Witam. wydaje mi sie ze w moim kropie pojawia sie jakis problem, tzn niewiem czy moge to bagatelizować. otóz jak odpale samochod niezaleznie czy na lpg czy pb słychac spod maski taki dziwny jakby syk takie syczenie nietypowe niewiem jak to okreslic. macie jakies sugestie?

nieszczelny dolot?

mam pękniętą dolną czesc obudowy filtra powietrza. moze to to? a jesli nie to jakies rurki albo cos?popatrze zaraz.
na niskich obrotach to strasznie slychac;/

no to masz winowajce

Wymień obudowę, albo poklej jakoś żeby nieszczelność zniknęła i wtedy zobaczysz, czy nadal syczy, czy ustąpiło. Jak dobrze pamiętam to jarosz19 miał obudowę do sprzedania.

nawet teraz patrzyłem, nie tyle obudowa co taka rurka jest nieszczelna, za krótka, pozniej sprobuje to zrobic albo jutro i napisze. mati.91ale wydaje mi sie ze to była od 1.1 a bedzie pasowac z 1.1 do 1.2?

ano racja. Sory za błąd, moja wina. Faktycznie jarosz19 miał do 1.1. Do twojego jest większa.

piter123321 a to syczenie po jakimś czasie ustaje ?

szynski nie. cały czas z taką samą intensywnością.

Aha, to u mnie po odpaleniu przez jakieś 2 minuty tak syczy i potem cisza.

Panowie znalazłem. ta gruba rurka co idzie od silnika do filtra powietrza była dziurawa niewiem jakim cudem. zakleiłem do, i jest lepiej:) - wydaje mi sie ze lepiej schodzi z obrotów i silnik inaczej chodzi- mozliwe?
ale i tak syczy ale ciszej.. byc moze przez dziurawa obudowe dolotu?

pewnie przez obudowę. Spróbuj ją jeszcze pokleić, żeby uszczelnić. Jeśli pomoże to, albo będziesz z taką jeździł, albo sobie kupisz.

wiem wiem musze to zrobic ale nie dzis a mozliwe jest ze przez taki detal gorzej chodzil silnik? tzn przes nieszczelną rurke układu dolotowego?

raczej tak, bo ciągnął lewe powietrze i w efekcie dostawał więcej niż potrzebował. Zmieniła się mieszanka i silnik inaczej pracował.

ok. dzięki za pomoc póki co. spróbuje zatkac tą obudowe i napisze czy sie poprawiło.

no i obowiązkowo daj znać po testach

witam. Otóż przetestowałem wszystko all;) i dzisiaj zauwazyłem ze na ciepłym silniku nawet ładnie schodzi z obrotów. tylko delikatnie faluje. czy moze to byc spowodowane tym ze zatkałem tą nieszczelność dolotu?

witam,dołacze sie do tematu bo w moim kropku tez jest taki dziwny dzwiek jakby łozysko o cos tarlo. ;/ wydaje mi sie ze to gdzies pod alternatorem,macie moze jakies propozycje ? jutro mam do zrobienia ponad 100km i nie wiem czy moge jechac ;/

Jeżeli na postoju jest ten dźwięk to może trzeć łożysko alternatora.

tak jest na postoju,i jak jade to tez go slychac,co moge w tej sytuacji zrobic ? i ten dzwiek jest w okolicy alternatora wiec moze tez byc inna przyczyna ;/

Ściągnij pasek z alternatora i zobacz czy nadal jest ten dźwięk.