Zaczęło się o 16:00 na zapchanym zupełnie muchowcu, pojechaliśmy na parking z drugiej strony, tam trochę postaliśmy, pogadaliśmy i padł pomysł by nawiedzieć Limeta, który miałbyć w Kato. Na chacie nie zastaliśmy go, ale złapaliśmy kontakt i w koncu wylądowaliśmy pod jakimś stadionem w Sosnowcu i sru na Muchowiec znowu, a całość podsumował MC na 3 Stawach

tylko nie pod jakimś

już jestem w domciu fajnie było

bbanditossprosze tylko nie jakiś stdaion w Sosnowcu to prawie narodowy

pierwszy raz tam byłem więc mogę nie wiedzieć

Ty nie wiesz jakich on może atrakcji dostarczyc:D

bbanditosswybaczam ci

noo panowie spontanik udany jak najbardziej :D nie ma co a ten transmiter to mega opcja na zloty tylko trzeba by go jakos wzmocnic:D:D

fotki z pierwszego Pobytu w Katowicach

Mój jedynie taki nie domyty Już w domu dzięki za spota

No bandi ale żeś gafę sterzelił. Toż to nie jakiś stadion tylko "zagraniczny"

Melduje się

a mój jedyny jeszcze na zimówkach ale to z tego powodu ze czekam na jakieś felgi . No i oczywiście jedyny na stalówkach

ja nie mam w tym roku parcia na zmiane kół pomysle w tym miesiacu może Ale przyszły tydzień na 100% odpada

tez nie miałem ipIV dlatego dopiero dzis zmieniałem a ta szlifierka to ktos od nas??

kolega rybnika
aha oprócz tego Tomaszek został przeze mnie nazwany "łowcą przypałów"
a Limet ma +20 do respektu za branie winkli

do (nie)pierwszej przeszkody?

Melduje sie w domu,
kolega z szlifierki tez niedawno wrocil z bujania sie po asfaltach

No to widzę działo się
I w końcu czerwony wyjechał

wyjechał

domin45670 czerwony jzu dawno wyjechal to jzu jego drugi spontan

To cieszy. Pewnie teraz "szara myszka" będzie śmigać w niepogodę
Kurcze, no przejechałbym się z Wami, ale najwcześniej na mobilizację pojadę, choć pewnie i tak powinienem się kurować. Ale co tam, mobilizacja to mobilizacja