Witam

Mam pytanie do użytkowników Abarthów przede wszystkim...

Jak to jest z częściami do tych Grandziaków ? Bo osiągi aż tak bardzo nie różnią się ( zwłaszcza , gdyby jeszcze podkręcić lekko T-jeta , co słyszalem nie jest problem, bo jeden znajomek ma podkrecony do 134 KM i zwiekszony moment do iluś tam... dokładnie nie pamietam... )

Póki co pytam czysto teoretycznie , chciałbym wiedzieć ew. co tam w domu mówic hehe

przyrost 14PS tylko ? To chyba na jakiś słabym doładowaniu ... realnie 140+ PS zrobi się spokojnie , wtedy masz osiągi abartha i cieszysz się elastycznością dzięki 5 przełożeniom

Abartha nie mam , jednak jeśli chodzi o części to zależy co masz na myśli do abartha ? Jeśli chodzi o części karoserii to jak na lekarstwo ... silnik to wiadomo większość w ASO dostaniesz

Abarth 120KM? co to za wersja

kox - przeczytaj uwaznie...

Pytam o róznice miedzy Grande Punto Sport (Wersja 120 KM benzyna) , a Abarth Grande Punto...

No o lakiernicze nie pytam , bo tego wolalbym nie wymieniac ;p Chodzi mi raczej o normalne eksploatacyjne częsci, amortyzatory, hamulce, tarcze, itp...

14 KM , nie wiem przeciez jak podkrecal , nie pytalem... A czy z kolega "Cinek" mozna się jakoś skontaktowac ? Widze ze on ze Sporta zrobil 165 KM ...

Czy az tak duże podkręcenie turbiny w Sporcie nie skraca jakoś diametralnie jego żywotności ? I jak jest z softem ?

Gdyby bylo ok. 145 KM to wtedy Abarth byłby zbędny... A sporo tys. jednak zaoszczędzone...

w gpa jest inny zawias, hamulce

no tak nie zauważyłem tej jednej literki w temacie,pisz jaśniejsze tematy a nie będzie nieporozumień

T-Jet 120 KM na hamowni pokazuje realnie 140 KM. Więc sobie zepsuł

hamowania hamowni nie rowna

kox, powiedz mi - co jest niezrozumiałego w napisanym przeze mnie temacie ? ;/

zoon - nie wiem czy ma 134 czy 154 - powiedział ze podkrecil sobie o 14 KM... Wiec wychodzi na to , ze oprocz lansu ktory moze dac Abarth swoim znaczkiem wiele wiecej do zaoferowania nie ma... ?

sunger40 przeczytales moje dwa posty wczesniej

spróbuj założyć do AGP zimowe opony na 15', to zobaczysz jedną z różnic, o której mówi greg505

Przeczytałem, ale hamulce az tak dużej różnicy mi nie sprawią bo nie należe do typów którzy cisną na recznym , hamują w ost chwile, a zawias jak będzie lekko wyżej i nie aż tak twardo też przezyje... a z tego co czytałem na forach w Sporcie jest wystarczająca twardy i nawet przy wysokich prędkościach trzyma się pewnie drogi...

o której róznicy mowisz , Raff ? Sory, ja po prostu w tematyce samochód kompletnie się nie obeznaję, jeśli chodzi o mechaniczne sprawy...

porównaj średnicę tarcz z przodu


nie sądzę że przy 15 calowych kołach wsadzisz takie tarcze, no ale mogę się mylić

tu masz dane Grande Punto Abarth w wersji 155 KM: http://www.fiatpress.pl/uploads/news/id ... 5%20KM.pdf

to zależy ... nie zawsze gifty są takie duże ... ja miałem 136ps na hamowni obciążeniówce

chociaż nawet i do abartha fajnie by było wsadzić gwint.. to i do sporta można. Także zawiecha to nie problem.
ale abarth też ma inne zderzaki itp.
a hamulce.. ja sobie nie wyobrażam takim autkiem (ok.140-150koni) nie pojechać na tor i sie pobawić.

sunger40 sprawa polega na tym, że w AGP zastosowano większe tarcze hamulcowe, co przekłada sie nie tylko na parametry hamowania, ale również na to, że musisz stosować większe rozmiary felg, czy to stalowych, czy aluminiowych. Ja w moim T-jecie na zimę założyłem 15-tki z wyższym profilem opony. W AGP takiej sztuki raczej nie zrobisz.
Mały off-top - dobrze, że mam te 15-tki stalówki, bo podczas "małej zabawy na śniegu i lodzie" na parkingu wykryłem jednym kołem krawężnik - efekt: lekko ugięty rant felgi, ale powietrze zostało Temat już załatwiłem, koszt prostowania i wyważenie 20PLN. Dobrze, że to nie były moje letnie alu

Musisz sobie odpowiedzieć czy zależy Ci na mocy czy na sportowym aucie.

Cinek zawsze jest dostępny - cinsoft.pl

Wszystko skraca żywotność , temat rzeka , poczytaj posty Cinka ...

Niektórzy serie zajadą po 40kkm ,a inny mocne mody mają po 200kkm zależy jak kto jeździ , a wiadomo , że w klekocie turbo , sprzęgło i 2 mas to rzeczy eksploatacyjne i trzeba się liczyć z wymianą co jakiś czas. Jak dbasz to taki soft nie zaszkodzi.

do 150ps imho wyciągniesz z t-jeta
inna sprawa , że abarth może nie powala mocą , ale gadżetami tak. Masz nie banalny wygląd , super fotele , fajne hantle , niższy zawias , za to się dopłaca.

[ Dodano: 17 Gru 2010 00:42 ]


Hamulce to ciskanie na ręcznym to bezpieczeństwo . Sport ma zawias ok i spokojnie trzyma się przy 220km.h ale nie w tym rzecz, hamulce puchną bardzo szybko od ciężaru , dlatego gpa ma ogromną przewagę - dobre hantle.

lakikwap

Też sobie nie wyobrażam, tak jak z moją HaGieTą probowałem...

Dlatego Was jako specjalistów pytam o takie niuanse... Dla mnie te liczby nie wiele mówią... Tak jak ja zacząłbym wymądrzać sie tutaj o cyklach koniunkturalnych itp ;p

Raff

Podkręcałeś coś w swojej T-jecie ? Generalnie miałeś styczność może z HGT ? Duża różnica jeśli chodzi o odczucia z jazdy (nie chodzi mi o stricte komfort a raczej o inne sprawy)

kazaa

Dla mnie to jest zrozumiałe, że jak dbasz - tak masz... O HGT dbałem i nie było żle z awaryjnością, jak tu niektórzy lamentują... Fakt, częściej mu coś dolegało niż pokrewnej wersji 1.2 którą posiadał koleszka, ale na to jest się przygotowanym kupując samochód z aspiracjami sportowego...

Fakt dopłaca się tak jak piszecie, ale jak patrze na niemieckich ogłoszeniach ta różnica wynosi około 2 do 3 tys euro... nie jest to mało ale też już nie az tak dużo przy zakupie T-jeta / Abartha ...

To są na razie tylko moje wolne deliberacje, ale tak jak z HGT tak i tu potrzebuje więcej czasu do namysłu, żeby , nawet jeśli zakup będzie dopiero na późną wiosnę, być zadowolonym z samochodu i wydanych pieniedzy...

sunger40 jedyny mój kontakt z HGT miałem kiedyś pod światłami. Autka rozpędzały się w sposób zbliżony, co też sugerują "suche dane z tabel", ale T-jet poszedł nieznacznie do przodu Czy to była sprawa auta, przełożeń, czy refleksu przy zmianie biegów trudno mi powiedzieć.
Kiedyś chciałem zrobić moda w GPku, ale nie byłem pewien, czy ori przeniesienie napędu, skrzynia, sprzęgło, hamulce (jak słusznie zauważył kazaa) dają radę. Myślałem gdzieś o podniesieniu mocy właśnie do poziomu AGP, bo zabawa w "+ parę koni" wg mnie nie ma sensu. Temat jednak trochę umarł z powodu braku czasu i pewnych obaw co do niezawodności auta - śmigam nim dziennie do roboty, więc wolę, żeby nie kaprysiło. Ech życie... Swoją drogą myślałem o kupnie AGP, miałem podobne dylematy do Twoich, ale suma sumarum zdecydowałem się na T-jeta z powodów czysto serwisowych...jak zobaczyłem, że najbliższy salon jest w Krakowie, to trochę odpuściłem z AGP. Średnio chciało by mi się jeździć na gwarancji z jakąś pierdółką do Krakowa.




off-topic http://pl.wikipedia.org/wiki/Cykl_koniunkturalny

Największe różnice:
- hamulce > przód jak w AR159, tył jak w Bravo
- zawieszenie > krótsze sprężyny, twardsze amortyzatory, grubsze stabilizatory ; bodajże buda też jest sztywniejsza
- silnik > sterowanie, wtryskiwacze, wydech ; nie wiem czy IC nie jest inny
- skrzynia biegów > 6-biegowa z mocnym sprzęgłem (wytrzymuje 260KM i grubo ponad 300Nm)
- wnętrze > fotele i inne dupsy
- zewnętrzne > każdy widzi

Gdzieś czytałem że do T-jet wkładali graty z AGP (przy konwersji na esse esse, wszystkie stare części dostajesz w takim gustownym drewnianym pudełku) i osiągali ~150KM.



Aha, AGP na hamowni raczej pokazuje 145-150KM ale zazwyczaj ma 240-250Nm (zamiast 155KM @ 230Nm)




Oj, nawet z 16" będzie problem - wiem, sam szukałem...



Ekskluzywność kosztuje

kazaa, przypuszczam że twój GP po modzie spokojnie objężdża GPA w standardzie. A i elastyczność w JTD z takim momentem też znacznie lepsza. Podobnie miałem w Superbie 2,0 TDI po modzie octavia VRS nie miała szans tak do ok 160 km/h. Pozniej ujawnila sie wieksza o 20 KM moc benzyniaka no i wiekszy zakres obrotów. Jednak na światach spokojnie odjeżdżałem.

Na prostej myślę , że tak. Z esseesse byłoby ciężko , jednak na torze nie będę udawał , że agp będzie lepsze . Zawias + hamulce i mój ciężki przód - nie ma szans.

[ Dodano: 17 Gru 2010 15:11 ]


Musisz zdecydować czy chcesz sportowe auto. Jeżeli nie zależy Ci na wyglądzie , a same osiągi i tańszy serwis to jak najbardziej t-jet z softem da rade.

Zawsze można wziąć T-Jeta, założyć potężny hebel z Alfy, sportowe zawieszenie, wymienić sprężarkę, wtryski, intercooler, wydech, wtedy zrobić program u Cinka i mieć prawdziwego wilka w owczej skórze. 200HP z tego silnika jest do zrobienia bez problemu.

2rotor

to chyba bylo by najrozsądniejesze, bo po małym rekonesansie z Abarthem bylo by za duzo problemów... Kilka serwisów w całej Polsce, we Fiacie zabierać się za niego nikt ne będzie chciał, a części droższe o dziesiąt procent...

kazaa

Mozna wiedziec ile wyniosła Cie Twoja modyfikacja ? I ile juz kilometrów przejechałes ?

Przejechałem ponad 12kkm na nowym setupie, co do ceny uderzaj do Cinka , jednak dodanie takiej mocy to grosze w porównaniu do aut n/a