??
No jak porównujesz do malucha czy CC to może, ale choćby punto z pełnym ocynkiem w tym samym wieku co E36 na pewno nie będzie zardzewiałe, chyba, że było uszkodzone i niefachowo naprawione.

Stax jak zawsze swoje Miałem punto,mam BMW i mam oczy,widzę różnicę w blacharce Dla mnie najładniejsze E36 to czerwony sedan,wypolerowany wygląda zjawiskowo Mam jakąś awersję do coupe,zauwazyłem istny ogrom tych wersji nadwoziowych na ulicach.

Nowe? Z salonu kupowane? Czy po xx właścicielach?
Zobacz na punto mk I tu na forum, ale te, które są od początku w jednych rękach jak wyglądają, czy gdzieś rdzewieją



Coupe ma coś w sobie ale i sedana można fajnie zrobić. Tu małe foto poglądowe z mojego lokalnego forum:

Tak w ogóle jedyna bejca jaką mógłbym jezdzić na co dzień to e46 :
http://moto.allegro.pl/bmw-316-e46-czar ... ml#gallery

Kumpel ma E46 ale 330i Cabrio przemalowane na białą perłę, na czarnych felgach 19" Miodek

Moim zdaniem jest tak dużo przerobionych beemek,ze ładnie utrzymany orginał bardziej cieszy oko.

Wszystko powiedziane No, ewentualnie M3 ale to już inne koszty
Powodzenia w szukaniu - E36 w dobrym stanie to jak Yeti, wszyscy o nim gadają ale nikt nie ma dowodów że widział

Zależy co ktoś uważa za dobry stan, bo o ładnie zachowane auto bez modów na pewno trudniej niż egzemplarz po tuningu.

Dziękuję bardzo za wszystkie opinie! Nie spieszy mi się z zakupem, punto jeździ i jeździć będzie, więc czasu jest wystarczająco dużo, żeby znaleźć coś godnego uwagi. Zajrzę jeszcze na jakieś fora i spróbuję się dowiedzieć czegoś więcej na temat głowicy. Na pewno nie będę kupowała auta sama, mam dwóch znajomych, którzy są godni zaufania w tej kwestii a poza tym zawsze dobrze brać ze sobą do takich spraw kogoś bardziej obiektywnego niż napalony na samochód przyszły właściciel
I jak znajdę yeti to dostarczę dowodów

proponuje poszukać autka w BMW Team Kalisz

To i ja dodam coś od siebie. Nasłuchałem się trochę i naczytałem o silnikach w beemkach i jeśli ktoś zastanawiałby się nad silnikiem 2.5, albo 2.8, to brać zdecydowanie 2.8. b25 potrafi przy delikatnie mniejszej mocy i mniejszym momencie zeżreć więcej niż b28. Dwulitrówkę lepiej odpuścić na rzecz ISa. Wiadomo co 6 garów to nie 4, ale IS mniej spali, a zapierdziela lepiej od b20. Na Mke nie ma się co porywać, bo za ładną w dobrym stanie, żeby nie trzeba pchać od razu kasy w jakieś tam remonciki trzeba by mieć do 30k. Za 1/3 tej kwoty jest ładny IS, a jeśli to nie ma być rajdówka, tylko auto do jazdy na co dzień to spokojnie wystarczy te 140 kucy. Kolega sobie niedawno sprawił właśnie ISa w Coupe i na mokrym 215 tracą dość szybko przyczepność w zakrętach, a na opony nie żałował kasy. Ja osobiście jeśli dobrze pójdzie na wiosnę będę szukał e30