Witam Wszystkich : )

Panowie mam oto taki problem. Posiadam Fiata Punto I 55 km. Benzyna. Wczoraj sobie normalnie śmigam po mieście i nagle zapaliła się kontrolka wtrysku, i moc spadła tak tragicznie że nie da się jeździć. Tak jak by pracował jeden cylinder ? Odcięcie też spadło drastycznie. Seryjnie jest chyba do 6.5 k a teraz 4.5 k. Odpiąłem klemy na całą noc, podpiąłem i teraz nawet nie chce odpalić. Gdzie szukać problemu ?

Albo padł komputer, albo wtryskiwacz, albo pompa paliwa. Jest też parę innych możliwości, ale od tego bym zaczął sprawdzać

Pompę paliwa posiadam nowiuteńką.

No właśnie to jest to przyczyn może być sporo i tak naprawdę może być trudno zdiagnozować usterkę także posprawdzaj najpierw te rzeczy co koledzy wyżej pisali.

No ok , ale jak mam np sprawdzić komputer ? Wiem że najprościej by było podpiąć pod komputer ale mam pare km do mechanika a pchać raczej mi się nie widzi

-czy słychać pompe po zaplonie?
-w jakim stanie filtr paliwa?

Filtr paliwa jest nowy, ma przejechane jakięś 500 km. Pompa wydaję normalne odgłosy, tak jak w sprawnym samochodzie.

no to może coś z wtryskiem, tak idąc po kolei

Dzisiaj go wyciągnę, sprawdzę może widać coś na nim podejrzanego, wyciągnę siateczki itp. Będę pisał na bieżąco. Dzięki panowie za Wasz poświęcony czas : )

po to między innymi jest to forum

Sprawdziłem to co umiałem i wychodzi na to że nie ma iskry. Skąd to wiem ? Wcześniej jak miałem przygody właśnie z odpalaniem, dla próby wstrzykiwałem bezpośrednio do gardziela mała dawkę paliwa, po czym odpalałem go , paliwo się wypalało i samochód gasł. ( ale już to naprawiłem, byłą to wina pompy ) A teraz, po wtryśnięciu paliwa samochód kręci obrotami lecz nie odpala. Możliwe że cewki poszły ? Boje się wykręcać świecie bo czytałem że są przykręcane na maxa w aluminiowe części i później mogę nie mieć już gwintu

Mimo wszystko spróbuj wykręcić świece, nic nie powinno się złego stać.
Potem połóż świecę na silniku, podłącz przewód i niech ktoś przekręci zapłon a ty patrz czy jest iskra. I tak z każdą świecą.

Bardzo możliwe że poszła jedna z dwóch cewek. Kiedyś przerabiałem u siebie podobny temat i też nagle spaliła się cewka. Objawy te same co u Ciebie jednak mojego dało się odpalić na 2 garach. Zrób tak jak STax pisze ... sprawdź czy masz na wszystkich świecach iskrę.

a jak nie to ściągaj po kolei przewody z cewki i trzymaj bliziutko wejścia i niech ktoś zakręci również iskra powinna przeskoczyć.

Sprawdz czujnik położenia wału możliwe, że on mógł się uszkodzić i unieruchomić auto kostka od czujnika znajduje się przy obudowie paska rozrządu

podobnie jak i u mnie tylko że mój odpala. Jak czujnik położenia wału się wypnie to nie odpali tak jak pisze punto98

Czujnik położenia wału gdzie się znajduję ?

przy wale patrz jak jest pasek od altka przy silniku bedzie.

Teraz dopiero usłyszałem że po przekręceniu zapłonu i kręceniu ze 2-3 sekundy słychać trzaskanie. Czekam na drugą osobę która zlokalizuje źródło. Ale chyba jest to cewka. Oby tak było : )

[ Dodano: 21 Wrz 2011 11:13 ]
Więc panowie sprawa wygląda tak. Odkręciłem po kolei wszystkie świece. Na pierwszej jest iskra, drugiej i trzeciej nie ma a na czwartej jest. Pierwsza i czwarta świeca podpięta jest do jednej cewki a druga i trzecia do następnej na których nie ma iskry. Sprawdzałem również niedziałające świece na działającej cewce i tam iskra pojawia się. Wynika z tego że cewka jest uszkodzona. Tylko teraz tak. Jeżeli jedna cewka jest ok a druga nie to samochód powinien odpalać ? Bo u mnie niestety nie odpala. Czekam na wasze komentarze

Kolejność zapłonu to jak się nie mylę 1-4-3-2 więc jak na 3 i 2 cylindrze nie masz iskry to normalne, ze nie odpali.

Jeszcze dla upewnienia się czy to przypadkiem nie komp można zamienić cewki miejscami i sprawdzić czy iskra pojawia się dla 2 i 3 cylindra. Jeżeli tak to tylko cewka jest spalona, jeżeli nie, to zonk... i komp padł.

Dzięki panowie, spróbuje tak zrobić jak mówicie

chad13Tak jak przypuszczałem od początku cewka na 95% ( ) uwalona. Swoją drogą na 2 cylindrach (przy jednej sprawnej cewce) auto powinno odpalić (jak np. u mnie) ale nie spieram się. Daj znać czy cewka czy coś innego padło.

U mnie jak cewka padła to odpalało i jeździło, tylko z trudem odpalało. ALE cewka nie była jeszcze w 100% padnięta, bo iskrę dawała, dużo słabszą niż sprawna ale jednak.

[ Dodano: 21 Wrz 2011 13:12 ]
BTW zapłon chyba jednak jest 1-3-4-2

Tak jak pisałem na początku, gdy podczas jazdy nagle zapaliła się kontrolka od wtrysku i był duży spadek mocy ( właśnie tak jak by 2 cylindry nie działały ) samochód odpalał i jeździł. Lecz gdy wróciłem do domu i odpiąłem komputer i akumulator na noc, by zrestartować go ( tak na wszelki ) po podpięciu następnego dnia i próbie odpalanie już niestety nie startował. Dzisiaj zamawiam cewkę więc jutro pewnie będę ja miał. Napiszę co i jak. Mama nadzieje że to koniec problemu będzie. Dzięki za pomoc

[ Dodano: 28 Wrz 2011 13:24 ]
Witam ponownie. Dzisiaj w końcu otrzymałem nową cewkę. Po prawie tygodniowym czekaniu zamontowałem ją. Iskra jest elegancka, rozruch kręci wszystko jest niby ok lecz samochód teraz nie odpala. Sprawdziłem również czujnik położenia wału czy jest wpięty i inne rzeczy. O co chodzi z tym autem