Witam Koleżanki i Kolegów.

w dziale Inne Fiaty naszego Forum pisałem o przymiarce do Pandy dla Żony, ale... pojawił się też pomysł zasięgnięcia opinii o Peugeocie 1007. Dlaczego może ktoś z Was zapyta??? ponieważ:

-brakuje Pand z silnikiem 1.2 60KM z klimą na rynku wtórnym
-jak już jest klima, to można jeszczy tylko liczyć na ABS (wiadomo...), 1 lub 2 airbagi, elektykę szyb, central zamek i dzielone oparcie z tyłu poza tym plastik, plstik, plastik - który nie jest aż tak zły... ale... jest go dużo.
-i co gorsza, nie dość, że tych Pand mało, to jeszcze ceny na rynku wtórnym nie są zachęcające.

A Peugeot 1007 z 4 poduchami z polskiego salony, również z elektryką szyb, dodatkowo lusterek, ABS i światłami przeciwmgłowymi kosztuje tyle samo (mówię o tych samych rocznikach), a materiały w środku od Pandy jednak lepsze.... zaś wersje z Francji/Niemiec/Szwajcarii - zwykle 7 poduszek ,plus parę bajerów. o to że bite/składane/cofane liczniki się nie boję - na tym, nie chwaląc sie, całkiem dobrze się znam. poza rtym zawsze jest sprawdzenie w ASO.

ponieważ auto ma Żonie służyć na dojazdy do pracy i wożenie ewentualnego dziecka - o które zaczniemy się pewnie wkrótce starać - to 1007 mógłby być niezłym wyjściem.
nie ukrywam też, że auto - czy to Panda, czy 1007 bedzei zrobione na LPG.

proszę więc o opinie, najchętnijesz Wasze, Waszych znajomych:)))

dzięki za każdy głos.

Kamillo chyba jest ciut mniejszy od pandy, a jak dobrze pamięciom sięgam ten pug ma jeszcze 2 bliźniaczych braci innych marek ( citroen i chyba toyota aigo) generalnie wyglądem zewnętrznym się różnią, reszta to to samo

nie, nie. mówisz Bracie o 107/Citroenie C1 i Toyocie Aygo. a ja o takim vanowatym 1007:)) w 107 to plastik jest w ogóle "bieda line" a w 1007 całkiem, całkiem. on m,a takie suwane drzwi z obu stron, jak vany, może kojarzysz....

auto poglądowe:

http://moto.allegro.pl/peugeot-1007-1-4 ... 21138.html

Nie, pomyliło Ci się z Pug 107, Toyotą Aygo i Citro C1.


1007 spoko, dobry bajer, że naciskasz guzik i drzwi się otwierają, zamykasz centralny z pilota i drzwi same się zasuwają.

Ma też fajne kolory, co może być atutem dla małżonki.

Tyle o nim wiem.

[ Dodano: 16 Lip 2011 21:54 ]
ok, kurna te nazwy podobne do siebie że już człowiek głupieje

[ Dodano: 16 Lip 2011 21:55 ]
fajne autko, jakoś ostatnio właśnie pugi za czeły Mi się podobać
pytanie tylko co jak ten mechanizm nawali

buladag fajny bajer, tylko z nim najwięcej problemów ale co tam, zawsze ręcznie można drzwi pociągnąć... choć lekkie nie są

[ Dodano: 16 Lip 2011 21:00 ]
wojtass18 wymieniasz wówczas czujnik:) już się o tym dowiedziałem. bo drzwi zaczynają Ci się otiweraći zamykać na przemian... a to mało miłe:))

W liceum kumple się wybrali do salonu i tak długo bawili tymi drzwiami aż właśnie tak zaczęło się z nimi robić

1007 ciekawe autko, ale dość nietypowe i mało popularne a to się chyba potem na ceny części przekłada.
No i z silnikami nie jest kolorowo, bo 1.4 są do niego słabawe, dopiero 1.6 daje sensowne osiągi. A i tak najłatwiej chyba diesla znaleźć.

STax co gorsza silnik 1.4 ale tylko 75 KM jest polecany, z 88 KM są kłopoty, głowice, sondy itp....
albo 1.6 110 KM. ale moża Żona przyzwyczajona do PII FL 60 KM, więc i 75 KM będzie dla Niej niełzy. poza tym, auto na trasy dom-praca-dom, zakupy....

No nie wiem. Punto waży ok 900kg, 1007 ponad 1200kg. Ten słabszy 1.4 ma prawie 16s do 100km/h. Dorzucisz gaz to już wcale nie będzie jeździć A nawet dla kobiety możliwość szybszej ucieczki ze skrzyżowania itd to bezpieczeństwo.
Lepiej jednak 1.6 szukaj.

ale najpierw opinie Wasze/Waszych znajomych - później będę szczegółowo szukał.

O sprawdzone opinie będzie ciężko, bo auta praktycznie nie widać na ulicach. Z tego co kojarzę z mediów, to problemów dużych z nim nie ma, ale z tyłu z miejscem słabo (zresztą rejestrowany jest na 4 osoby).

no to jest jeszcze opcja cytryny C2 - też tak Żona mówi. chociaż się z tym nie wyrywam za bardzo.. jakoś do cytryn mam uprzedzenie - może niepotrzebnie???

Chyba niepotrzebnie.
Dla jednej osoby C2 chyba nawet lepsze niż panda będzie (dla jazdy w kilka osób odwrotnie). Bardzo fajne autko. Mniej bajerów niż w 1007 ale przez to nie ma się aż tak co psuć. No i C2 nawet z podstawowym silniczkiem daje radę, a ma ich sporą gamę.

i faktem jest, że na rynku wtórnym ich znaczna ilość... tylko forum mają jakieś takie kiepskie w porównaniu z naszym i Puga.

Ten 1007 jest gadżeciarski. Bardzo mi się podoba. Jakbym miał wybierać między nim a pandaszonem to zdecydowanie pug.

masz rację G360, co do ogólnego wyglądy zewnątrz-wewnątrz i materiały Pud od Pandy prezyntuje się dużo lepiej. jeszcze nad tą C2 muszę pochodzić i się dobrze jej przyjrzeć. zakup może sierpień/wrzesień.

nie bierz 1007 drzwi to masakra ... nieustanne problemy .. nie bierz go

Mieliśmy kiedyś w pracy takie cudo zastępcze, i powiem tak gadżet fajny, ale chłopaczyna z serwisu powiedział że te drzwi to porażka.

dziś rozmawiałem z użytkownikiem Puga 1007 - silnik 1.4 Pb 75 KM + LPG.
uwagi następujące:
super autko do wolnej jazdy dopóki wszystko gra... czyli dopóki drzwi nie zaczną szwankować po raz pierwszy. poza tym - ciężki, duża powierznia czołowa = wolny i dużo pali, bo silnik by wprawić go w ruch musi się natrudzić... więc wybór pozostaje między Pandą a C2...

c2

Kamillo jak wygląda koszt części w C2 ?

wojtass18 ceny na poziomie Fiat Punto II/II FL.

e to luzik myślałem że ciut większe

To może takich części jak klocki hamulcowe itp. Za to części nie eksploatacyjne to już co innego. Oczywiście chodzi mi o ASO. Zamienniki są o wiele tańsze.
Panda to super samochód: jest tani, a w miarę młody, solidnie wykonany i praktyczny. Jednak C2 to auto o klasę wyższe, z bogatszym wyposażeniem i lepszym prowadzeniem. Mam oba te autka (C3 co prawda, ale C2 to po prostu 2-drzwiowa wersja C3) i mam porównanie. W C3 jest o wieeeeeeeele wygodniej i bardziej komfortowo. Tak jak wspomniałem C2 jest (zazwyczaj) lepiej wyposażone, ale też ma więcej elektroniki, dlatego polecam wersję po liftingu przeprowadzonym w 2005 roku. Mają one nowszą elektronikę (BSI 2004). Można je poznać po białych kierunkowskazach w tylnych lampach oraz zmienionym wnętrzem (szeroki wyświetlacz prędkościomierza i delikatnie zmodyfikowaną deską.

ja bym Pandę brał, eksploatowałem taką w b.ciężkich warunkach i naprawdę niezawodne auto.