacji. sporting urywa 0.5. nie mowie o osiagch mieezonych bo tu duzo rzeczy zalezy od wielu toznych czynnikow.

aa to nie wiedzialem nawet ze jest 1.6mj nie widzialem na allegro. jesli podobne osiagi to odwoluje te barany
ciezko znalezc 1.9 kurde t-jeta to juz wogole nic a nic ofert.
nie jezdzilem dislem ale mam duzo znajomych z 1.9 tdi vw i nic nie narzekaja. trasy spore bo nawet glupi wyjazd pogmiescie to z 10km na luzaku jest.
szkoda ze taki offtop bo fajna dyskusja

Wiem jak chodzi bo jeździłem Cuprą I powiem szczerze, że większy fun sprawia mi mój Abarth mimo że słabszy ale to już jest ocena mega subiektywna w której zawierają się moje różne widzimisię

A wracając do osiągów - to DSG nie ma lauch control, więc już na starcie traci do manuala, później nadrabia, ale generalnie stawiałbym na remis w tej kwestii. Co do momentu i rozwijania mocy, to nie mogę nigdzie znaleźć wykresu AGP ss żeby porównać przynajmniej na oko jak to przebiega. Natomiast już mega offtopicowo to najlepszą małą turbobenzyną jest ta z Mini Coopera S - 1.4 TSI i T-jet wysiadają przy niej bez dwóch zdań

heh chyba wkurzy się autor wątku :p fakt faktem nie jeździłem cooperem , ale kumpel mówił , że 1.6T daje radę i jego a3 quatroo 170PS pozamiatał z DSG nie miałem niestety długiej przygody , chwilę za kółkiem golfa V Gti Co do oceny subiektywnej to po prostu masa , mój sport też wyrywa ostro , ale to subiektywne odczucie , jadąc np autem o podobnych osiągach - pasek 2.0 tdi 170ps nie będzie czuć w środku , a jednak będzie szedł podobnie jak się spojrzy na licznik

[ Dodano: 27 Lis 2010 01:39 ]


to wrzuć na inny wątek i pozostaw link ...

Jeśli chodzi o przyśpieszenie 0-100 to chyba nie bierzesz danych z instrukcji P2 , jest wyraźnie 11,4s w skrzyni manualnej 5 przełożeń , na 6 trochę mniej ...

Jak nie jeździłeś dieslem , to nie polecam... pobaw się najlepiej służbowym ,a potem będziesz wiedział jak obchodzić się ze swoim. Na pewno jest to silnik mimo wszystko upierdliwy i drogi w naprawach , to nie jest tdi na pompowtryskwiaczach , który pojedzie na opale. Tak na marginesie robię rachunek ile włożyłem w eksploatację ( bez paliwa , części i robocizna ) , przez rok z oponami i kołami zimowymi + chip ponad + typowa eksploatacja 8k zł poszło Podejrzewam , ze T-jet będzie tańszy w eksploatacji , a po chipie masz osiągi jak abarth

świeżynka [;

lampy za wysoką świecą , że o 1 stopień w dół ?

Przyzwyczajenie - "0" daje jak jest gorsza widoczność

aha to spoko [;

i jak "apart" się sprawuje? Jakiś wirusik na wakacje:P ?

Nie mam pojęcia - kupno mieszkania mnie finansowo dobiło... W pierwszej kolejności hamulce i opony, potem pomyśle co dalej
Miała być Giulietta QV ale jeszcze poczekam

BTW Zastanawiam się nad takim oklejeniem grilla:

Co na to szanowne grono?

jestem na tak tylko cały- razem z tym białym paskiem nieoklejonym

O to współczuję z jednej strony , ale z drugiej zazdraszczam heh na pewno to będzie lepsza lokata kasy niż samochód

a hamulce co z nimi ? Przecież patelnie abartha hamują elegancko : >



Dla mnie ałdi luk to profanacja.

To nie OOOO



Chociaż jak się zastanowię...




Po 40.000km mówią "ałaaa"

nie rób nic z tym grillem Abarth to nie auto do tego typu "zabaw"

W sumie i tak wytrzymały , po pałowaniu podobno miękną po 20kkm ... takie uroki sportowych [;

[ Dodano: 28 Mar 2011 22:52 ]


święta racja , to profanacja drutować tam

Auto rano na cegłach znalazłeś? Koła zastępcze?

Dlaczego zastępcze? z tego co widzę to te same tylko pomalowane na czarno

imho giną , na białuch byłby kozak kurczę z tyłu koza jest jak w sporcie , kumpel w esse esse niżej siedzi i z tyłu i przodu równo jest

to są chyba te felgi co wcześniej czerwone były
też moim zdaniem trochę się w czerni tracą

Trochę??? Są beznadziejne. -10 do wyglądu

a mi sie podoba! tylko na opony kup dobre czernidło (polecam meguiars endurance). Zyskał na aresywności