Witam
no odebrałem samochód z warsztatu i coś mi wisi. Gdzie to powinno być przykręcone i na co to zaczep?

slimaq, o ile się nie mylę to uchwyt widocznego węża na fotce, ale zaczep zamykający jest wyłamany z tego co widzę

[ Dodano: 16 Kwi 2011 16:52 ]
A przykręcasz chyba to tej śruby co ją widać na fotce, ale nie jestem pewien

popieram marcin186 mam takie samo zdanie

to po co miejsce na dwa wężyki?

W jednym jest owy wąż chłodnicy a w mniejszym idzie kabel od sondy lambda, a mechanicy wyłamali Ci zapięcie tych dwóch elementów

mogę prosić o zdjęcie tych części, węzy u was jak to idzie? Mogę odkręcić tą śrubę czy coś mi zacznie lecieć, rozszczelni się?

slimaq, nie powinno nic cieknąć

ta "obejma" trzyma rurę od chłodnicy i kabelek od górnej sondy

Odkręć śmiało tą śrubę bodajże 17 klucz i skręć to razem z tym uchwytem. Pewnie miałeś sprzęgło do wymiany ?

tak dokładnie sprzęgło było wymieniane. Klucz 19:)

Swoją drogą jak mechanik mógł tego nie skręcić jak to od razu widać jak się podniesie maskę. a 400zł pewnie skasował

w PL jest tak że jak oddajesz do "pana Waldka" swoje auto to wszytko zrobi jak upilnujesz, a jak tylko to co nie widzisz to zostawi nawet kable ciągające się po asfalcie zostawi, dlatego więc druciarnie po każdej wizycie samemu sprawdzam i podpinam i przy okazji wyczyszczę

Dobrze jest jeździć do jednego sprawdzonego mechanika a nie u jednego serwisuje koła u 2 np coś przy silniku a u innego zaś zawieszenie. Ja kiedyś zakładałem gościowi płachtę pod silnik nówkę + nowe oryginalne śruby itd pojechał do mechanika wymienić przekładnie i wyrwali mu tak płachtę całą popękana i założyli tak ze tarła o przewód z klimy i prztarło i 500zł nie jego z fuszery mechaników.