Cóż, nie ukrywam faktu że się cieszę, pomimo że moje służbowe Cinquecento jest dosyć sfatygowane i na początku mojej znajomości z nim jazda wyglądałą dokładnie jak tak samo jak przejażdzka Pazury pomarańczowym trupem. Winnym okazał się filtr paliwa i od tego czasu przejechałem nim 1500 km bezproblemowo.

Tak naprawdę jest to eksportowa wersja Cinquecento, sygnowana marką Fiat, aczkolwiek został wyprodukowany w 1993 roku przez FSM. Można przeczytać, że FAP został utworzony w 1992 roku w maju, ale tak naprawdę wtedy podpisano porozumienie o sprzedaży FSM Fiatowi za całe 10000 PLZ. FAP został stworzony tak naprawdę pod koniec 1993 roku.

Zasila go mój ulubiony silnik, tj. 0.7 o mocy 31 KM, gaźnik FOS.
Kolor: Zielony Verde, metaliczny
Stan licznika: 168400 km, bez naprawy głównej.
Spalanie: 7 litrów na 100 km.

Największym mankamentem mojego Cinquecento jest skrzynia biegów. Drążek jest tak luźny, że czasem mam wrażenie jakbym chwytał czyjeś przyrodzenie. Nigdy nie spotkałem się z aż tak luźnym drążkiem w tym aucie. Opornie wchodzi bieg wsteczny, czasem nie wchodzi bieg czwarty. Tragiczna jest także zbieżność.

Te wszystkie wady bledną jednak, bo służbowe auto musi mieć odpowiednie blachy - warszawskie .

Na razie jedna fotka, potem dodam inne:

porównianie o przyrodzeniu z

I widzę chyba tjuningowe progi

to chwytałeś czyjeś przyrodzenie

Przypomina mi się moje 1 auto jakim było też cento z 93r z silnikiem 700
max prędkość 120km/h bo to już stare auto było no i luźny lewarek klasyka hehe i jak się nie myle to blacha ocynk

O i nawet tafle z mojej dzielnicy ma

Nieźle go wytyrali Ale pewnie jeszcze pojeździ;)
Gdzie to pracujesz?

Ja miałem cienkiego z 97 roku:D.Jezdziłem nim 2,5 roku:D .przez pierwsze 5 miesycy wpakowałem 1000zł.A potem tylko lałem i jezdziłem,przez dwa lata.

Cento zestaw naprawczy do lewarka za 40zł wymiana z użytych plastików i powinno pomóc, ewentualnie mogą być luzy na maglownicy zmiany biegów http://archiwumallegro.pl/maglownica_sk ... 02576.html

w Sosnowcu, w Pizzerii Raj.

A to wiem gdzie Dobrze że chociaż dali ci samochód, sporo pizzeri wymaga własnego samochodu. Tak samo jak firmy kurierskie z reszta ....