otóóóóż zamonciłem sobie do mojego Stanisława centralny zamek od usera z forum... nooo yyy wsio pięknie, ładnie.. ale jak zamykam samochód to auto się zamyka, po kilku sekundach ponownie otwiera... jaki w tym leży problem?? wydałem kurcze kasiorke na central, który mi nie działa grrr :[ jak przez dłuższy czas się z nim morduje to w efekcie finalnym central się buntuje i już w ogóle nie działa... sprawdzałem na innym przekaźniku (z innego p1) i to samo się dzieje ;/
heeeelp


p.s czy zalozenie alarmu z zamykaniem z pilota cos zmieni?

u mnie się tak dzieje jak nie domknę drzwi.



na pewno nic to nie zmieni.
Idz do jakiegoś zdolnego elektro-mechanika on powinien pomóc.
Wg. mnie żle są zamątowane siłowniki lub coś z nimi nie tak, zawsze to może być sterownik- poprostu wszystko! Jak nie pomierzysz to się nie dowiesz!

Miałem raz podobny problem i o dziwo po otwarciu tylnej klapy i jej zamknięciu wszystko wróciło do normy. Wg mnie coś blokuje jeden z siłowników i centralny wraca.

kilka razy spotkalem sie z taka wlasnie diagnoza... nie wiem tylko za bardzo kto moze mi ten problem rozwiazac ;> zadzwonie jutro do ASO :D

Jak masz podniesiona klamke jedna do gory (nie wracaja zawsze) to tak sie dzieje. Moze to jest problemem?

klamki sa sprawne...

[ Dodano: 30 Mar 2011 17:19 ]
zebrałem się w sobie i rozebrałem boczek.. zacząłem od kierowcy... odpiąłem siłownik kierowcy i ten od pasażera działa normalnie...! tylko teraz co dalej..? ogólnie on jakby nie łapał.. jak podepnę i chcę spróbować zamknąć od strony kierowcy to kaplica... zero jakiegoś sygnału/odzewu... znów jak zamknę od pasażera to działają oba, ale chwilę później się otwiera...

O ile się znam na elektryce, to stawiam na wadliwą centralkę sterującą.

Z góry przepraszam, za ponowne założenie tematu, mimo iż jest ich sporo,
Otóż od niedawna kupiłem dziewczynie punto... punto z polskiego salonu itp... 3 komplety kluczyków itd od 1 właściciela.
i teraz Są 2 piloty. Kiedy pilotem wciskam guzik, awaryjne mrugną, ale centralny się nie zamknie. Z kluczyka też nie działa centralny każde drzwi muszę osobno zamykać ;|
Przyczyna? nie sprawdzałem bezpieczników, ale nie sądzę by to było przyczyną. jutro sprawdzę to.

bezpiecznik lub siadła centralka

Tak jak pisze nickoo trzeba sprawdzić bezpieczniki i centralkę, być może padła. A jeśli to nie to, będziemy myśleć dalej.

bezpiecznik padł, ale problem nie znikł.
Więc pilotem zamyka się centralny, ale aby otworzyć to już z pilota nie da rady. Czasem od pasażera jak wsadzę kluczyk i przekręcę to otworzą się wszystkie drzwi. ;|

najpierw sprawdź przekaźnik..
znajdziesz go w schowku (taka klapka u góry) żółte coś.... albo może być zepsuty, albo coś innego, bezpieczniki owszem

centralka jest seryjna, jezdzi w tym aucie od nowości i nigdy nie była używana

Jak wyglądają podłączenia elektryczne na samej centralce? Nie wysunął się któryś konektor, wtyczka? Na nie-seryjnych miałem czasem problemy z wtyczkami, na których nie było dobrego styku ( połączenia elektrycznego). Co powodowało problemy z prawidłowym działaniem.

sam się naprawił. wyjąłem włożyłem 'centralke' ten żółty bezpiecznik i działa

tylko jeszcze jedno zapytanie. co to ma być, że jak otworzę je. odpalę i zamyka się samo... normalne to?

w nieoryginalnych centralkach są takie opcje ma zabezpieczać przed wyrzuceniem przez złodzieja z samochodu na skrzyżowaniu.