Powiem tak - zaintrygowało mnie to autko. Jakie są wasze opinie na ten temat? Wszystkie głosy (a najbardziej te konstruktywne) mile widziane.

Grześ odkąd go zobaczyłem i to w wersji kombi zrezygowałem z C4 picasso jako nastepnego auta. Jak dla mnie BOSKI...

No dla mnie niekoniecznie kombi ale franca zwróciła moją uwagę i to bardzo pozytywnie...

z racji wieku mnie już interesują tylko Kombi wageny ty młodszy możesz sobie pozwolić na hatchbacka czy sedana

G360 ale urodą do Delty mu bardzo daleko. i tych klawiszy/przycisków w środku taki natłok...

Dwa lata temu się poważnie zastanawiałem nad zakupem. Zniechęcił mnie brak fajnego silnika - mocnej benzyny Poza tym - super!

Wiesz uroda rzecz gustu, są tu tacy co delty nawet "kijem by nie dotknęli". Z resztą jak widzisz ja lubię auta niebanalne, a nie takie, które "wszystkim" się podobają.


To fakt, jeśli chodzi o benzynę, tzn stosunek moc/ciężar, to akurat nędza. 150KM dla tej wielkości auta będzie jechało co najwyżej poprawnie.

A ty przypadkiem młodszy nie jesteś?

Auto bardzo ładne w środku jeśli chodzi o jakość wykonania.

Nie wolisz czegoś wyższego?

Mimo mojej nie chęci do francuzów, to muszę przyznać że w tej klasie wizualnie jedno z ładniejszych aut. W citkach denerwuje mnie okropnie ta fajera co się tylko obwód kręci. Ale auto jak najbardziej poprawne i w środku i z zewnątrz. Kolega w poprzednim modelu c5 miał spore (i kosztowne) problemy z hydraulicznym zawieszeniem, ale z tego co się orientuje w można z tego zrezygnować kupując nowe auto.

oj tam ojtam

Nowa c5tka chyba nie ma już tej kierownicy?

ma

[ Dodano: 06 Lip 2011 20:58 ]

poprzednia wersja miala ich sporo, nowa juz ma tyle ile potrzeba

greg505 nie zgadzam się z Tobą. ma zdecydowanie za dużo, więcej niż Insygnia, o której też nei powiem, że ma mało. w dodatku te w C5 są mniejsze niż w Insygni. no, ale to nie dziw: skoro jest ich więcej, to jakoś trzeba było je upchnąć (pomniejszyć).

Biała C5-jeździła u mnie po mieście, super auto-śliczne, naprawdę rewelacja

ja mogę powiedzieć tylko to ze nowe C5 to moje marzenie,na które mnie niestety nie stać,auto po prostu przepiękne,czy to sedan czy kombi,w mojej okolicy jeżdzi ich kilka ,a jeden jest czarny w wersji Esclusive-po prostu bajka,co do kierownicy,Citroeny zawsze sie czymś wyrózniały i to jest ich plus moim zdaniem,gdyby mnie było stać na auto tej klasy na pewno byłby to Citroen C5.

Nie wiem skąd macie dane o tym, że C5 nie ma wystarczająco mocnego silnika. W obecnym C5 jest konkretny silnik 3.0 V6 240KM . To chyba wystarczy nawet na takie duże auto. Tu http://www.autogaleria.pl/auto_test/ind ... arka_id=40 i tu http://autowizja.pl/testy.php?mark=Citroen jest dużo testów C5 w różnych konfiguracjach. Mnie również to autko bardzo się podoba. Najładniejsze auto w tej klasie zaraz za Alfą 159 . W tańszych wersjach nie ma zawieszenia hydropneumatycznego. Pierwsza C-piątka była dosyć awaryjna (jak inne Citroeny i Peugeoty sprzed 10 lat), ale (to moja opinia i myślę że nie tylko) nowe modele, mniej więcej od 2004 roku mają już o wiele mniej problemów z elektroniką.

Cytryna to bardzo fajny samochód. Awaryjność w tej marce jest na przeciętnym poziomie,koszty serwisu podobnie.Pytanie czy chcesz ropę czy benzynę?
silniki HDi wymagają uzupełnienia płynu w filtrze cząstek stałych a koszt takiej operacji to 700zł wzwyż (tu bardzo ciekawy artykuł co prawda o 407 ale silniki podobne http://www.fakt.pl/Peugeot-407-2-0-HDI- ... 768,1.html )
Mi osobiście najbardziej podoba się Laguna szczególnie kombi. Takim 1,5DCi(wiem wiem słabe ale jak mało pali ) bym nie pogardził

Hoho zaskoczyliście mnie tak pozytywnym odbiorem tego autka Co do silników benzynowych to wszedłem do konfiguratora a tam bida, chociaż taka 150 konna turbobenzynka mogłaby też dać radę. Za to klekotów od groma. Zainteresował mnie 2,2 HDI 200KM .


Słyszałem o tym. Dla mnie to lepsze wyjście niż głupkowate "przepalanie" filtra . No i jeszcze zależy co ile trzeba powtarzać takie uzupełnianie.

Co do zawieszenia hydropneumatycznego to ja bym chętnie taką opcję łyknął . A kierownica ze stałą częścią to niezły bajer

Wydaje mi się że tak czy tak trzeba go przepalać
Filtry dzielą się na mokre i suche
Citroen i Pug maja mokre renault suche
płynu dolewa się średnio co 60-80tys km
a suche czyści się co ok 100tys km
Informacje od pana z salonu Renault
Jeżeli jeździsz głownie po mieście lepiej kup benzynę
A jeśli śmigasz w trasach ok.30 z prędkościami powyżej 80km/h kup diesla(filtr musi mieć czas żeby się wyczyścić, inaczej będziesz często gościł w serwisie)

divers88 myślałem że przy tych filtrach z dolewaniem tej substancji właśnie unika sie tego śmiesznego przepalania? Moja jazda to 80% miasto więc co? W przyszłości jednak o klekocie zapomnieć? Z drugiej strony coraz więcej firm prze na klekoty i znaleźć ciekawą benzynkę coraz trudniej.

Ojciec ma tegorocznego HDI, jazda 95% miasto powyżej 500000 mieszkańców a więc duże kory to norma, narazie zrobione z 5tys km, więc cięzko coś powiedzieć, ale jak coś w przyszłości to pytaj śmiało.




Wg. książki po 120tys km zalecają zajechać na serwis celem sprawdzenia poziomu.



Też fajnie wykonane w środku (nie mówie o wyglądzie bo to kwestia gustu, mówię o jakości materiałów).




To może coś mi się pomieszało.

Musi się przepalać. W mokrych nie jest co prawda potrzebna bardzo wysoka temperatura , ale i tak potrzeba na to czasu
Dlatego ja bym sobie odpuścił klekota jeżeli głownie poruszasz się po mieście
Ale gdybyś zdecydował na diesla to kiedy pojawią się pierwsze symptomy wariowania filtra można się go pozbyć i zamontować http://fap-dpf.pl/nasze-produkty.html?scrollto=prod26

Ma w którejś wersji przekozackie fotele

C5 ładne, ale bardziej chyba bym wolał już Lagune Coupe lub Latitude

Ale swoją drogą G360 nie wolisz równie fajnego auta, jakim jest 159?