Witam.
Ostatnio zauważyłem, że kontrolka ciśnienia oleju gaśnie po chwili dłużej niż kiedyś, dawniej gasła w sumie w mgnieniu oka, teraz świeci się max do 2-3 sek. po zapaleniu ( w czasie jazdy się nie zaświeca )
Może mieć to związek ze zużyciem oleju czy przypchanym filtrem
Oba były zmieniane w kwietniu tego roku, przejechały jakieś 1-1,5 tys ale głownie na krótkich odcinkach i jeszcze jedno - przez jakiś czas nieświadomie tankowałem 95 z dodatkami ekologicznymi, sam nie wiem jakimi, olej mimo małego przebiegu jest już dosyć ciemny.
Czy przy takiej eksploatacji może zużywać nieco więcej oleju niż normalnie ( na bagnecie w sumie trochę ubyło, od max do, teraz jakieś 3/4 )
Co do samego oleju, jest to Helix 5w40.

I jeszcze jedno pytanie, w instrukcji do silników benz. Fiat zaleca 10w40 lub 5w30 ( 5w40 do diesla ), czy w takim wypadku 5w40 jest odpowiedni, czy teoretycznie zalanie 5w30 ( po 50tys na 10w40 i 15tys na 5w50 i 5w40) go nie rozszczelni

Mi się tak dzieje po około 10 000km od wymiany, traktuję to jako znak, że trzeba pomyśleć o wymianie

[ Dodano: 06 Lis 2011 21:32 ]

Zbiega się to z nagłym poczernieniem oleju do 8-9 000 olej mam czyściutki potem nagle w przeciagu 1-2tys czernieje

A tu właśnie znowu się zgadzam z ipIV, ostatnio wymieniałem olej i to samo zauważyłem że po wymianie nie świeci się tak długo jak przed.

Hmm no może, tylko, żeby przejechać na oleju 7 miesięcy i 1,5 tys km
Miałem zamiar zmienić na wiosnę .. no sam już nie wiem
Chyba, że ten Helix coś taki niewytrzymały ...