Witam,

Dzisiaj tak nieszczęśliwie kosiłem trawę koło auta, że najechałem kosiarką na kamień, który odrzuciło i uderzył w czarny boczny słupek między drzwiami.
Poniżej link do zdjęcia:
http://www.mojalbum.com.pl/Album=8YZTYQOU

Odprysk jest do białego, a jak się dobrze przyjrzeć, to wydaje mi się, że widać też minimalnie przebijający srebrny (lakier maski?).

Jak to zabezpieczyć? I czy warto? Czy po prostu nic z tym nie robić i np. zakleić czarną taśmą, albo ten punkt zaczernić mazakiem? Idzie jesień, deszcze, niskie temperatury i boję się, żeby nic z tego nie było.

zerwij naklejkę i zabezpiecz zaprawka lakierniczą a potem naklej nową i po problemie, ASO ma naklejki w swej ofercie .

taka "naklejka" kosztuje 48zł

nr kat 735462193

Też mam takie odpryski na słupkach. Nie wiem skąd się wzięły
Mam w planie zrobić zaprawki przed zimą, małe opakowanie czarnej matowej farby, patyczek kosmetyczny taki z watą na końcu. Nałożę kropkę, poczekam aż wyschnie, potem jeszcze jedną i w razie konieczności jeszcze raz. Na koniec cały słupek, a raczej wszystkie czarne elementy przetrę olejem silikonowym w sprayu i już.

W takim razie mamy tu 2 szkoły:
1. Zerwać czarna naklejkę, zabezpieczyć odprysk zaprawką i nakleić nową nakleję.
2. Zabezpieczyć zaprawką w kolorze czarnym bez zrywania naklejki.

Co jest lepsze?
Bo zastanawiam się czy jak będe zrywał naklejkę ze słupka to mi łatwo odejdzie w całości, czy będe się męczył jak się będzie urywała małymi kawałkami?
A potem czy łatwo uda się nakleić nową nakleję, tj. równo i bez bąbli powietrza w środku?

remekw
Powiem tak, jak chcesz mieć porządnie wykonaną robotę to zerwij naklejkę i nie obawiaj się schodzi powoli i nie rwie się, wyczyść benzyną pozostały klej i zapraw lakierem odprysk, naklej NOWĄ od czoła i rozcieraj powietrze na boki i zawiń nadwyżkę do środka, oczywiście wyciągnij uszczelkę wewnętrzną przy szybie przed zrywaniem, powodzenia.