Witam!

Czy ktoś z was interesuję się akwarystyką? i ma akwarium?
Ja jestem początkujący i miło by było wymienić się wiedzą w tym temacie

O fajnie że ktoś ten temat podjął na forum. Mam w domu z żoną 2 akwaria i oboje się tym interesujemy. Jak coś chętnie podpowiem.

Oto moje 126l:

Super akwarium, chwilowo to moje marzenia. Może kiedyś je spełnię .

[ Dodano: 22 Mar 2011 18:46 ]
Ewentualnie terrarium dla żółwia czerwonolicowego .

PrzemyslawOstr pamiętaj że taki żółw trochę urośnie

[ Dodano: 22 Mar 2011 19:04 ]
ja się zastanawiam od dłuższego czasu nad hodowlą kraba tenczowego

Miałem kiedyś dwa akwaria. W głównym były dorosłe osobniki, a w mniejszym maleństwa dorastały. W sumie fajna sprawa, bo było na co popatrzeć, tylko denerwowało mnie płukanie żwirku co jakiś czas
Miałem:
- mieczyki,
- molinezje,
- skalary,
- neonki,
- bojownika,
- oraz jednego glonojada.

Jeśli chodzi o filtrowanie wody, to stosowałem klasyczny filtr (gąbka z napowietrzaniem). Niektórzy stosują pompki pompujące wodę do osobnego zbiorniczka, w którym następował proces oczyszczania wody.

Żwiru się nigdy nie płucze w akwarium, robiłeś podstawowy błąd. W podłożu żyje najwięcej kolonii bakterii nitryfikacyjnych które oczyszczają wodę ze szkodliwych dla ryb azotanów i azotynów. Ja podmieniam 20L wody co tydzień a przy okazji odmulam podłoże. Filtr mam zewnętrzny kubełkowy o pojemności 7 litrów. Cała obsługa akwarium to 45 min tygodniowo.

Ja hoduje sobie glonojady . Mam ok 75-80szt (są na sprzedaż).
W domu mam akwarium 40L, natomiast u dziadka (tam trzymam moja małą hodowle) mam akwarium 112L. Ja zaczynałem od rybek które mało wymagały... mieczyki, gupiki (niby pospolite rybki akwariowe ale gdy mamy ich duzą ilość w akwarium robi się na prawdę pięknie), miałem też neonki, brzanki.... Początkowo miałem piasek lecz pózniej przerzuciłem się na kamyczki. krism84 jak będziesz miał jakieś pytania,wątpliwości to pytaj.... postaram się pomóc

Moje akwarium 40l




Uchwycone kilka glonojadów




Ogólnie wodę w akwarium powinno się wymieniać jak najrzadziej...
Zachęcam wszystkich do utworzenia swojej małej domowej hodowli rybek... pracy przy tym dużo nie ma,wydatki też nie duże. A widoki podwodnego życia są na prawdę śliczne

MOD: juz poprawiłem, sorrki za problem

Z wydatkami to nie jest tak do końca. U siebie dołożyłem dodatkowe oświetlenie, butlę 1,5kg z Co2, specjalistyczne podłoże dla roślin o wyposażeniu nie wspomnę i pewnie dużo się nie pomylę jak powiem że urządzenie od podstaw 126l spokojnie może kosztować 2000zł. Na jesień planuję przeprowadzkę do 375l i obliczyłem że trzeba będzie wrzucić dodatkowe 2000zł.

Ja też mam akwarium to znaczy syn ma, a ja musze się zajmować cipciami I męczy mnie jedna sprawa osad na ściankach akwarium. Za każdym razem muszę je myć. Akwarium ma 20L jest filtr, żwirek, zamek, dwie sztuczne roślinki i oczywiście rybki Ale nie ma glonojada i się tak zastanawiałem gdyby był taki "odkurzacz" czy coś by to zmnieniło

osad... a dokladniej?? takie zielone kopki?? czy bialy nalot kamienia z wody? Ja radze zainwestowac w jakas zywa roslinek. Innaczej zachodza wówczas procesy biologiczne ... a glonojada mysle ze warto kupic zawsze troche glonów usunie

No widzisz, to o tym nie wiedziałem. W każdym bądź razie wtedy (ponad 10 lat temu) uznawałem masę rybich "klocków" na dnie jako coś niepożądanego

A właśnie, powyższe posty mi przypomniały, że jeszcze ślimaki miałem, a w tym 3 małe


Glonojad i ślimaki

ii ja rowniez posiadam... 180 L....

kiedys ja sie tym zajmowalem... ale mi sie znudzilo i teraz jest na glowie starszych....

zdj wkleje jutro jak nie zapomne...

W moim domu ryby były od zawsze z krótkimi przerwami Obecnie mam 2 akwaria - 30 i 25 litrów. Na większe niestety nie mam miejsca Mam mieczyki, gupiki, neonki, kiryski i zbrojniki niebieskie (tzw. glonojaday). Mieczyki to mi się mnożą bez mojej pomocy, same się uchowują w roślinkach a potem jak podrosną to wychodzą do pozostałych. Ogólnie rybki to świetna sprawa - nie ma wiele obowiązków a ładne dobrze utrzymane akwarium może być prawdziwą ozdobą

Mnie akwarystyką zaraził mój dziadek wiele lat temu, od małego jak pamiętam miałem w domu nie jedno akwarium, jednak 2 lata temu zlikwidowałem swoje z braku czasu i wyjazdu na rok z domu. Gatunków ryb przez ten czas miałem w sumie tyle, że dużo by wymieniać. Teraz myślę, aby ponownie założyć małe akwarium, ale z krewetkami.
Miał ktoś styczność z hodowlą krewetek np. Red Cherry i może coś więcej powiedzieć na temat utrzymania, hodowli itd.?

też miałem przez cały rok 60l (molinezje, rekiny, mieczyki, glonojada ogromnych wymiarów i kupę ślimaków-potem się ich pozbyłem sposobem ) aż sku...n glonojad zalał mi meble więc nie było innego wyjścia tylko się pozbyć

Też się w to bawię. Akwarium 112 litrów. Trochę błędów popełniłem zanim doszedłem do pewnych wniosków, którymi moge się podzielić:

1. Akwarium to wcale nie mało pracy. Żeby je ładnie utrzymać co tydzień umiejętne czyszczenie (rotor widzę że masz o tym pojęcie). Czyszczenie filtra w wodzie akwariowej, częściowe podmianki wody (10 -15% raz na 10 dni, trochę można wspomóc się chemią)

2. To wcale nie tanie hobby. Oczywiście co kto lubi. Gupiki i molinezje to taki rybi chwast. Ja lubię raczej mniej spotykane rybki a efektowne

3. Małe akwarium tak na prawdę trudniej utrzymać w sprawności niż duże. Duże wybacza pewne błędy, w małym każda zmiana w ekosystemie momentalnie rzutuje na wygląd

4. Do usuwania glonów z szyby mnie sprawdza sie czyścik magnetyczny. No i czyszczenie szmatą przy podmiankach.

Moje akwarium: skalary (czarny i marmurkowy), jarzeńce, neony czarne, danio malabarskie, danio color, pielegniczki Ramireza, kiryśnik żółtopasy (wiecznie ukryty). Glonojada nie chciałem bo mnie brzydzi.

miałem i Ja 112 litrów różne rybki roślinki i inne bajery do czasu jak nie pękło i zalało cały pokój

Jak można to się podepnę, od jakiegoś czasu marzyło mi się małe "akwarium" kula, a w nim kilka rybek. Będę potrzebował do takiego małego zbiorniczka jakies napowietrzanie czy filtr, czy nie? Co jaki czas trzeba w takim akwarium zmieniać wodę?

buladag gdzieś czytałem że nie powinno się rybek trzymać w małym akwarium, szczególnie w kuli. Jak się mylę niech ktoś mnie poprawi.
[

No za trzymanie rybek w kuli należy się lincz jak nic. Ryby w takim zbiorniku tracą orientację i się męczą, nie wspomnę już o tym jak bardzo złe warunki do życia mają w tak małej ilości wody. Nie chciałbym żyć cały czas w truciźnie a tak tam żyją. To tak jak by psa trzymać cały czas w klatce która ledwie co pozwala mu się obrócić.
Zwracajcie uwagę zanim kupicie zwierzę jakich warunków wymaga ono do hodowli, trzymanie ryb w za małych dla nich zbiornikach powoduje ich karłowacenie! Zbrojniki, skalary, sumy rekinie w małych akwariach typu 112L to męczenie zwierząt.

Przykładowo :

- akwaria 20-25 l - żadnych ryb, tylko krewetki ewentualnie
- 30+ - 1 bojownik lub harem 2+1 gupika lub parę neonków

wow to nawet nie wiedzialem

Akwarium poniżej 100l to równie dobrze można trzymać ryby w słoiku czy wiadrze

opsss-same mi sie zaje... ciągle waliły o ścienę aż padły

Jeśli masz na myśli Suma rekiniego to jako ciekawostkę mogę dodać że ryba panga sprzedawana w sklepach rybnych to jedno i to samo zwierzę. Dorasta do 150cm w naturze więc ogólnie trzymanie jej w akwarium to zbrodnia.

Co to jest czyścik mgnetyczny, bo nie ukrywam że jestem początkujący. U mnie ten osad jest jakby zielonkawy i ślizgi.
Kurcze ja mam akwarium 20l i chyba z 10 rybek żabę i ślimaka trochę chyba za małe Mam okazje kupić akwarium panoramiczne(czy jakoś tak) z szafką 120l w pełni wyposażone za 250zł opłaca się?