witam,kupiłem dwa tygodnie temu samochód i chciałem sie dowiedziec do jakich instytucji mam sie udac.Bo ja słyszałem ze trzeba isc do urzedu skarbowego ale nie wiem w jakim celu i do strarostwa Powiatowego z celu wymianie tablic. i nie wiecie ile moze wyniesc cały ten koszt ?

Najpierw do Urzędu Skarbowego zapłacić 2 % wartości od zakupionego auta
na umowie kupna wbiją pieczątkę .(np. zapłaciłeś za auto 4000 to u nich wpłacasz 80 zł)
następnie do Wydziału Komunikacji w Starostwie biorąc ze sobą umowę kupna auta , tablice i dowód rej .
W wydz. kom. dostaniesz tymczasowy dowód rej., nowe tablice i naklejkę na szybę
Z tymczasowym dowodem przychodzisz do nich jeszcze raz po 2-ch tygodnia(ch i na miejscu wymienią go na stały dowód.
Koszt opłat w Wydz.Kom. to w sumie około 180 zł.

Tak jak kolega piasek_71, napisał, chyba że kupiłeś autko w komisie to jesteś zwolniony z opłaty skarbowej, więc do urzędu skarbowego jeździć nie musisz.

jak kupiłeś auto na tablicach ze swojego miasta możesz tablice zostawić i koszt będzie mniejszy

na zapłacenia podatku w skarbowym masz 14 dni. potem może cię wezwać naczelnik na rozmowe i ukarać karą pieniężną

14dni od daty na umowie

jeżeli nie będziesz zmieniał tablic rejestracyjnych to koszt wyniesie Cię około 80 PLN w wydziale komunikacji. Do wydziału komunikacji musisz ze sobą zabrać jeszcze dodatkowo kartę pojazdu (oczywiście jeśli posiadasz) oraz przy odbiorze dowodu rejestracyjnego stałego potwierdzenie ubezpieczenia OC. Kolejność US i WK jest dowolna, więc najpierw możesz przerejestrować a później zapłacić w skarbowym lub odwrotnie.

dobrze ze mnie powiadomiliscie o ty ze w urzedzie skarbowym trzeba dokonac wpłaty w ciagu 14 dni od akupu bo za dwa dni by było po ptakach ;p

to chyba co wydzial komunikacji to inny obyczaj, bo mnie o nic takiego nie prosili

musi być oc przy odbiorze twardego dowodu, przy sprowadzeniu zza granicy oc musisz wykupić w dniu zarejestrowania i otrzymania "miękkiego" dowodu

czasem chyba kwestia pana w okienku, znajomemu zawołał świadectwa homologacji auta auto krajowe a zmieniał tylko na siebie bo wcześniej był jeszcze współwłaściciel

kox, taki przepis moze jest, ale w praktyce to chyba

w UM w Zabrzu tego wymagali a pani w PZU potwierdziła że to normalna praktyka bo w przeciwnym razie fundusz gwarancyjny może sie odezwać

a to dziwne z tym oc rejestrowalem dwa auta ostanio i nikt oc niewolal , raczej niejest potrzebne oc przy rejestracji samochodu.

ja musiałem pokazać

mi powiedzieli ze jak bd odbierał twardy dowód rejestracyjny to musze miec ze sobą oc auta

dokładnie to samo mi powiedzieli. Z miękkim idziesz do ubebezpieczalni a po twardy zgłaszasz się z polisą oc

to ja mam takie pytanie odnośnie przerejestrowania - aktualnie auto jest na mnie i współwłaściciela i tak zostanie, problem w tym, ze zmieniłem meldunek i musze zmienić tablicę na Wrocławskie.
Jak w takim przypadku załatwia się z ubezpieczycielem?
Bo ubezpieczenie przecież dalej będzie tak jak jest tylko zmieni się nr rejestracyjny pojazdu?

Może ktoś miał taka sytuacje? Bo wydaje mi się, że składam wniosek o nowy dowód i tablice, potem jak je dostanę i dowód rejestracyjny to piszę do ubezpieczyciela o zmianę nr rejestracyjnego, ale jak to w praktyce?

Ehh... a do mnie po 3 tygodniach zadzwonił urzędnik skarbowy. Zapłaciłem dosłownie 2 dni po tym terminie. Żadna z pań siedzących w urzędzie nie poinformowała mnie o tym że po tym terminie muszę zapłacić jeszcze 100zł. kary za poterminową wpłatę i po rozmowie z urzędnikiem skarbowym dostałem mandat 150 zł. .
Sku.........yny.

[ Dodano: 12 Sty 2012 17:16 ]




Trochę podobna sytuacja jak przy zakupie nowego samochodu.
Tuż po kupieniu go jedziesz do ubezpieczyciela i "przepisujesz" aktualne ubezpieczenie na siebie i twoją nową tablicę rejestracyjną.
To samo robisz w tej sytuacji. Jedź do ubezpieczyciela i wyjaśnij całą sytuację a z resztą to już cię pokierują tam na miejscu.

Ewentualnie na wszelki wypadek jeździć z decyzją urzędu o przerejestrowaniu samochodu.

No tak tylko żeby mieć to ubezpieczenie to muszę mieć już nr rejestracyjny i dowód rejestracyjny, więc wychodzi na to że się jeździ z ubezpieczeniem na stare blachy (jest number vin pojazdu w nim więc akurat policja nie powinna sie czepić jak się będzie miało papierek potwierdzajacy przerejestrowanie) czekając na to aż wystawią nowy papierek?

pokazujesz ubezpieczenie te co dostałeś od sprzedającego. nie musisz mieć na siebie

Jak zmieniałem adres (ja jako współwłaściciel) wypisałem kwit a4 w urzedzie miejskim i na miejscu odręcznie wypisano nowy adres współwłaściciela. W Pzu nic nie zmieniałem a przy ozyskiwaniu pieniedzy po sprzedaży paniz pzu zwróciła uwage ze powinienem im to zgłosić i musiałem napisać oświadczenie że w "sierpniu zmieniłem adres zameldowania i nie powiadomiłem o tym pzu..."

kox, tylko samochód jest już mój, a ja zmieniam blachy bo jestem zameldowany teraz we Wro, a rejestracje mam jeszcze SM... więc i w ubezpieczneniu będę musiał zmienić...