Dzisiaj zauważyłem ze pod moim autem jest plama nie pojawia sie odrazu tylko po chwili jak się zaparkuje.
Dzisiaj auto odpaliłem aby przestawić o metr aby sie upewnić ze to z mojego i znowu wyciek,zauważyłem jeszcze jedną rzecz jak go dzisiaj odpaliłem to miał strasznie wyskoie obrty napewno ponad 2 tys bo odrazu przełaczył sie na gaz , kolejny raz też wysokie obroty ale poniżej 2 bo na lpg sie nie przełączył.Co to może być ??

Woda w wydechu w małych ilościach jest normalna, bo to po prostu para wodna się skrapla.
Natomiast u ciebie wygląda, że sporo tego.

no właśnie sporo jest duża plama może uszczelka pod głowica padła i jak się mają do tego te wysokie obroty dodam ze auto stało 24 godziny

[ Dodano: 29 Paź 2011 17:14 ]

a jak poziom płynu chłodzącego?

Tak jak proponuje nickoo, sprawdż poziom plynu. Natomiast ilość wody jest tym większa, im krótsze robi sie trasy.

poziom płynu w normie plama jest tylko po krótivh odcinkach , ale tak dużo ?
Napewno to nie zaden wyciek bo plama była by zawsze wiec to tylko skrapla sie szron

[ Dodano: 31 Paź 2011 15:16 ]

no i tak martwi mnie troszke ten wyciek bo dzisiaj zrobiłem 2 km i postawiłem go i plama ogromna deszcz już odparował a plama jak była tak jest

Uważam, że nie ma powodów do zmartwień. Jak płynu nie ubywa, to musi pochodzić z wilgoci. Przyjrzyj się jak ciurkiem leje się z wydechów samochodów o większej pojemności. To nie jest tylko sama woda, ale mieszanka spalin i wody czyli ''kwas''.

Dokładnie - to jest efekt dopalania resztek paliwa w katalizatorze. Powstaje para wodna, która skrapla się w końcowym. Niektórzy nawet zalecają wykonanie w końcowym małego otworu z dołu, aby zapobiegać gromadzeniu się wody w środku i zamarzaniu jej zimą W niektórych autach, jak rusza, to z tłumików leci jak z kranu

jeśli masz a masz LPG to norma

ok dzięki za pomoc

norma nie norma ale wygotowałbyś od czasu do czasu tę wodę. zaraz zrobi ci się tam odpływ

Od czasu do czasu trzeba trochę auto pocisnąć, dobrze rozgrzać silnik-to może być też efekt "mulenia" po mieście

i nie odpalenia w zimie jak zamarznie i zatka wydech

zawsze można kranik zamontować

A wystarczyło by, żeby rury wylotowe z tłumików nie były montowane osiowo, a u dołu tłumika, z niewielkim spadkiem... Tyle, że wówczas mniej by się tłumik zużywał (korodował od środka) i korporacje mniej by zarobiły

Podobnie sprawa wygląda u mnie.. ale im niższa temp. otoczenia tym bardziej to widać.. Czasami może się wydawać ,że auto bierze olej ale jak się pod wydech na chwile podłoży rękę to widać ,że nie jest okopcona ale cieknie z niej woda ;d

u mnie to zwykły szron poranny jak autem zrobię chociaż 20 km i zaparkuje to jest sucho , jak robię 2-3 km i parkuje jest plama nie zdąży wszystko odparować