Ja już wiem, że mnie nie będzie (kiepsko się czuję), więc z tym większą niecierpliwością czekam na relację spota, który właśnie się rozpoczął
Mam nadzieję, że na spocie będzie pewna niespodzianka

domin45670, nie martw sie. Mnie też tam nie ma ze względu na siłe wyższą - akurat o 15 miałem exam. A juz mieliśmy wszystko zaplanowane , żeby wpaść ekipą małopolską na Śląsk... noi wpadli... beze mnie

Miałem cynk że krakowska delgacja dotarła na spot - ponoć nie dzwonili do nikogo i trafili:E

nomac, nie tym razem to następnym wpadniesz
Przed chwilą miałem telefon, że impreza się przenosi do Ostrawy. Mniej zorientowanym podpowiem, że Ostrava jest miastem leżącym w Czechach

bankowo


łooooo, grubo tym bardziej zaluje ze mnie tam nie ma

BlackHand melduje bezproblemowy powrót do domu (szkoda że przedwczesny )
No niestety mam nadzieję że w Czechach impreza będzie się dalej dobrze kręciła

Pozdrawiam wszystkich uczestników Feriozlotu

Melduje się na miejscu !

Pozdrawiam

Właśnie przekraczają granicę Polsko-Czeską
Jeśli dobrze zrozumiałem to w sumie jedzie 7 samochodów, czyli ok. 20 osób
Chyba była też mowa o jakiejś dyskotece, więc fotki pewnie prędko tu nie trafią

Melduje powrót z zlotu, było z..... tylko szkoda że nie miałem więcej kasy bo bym się wybrał z nimi, ale i tak było fajnie.

I ja do domku dotarłem
dzięki za spota, jak zawsze miło i przyjemnie

zaskoczenie spotu - jak dla mnie ekipa z Krk

a wcześniej wspomniana niespodzianka odemnie to... aluski już na letnich śmigam bo mnie bolało że od samego początku na stali jeździłem

Co prawda daleko jeszcze do w miarę normalnej relacji, ale nawiązując do tego jakże (...) spontana na myśl przychodzą mi 2 filmy:

http://www.youtube.com/watch?v=bCqOkaLqa0U
http://www.youtube.com/watch?v=D00F-BaqKhI

Ten ich road trip to musi być coś podobnego


P.S. Zaproponowałem im przed chwilą śniadanie we Wiedniu

Kraków zrezygnował i wróciliśmy do siebie, także pewnie i Ty byś nie pojechał



DOKŁADNIE! Kto był to widział, jedyny rodzynek czyli cabrio jechał bez dachu, tylko nikt nie krzyczał Wzrok ludzi patrzących jak na debili - bezcenny

+268.6km do przebiegu, 20.7km/l imprezka spora, nie dzwonilismy bo jakos udało sie trafić, z wyjazdem powrotnym juz byl klops ja bym sie pisał na dalsze wojaże jakbym nie miał na 5 rano do work ;/

a takto udalo sie w trasie przetestować żarówki, Dotka ma chyba dwa znicze w swoich lampach, do tego am tendencje jazdy na postojówkach w trasie, takze strzeżcie się

dwa patrole policji, na kilka słów prawdy poprosili Anzela mi i Liskowi udało sie czmychnąc

aparato został w autku, a itak fotek malo robilem wiec poczekam na reszte

tez juz w domku. Dzieki bardzo wszystkim. Szkoda ze nie wiedzialem o wyjezdzie do czech. Przygotowalbym sie

no ja tez nie wiedziałem, i jeszcze pobłądziłem po rybniku ;( ;p
ale na nast. raz się przygotujemy

Powrócił. Spot na +, troche pogubiliśmy się na powrocie w Gliwicach, ale daliśmy radę

mi hgt-ka pokazała spalanie na poziomie 12,3km/l co jest nowym moim rekordem

powiedziałem jej już o tym ale nie tak dosłownie jak Ty

mi to prawie przed koła misiek wyskoczył ale mnie nie zgarnął, a Anzelowi nie dali ustnika na pamiatkę

Fotki wrzucę trochę później

No kijowo te światła świecą, ale już nic na to nie poradzę
Mario, Ty masz za to tendencję do przejeżdżania przez niestrzeżone przejazdy kolejowe bez zatrzymywania się z v~90km/h Chociaż jeden delikatny (przynajmniej w tej kwestii )
Zostawili dla następnego
Byle niekompromitujące i nie pomarańczowe

Następnym razem ekipa małopolska też się przygotuje na pospotowe afterparty i może też gdzieś z Wami pojedziemy

Ja odpadłem pierwszy ( nie miałem wiecej czasu o czym wiedziałem predzej ale i tak aby na chwile sie pokazałem ) było fajnie pomarznac i poznac kilka fajnych osob Pozdrawiam

Dela a nie, nie, pomarańczowe niech wstawia, jak najbardziej
Chodziło o to, żeby moja kropa znowu mu nie wyszła na zdjęciach pomarańczowa

bom se zapomniał, znaki widzialem, ale coś dystans do torow mi sie załamał i niczym wrc przeleciał

pozostawię to bez komentarza

wiem wiem akurat w tem temat z małopolskich (w sumie krakowskich) zlotów wszedłem i widziałem to Twoje pomarańczowe punto
w innym wypadku bym się pogniewał
a Ty Mario szuraj po aparat

ładnie mario tam poleciał, dobrze że te miski nie stały zaraz za tym przejazdem tylko trochę dalej

Chociaż raz!

Noo, przynajmniej Anzel by nie dmuchał Ale by nie zostało bez mandaciku
No to chill

kto wie, może on tez wymienił ślinę z kims, bo ustnik po kimś hie hie