Witam

Mam problem z moim Glonem... Siedzi jak motorówka... Zdjecie:



A teraz jest jeszcze gorzej bo zdjecie bylo robione ponad rok temu...

Dodam, że 25tys km temu byly wymieniane sprezyny i jak widac nic to nie dalo...

Przez to caly czas mi kolo tylne prawe ociera o nadkole, ktore jest juz zreszta cale polamane...

Co mozna z tym zrobic?

Sprężyny z Palio na tył albo niższe sprężyny na przód.

a te z Palio trzeba jakos dodatkowo przerabiac czy po prostu kupuje sie i montuje normalnie?

Gdzieś czytałem że wsadzasz i jeździsz. Jednak nie jestem pewien czy to w pełni prawda. Trza by było poszukać lub pomierzyć jak wygląda średnica zwojów.

jaka szerokosc i et felgi?

165/65/R14

To jest rozmiar opony, a greg505 pytał o wymiary (szerokość i offset) felgi.
Na taką oponę, to pewnie masz szerokość 6J albo 5,5J (zdziwiłbym się gdyby było więcej) a ET to już musisz sam wiedzieć jakie jest.

Generalnie jak na 165/65/14 to tył siedzi Ci bardzo nisko a przód aż za wysoko.
Ja u siebie na 175/60/14 (czyli podobnych kołach) z tyłu mam jeszcze sporo miejsca w nadkolu, a z przodu siedzi ciut niżej niż u Ciebie.

[ Dodano: 01 Sty 2011 21:24 ]
O, tak to u mnie wygląda, u Ciebie powinno być podobnie



A dodam, że sprężyny z tyłu mają 13 lat i 140tys km za sobą.
Wozisz jakieś duże ciężary nim czy co?

??? Czyli że jeśli masz ten sam rozmiar opony z przodu i z tyłu to w zależności od profilu i szerokości zależy jak przód i tył stać będzie? Ciekawa teoria...

dzikidaniel: miałem napisać że ciut niżej niż u kolegi Przecież nie piszę żadnych teorii, tylko że na podobnym rozmiarze opon co kolega u mnie stoi inaczej. Co zresztą widać po zdjęciu.
Troszkę dobrej woli wykaż Przeedytowałem posta żeby nie było niejasności o co mi chodziło


No to dziwne, że ci tak mocno siada.

W bagazniku mam dwie kolumny glosnikowe, ktore moga wazyc max 30kg lacznie + kanisterek 5l, a poza tym to nic... i w dodatku glownie sam jezdze...

[ Dodano: 01 Sty 2011 22:35 ]
heh... co moge z tym zrobic?

A co do tego nadkola polamanego ktore co chwile na nierownosciach mi ociera o kolo... to mozna je zupelnie wywalic?

Jak połamane to w sumie można wywalić, bo i tak swojej roli nie spełnia.
A kiedy wymieniałeś amortyzatory z tyłu?
Tak jeszcze myślę o spreżynach, może masz nie do tego modelu albo coś... Kupowałeś na allegro, czy gdzieś w sklepie?

Mam ten sam problem co Denver, przy ostrzej pokonywanych zakrętach, nawet przy jednym pasażerze na tylnej kanapie prawe koło ociera mi o nadkole, rzadziej koło lewe. Koła 165/65/14 czyli standardowe przy 1.2 75. Amortyzatory Kayaba o przebiegu ok 30 tyś. W bagażniku tylko koło zapasowe. Nadkola nie radzę ściągać. Raz że może przetrzeć rurkę wlew-zbiornik, dwa nabije Ci syfu za rurkę co po jakimś czasie spowoduje pojawienie się korozji. Piszę to ze swojego doświadczenia.

No wlasnie nie wiem czy przy wymianie sprezyn byly tez amory wymieniane... Podejrzewam ze nie...

A sprezyny kupowal w sklepie z czesciami do Fiata i bylo to wieksze zamowienie bo na rachunku jest 1000zl...

EDIT:

Nadkole chcialem zdjac bo dotychczas mi nie przeszkadzalo ze przy nierownosciach poprzecznych trze o kolo, ale dzisiaj wpadlem w jakas mega dziure i od predkosci 80 w gore dochodza z tego nadkola jakies dziwne dzwieki i chcialem zobaczyc czy po jego wywaleniu bedzie ok...

Ciekawa sprawa, zwłaszcza że koła faktycznie w fabrycznym rozmiarze, czyli nie powinno być żadnych problemów...
Ale zawieszenie w punciaku nie jest specjalnie skomplikowane, w zasadzie to tylko sprężyna i amortyzator mogą o wysokości decydować... No bo przecież chyba niemożliwe, żeby wahacze pouginać.

STax, nie myl wypełnienia nadkoli z wysokością. Wsadzisz wyższą oponę to nadkole będzie lepiej wypełnione.
Co do zdjęcia to macie inny kąt trzymania aparatu więc za wiele nie ma co porównywać (można jedynie porównać przód względem tyłu na zdjęciu).

Jeszcze polecam zobaczyć jak wygląda zawiecha w 1.6 SX. Tam to łódka jest...

PS. Nie chodzi o złą wolę tylko przeczytaj kilka razy to co napisałeś i powiedz jak to odebrałeś.

Zmieniłem zdjęcie na robione z podobnego kąta.
A wypełnienie nadkoli jednak przekłada się na wysokość, w końcu nadkola są tu i tu takie same.

Oczywiście, ale 175/60 i 165/65 to praktycznie to samo (ok 2mm różnicy na promieniu).
Mniejsza z tym, pomyślmy, jak problem kolegów rozwiązać.

W moim pierwszym poście podałem rozwiązanie

No ale sprężyny od palio to rozwiązanie trochę zastępcze, nie chce mi się wierzyć, żeby seryjnie punciaki tak nisko siedziały.
No chyba, że faktycznie tak jest to wtedy tylko taka kombinacja zostaje.

Tył siedzi nisko w porównaniu z przodem. To jest wada właśnie seryjnych kropek. Zresztą sam zobaczysz jak poszukasz zdjęcia nowych MK1 bądź broszur ze zdjęciami.

Ja nie uważam sprężyn z palio za zastępcze rozwiązanie a jako alternatywa.

tylko ze we wszystkich watkach jakie znalazlem jest opisywane wsadzenie sprezyn z Palio do Punta ale MK2... do MK1 tez pasuja te same? Do jakiej wersji Palio trzeba kupic sprezyny?

Sprężyny między MK1 a MK2 są wymienne.

no to chyba zdecyduje sie na te od Palio i utne po jednym zwoju, jak bedzie gotowe zapodam fotke efektu mam tylko nadzieje ze nie wplynie to jakos negatywnie na wlasciwosci jezdne...

na 100% ?

Ktoś kiedyś o tym pisał na forum (Adas chyba). Wyszło, że tył jest wymienny, ale z przodem są problemy, jeśli dobrze pamiętam.


Najpierw załóż, zobacz jak się jeździ a dopiero potem ewentualnie tnij. W końcu chcesz, żeby było wyżej, więc może cięcie nie będzie konieczne

Tylko ze ja bede to robil u mechanika a nie sam bo tak srednio umiem