Witam zauważyłem ostatnio iż gdy parkuje iwyję z auta po widać pomoim torze jazy plamy paliwa na mokrej nawierzchni( od dwóch dni) ale stanałem na śniegu i nic. Włączyłem auto i jak spojrzałem pod spós i też nic niezauważyłem. Ostatnio miałem robioną pompę paliwa. To sprawdziłęm teraz przy niej i bylo sucho co i gdzie jeszcze zobaczyc. Dziś kumpela powiedziała że w kabinie jakby paliwem zajechało ale ja nic nieczułem.

kurde pomóżcie paliwo teraz takie drogie:)

Najlepiej wjedź na kanał i sprawdź po kolei cały układ począwszy od baku

odpal auto na luzie i zobacz pod tylne koło od pasażera czy czasem nie leci gdzieś stamtąd może przerdzewiał filtr paliwa

filtr był wymieniony prawierok temu bo wtedy tez miałem wyciek ale leciału ciurkiem spalanie gdzieś 30-40/100 km:) teraz odpaliłem auto i d*** nic nie ciełko

A teraz masz większe spalanie niż powinno być? oczywiście spowodowane wyciekiem.

właśnie nie zauważułem na 6 litrach ok 75 km czyli w zimę po mieście ok 8 l to normalka z silnikiem 1.2 16V

a sondę lambda masz sprawną? mój miał wypaloną i potrafił spalić 12 na 100 km w trasie przy normalnej jeździe

spalanie wg mnie ok tylko te plamy paliwa poobserwuję i zobaczymy? bo na trasie we wrześnie spokojnie miescił się w 6, a spalanie ma książkowe

a moze to olej kapie a nie paliwo??