Witam.

Żarówka świateł pozycyjnych wpadła do klosza lampy. Próbowałem wyciągnąć ją pensetą ale nie dało rady. Może ktoś mi napisać jak zdjąć ten klosz? Nie chce nic uszkodzić ani ewentualnie rozszczelnić. Oczywiście chodzi o Punto I.

to niby w jaki sposób chcesz to inaczej wyjąć jak nie chcesz rozszczelniać ?
odkręć reflektor i spróbuj wytrząsnąć ...

A reflektor trzyma się na tych dwóch śrubach? Czy coś jeszcze go trzyma? Nigdy go nie rozkręcałem.

Tak o ile dobrze pamiętam to te dwie śruby.

[ Dodano: 09 Gru 2010 23:22 ]
tylko potem musisz je ustawić.

Klosz nie zdejmiesz, bo jest przyklejony. Wystarczy wyjąc halogen i wyciągnąć żarówkę. Można wyjąć cały reflektor. Jest przykręcony bodajże na 3 śrubach. Zanim go wyciągniesz musisz odczepić boczny kierunkowskaz [od srodka]. Reflektor ma swoje stale iejsce i wydaje mi się, że nie trzeba ustawiać świateł. Ewentualnie możesz zaznaczyć centralne ustawienie świateł w garażu i.. samochodu. Po zalożeniu sprawdzić.

Właśnie boję się kombinowania przy światłach bo nie mam garażu. Ciężko cokolwiek robić na parkingu bo cały czas pada śnieg, a auto musi jeździć... Warto samemu kombinować czy jechać do mechanika?

Nie przesadzaj z taką błahostką do mechanika zdejmij lampę ,albo spróbuj wyciągnąć przez dziurę po żarówce.

windus nic się nie powinno rozregulować. Niby przy tych śrubach u góry są ruchome części, ale jak wszystko sobie ładnie zaznaczysz to idealnie w tym samym miejscu przykręcisz reflektor. Tak jak pisze czech22 są 3 śruby. Dwie od góry i jedna z boku, widoczna po wyjęciu kierunkowskazu. Ze zdejmowaniem klosza jest duuużo zabawy i trochę to czasu Ci zabierze.

Zrób sobie szczypce z zagiętej sprężynującej blaszki i spróbuj wyciągnąć. Tylko nie porysuj lustra. ewentualnie wyciągnij ten reflektor. Wyciągnięcie to dosłownie parę minut roboty.

Dzięki za tyle odpowiedzi. Próbowałem już wyciągnąć tą żarówkę za pomocą pensety ale jest za krótka a ma 16,5 cm. Wpadła na sam koniec reflektora i nie ma jej jak ruszyć. Spróbuje wykręcić te 3 śruby ale muszę trochę poczekać bo pogoda nie sprzyja pracy przy samochodzie...