jak w temacie - proszę o spojrzenie i ocenę. a jeszcze bardziej wdzięczy byłbym gdybo ktoś w Kolegów z Rybnika w drodze z pracy może, mógł na nią spojrzeć tak swoimi oczami:)) auto od trzech lat ma LPG.

http://otomoto.pl/fiat-panda-klima-inst ... 11288.html

instalka LPG (z tego co przez telefon usłyszałem) to sekwencja na STAG'u z reduktorem Tomasetto AT 09.

i druga: sprowadzona po opłatach... - i tylko nie dyskutujmy o wielkości przebiegu, to przy bliższym oglądaniu można co nie co zweryfikować.

http://otomoto.pl/fiat-panda-C21136158.html

jedna alufelga jest pęknięta i dlatego założona jest stalówka - dlaczego pęknięta, może to skutek jakiegoś ku-ku.

Dobra rada - nie kupuj samochodu z juz założoną instalacją.

buladag, niby tak. ale poprzednie moje Punto już miało i było OK. a poza tym, w przypadku Pandy... hm, takich które miałyby jakieś przyzwoite wyposażnenie to właściewie nie ma, więc wybieram z tego co jest...

heh ta czerwona ma w opisie elektrykę lusterek a z drzwi wystaje wodzik do ich ustwawiania

tak, podobnie jak światła przeciwmgłowe... bardziej zastanawia mnie ta powycierana tapicerka na podłodze (na nadkolu) po stronie pasażera. ale to chyba nie "L"? przecież na Śląsku GPunto jeździły...

a skoro w punciaku da sie odczytac przebieg zapisany w centralce to i moze w Pandzie 1.1 cm3 / SC 1.1 cm3 tez sie da? czy juz nie?

pewnie się da, zwłaszcza, że to Panda 1.2, czyli jak Punto.

Ta jest piękna i ma fajna konsole srodkową

http://auto.marktplaats.nl/fiat/4982076 ... ntrol.html?

albo taka 4x4
http://auto.marktplaats.nl/fiat/4982326 ... wj-05.html?

hm, owszem, ta granatowa jest sliczna.... tylko przy obecnym ponad 4 PLN za Euro przekracza narzucone granice finansowe...

a dlaczego wybrales pande?

szczerze? bo auto ma spełniać kilka wymogów:

małe, bardzo małe, bo 5 razy w tygodniu będzie musiało być przez Żonę zaparkowane na Żytniej w Warszawie,
tanie w opłatach i ew. częściach,
proste, bo chcę założyć LPG sekwencyjny,
proste, bo jak coś to i sam w nim grzebnę (np. sławetne czyszczenie krokowca ),
bo dobry dostęp do tyłu, a planujemy dziecko, więc na fotelik idealnie,
bo wciąż w produkcji i łatwiej sprzedać niż np. Punto II FL (no i ono jest zdecydowanie większe),
bo sympatia do Fiata....

ale jak widzę co za padlina jest w necie, to zaczynam patrzeć już po Picanto....

[ Dodano: 31 Paź 2011 16:21 ]

co prawda nie wiem jak z dostępnością cześci do Picanto, ale jeśli dobrze pamiętam z niezawodnością było chyba nieźle, prawda? no i Kia serwował BRC do Picanto, więc z zagazawaniem jej nie będzie problemów.

patrzę na takie dwie:

http://otomoto.pl/kia-picanto-klima-wsp ... 25550.html

http://otomoto.pl/kia-picanto-super-aut ... 37926.html

moja ciotka ma fajną pande wyposarzenia brak ale kupiona 8 lat temu z salonu i przejechane ma 6.5 tys

szukam tu info o tych Picanto i wychodzi mi, że ten silnik 1.0 to dużo więcej spalić potrafił. więc ta zielona z silnikiem 1.1 mogłaby być lepsza.

a czy ktoś ma wieści jak sprawuje sie Panda z silnikiem 1.1??? i zagazowana w tym silniku? bo akurat tych Pand 1.1 jest znacznie więcej, i może tu dałoby się coś wyszukać.

Kamillo, Co do picanto to trochę zraziło mnie jak w salonie wsiadłem, zmieniam sobie biegi a tu mi gałka w ręce zostaje...

Co do gazu to nie martw się, sekwencja (a na pewno BRC) poradzi sobie z większością silników, chyba, że cos z bezpośrednim wtryskiem planujesz.

No właśnie miałem to napisać już czytając pierwszego posta. 1.1 jest więcej więc na pewno można trafić fajny egzemplarz. Wiadomo, że mają ubogie wyposażenie (jak moja), ale tak zazwyczaj jest, że te najuboższe egzemplarze są najbardziej zadbane (każdej marki). Niestety trzeba z tym pogodzić. A co do LPG, to uważam, że do Pandy jest to niepotrzebne. Mi pali 5,5 - 6 l/100km, ale każdy robi jak uważa .

z Pand ostatecznie jeszcze te dwie mógłbym rozważyć.... tylko znowu na Śląsku...

http://otomoto.pl/fiat-panda-klimatroni ... 52433.html

http://otomoto.pl/fiat-panda-C20923772.html - ta już od roku jeździ w PL

A tak to będzie palić ~7l i to paliwa za 2,8zł

przede wszsytkim nie słyszałem o autach, które rzeczywiście w prawdziwym ruchu miejskim palą te 5,5 l/100 km. dodatkowo będzie tą Pandą (czy co to tam ostatecznie będzie) jeździła moja Żona, więc z pewnością tego Pb wyjdzie w warszawie 6,5-7 l/100 km. niech tego LPG spali o te ok.15% więcej.... i tak się koszt instalki zwróci przy naszych rocznym przebiegach po ok. 20 miesiącach

Coś chyba nie działa to cytowanie bo to nie ja pisałem.

Chodziło mi o średnie spalanie.

a może chevrolet spark silniki 1.0 68km ewentualnie suzuki alto

Picanto w porównaniu do Pandy jest brzydkie jak noc...
Nie tylko chodzi o wygląd - wiadomo.
Ale ja bym się wstrzymał i szukał ładnej Pandzi. Już moja mama się napaliła na to auto, jeżdżąc Pugo 106.
Zamiast szukać po necie, weź kup Anonse - często ogłaszają się tam ludzie bez dostępu do @ mający bardziej zadbane auta.

tomaszkowal89, myślałem też o Sparku, ale ogólnie wnętrze i kwestia ogólnego bezpieczeństwa średnio wyglądają. poza tym, jak zawężę cenę i zaznaczam ABS + klima to wyskakuje ich 8 sztuk... czyli brak na rynku.

a Picanto - no fakt, konsola środkowa zalatuje połową lat '90, ale to niezłe auto. jednak i tak wolę Pandę i póki co jej szukam. pewnie w niedzielę będzie oglądanie dwóch-trzech Pand.

Ta jedna z pand ma poduszkę powietrzną z czerwonym znaczkiem a reszta znaczków na karoserii jest niebieskich.
Mogła być robiona

Wesol, masz rację. Ta Panda była klepnięta. lewy przód (przód błotnik, drzwi kierowcy, zderzak, maska...) - malowane. poducha kierowocy wybiła, napinaczs też - podobno zostało jedno i drugie wymienione.

[ Dodano: 26 Lis 2011 12:38 ]

temat do zamknięcia - Panda kupiona, stoi na parkingu:)