Jakie macie sposoby na odkręcanie wyrobionych główek od srub?

postukaj śrube młotkiem żeby ją "ruszyć" i próbuj kluczem odkręcać. Jak jest już mocno wyrobiona spróbuj mniejszym albo kombinuj z nasadkami (szesciokątne,czterokątne,torx)- nasadke dodatkowo najlepiej dobić do główki śruby. Jak jest dostęp to można naspawać nakrętke - ale do tego trzeba miec miejsce i chociaż małą spawareczke
Z czego ta śruba?

a ja staram się w razie czego użyć klucza nastawnego.

Można też naciąć łeb śruby i odkręcać śrubokrętem, wszystko zależy jaka to śruba i gdzie.

to się sprawdza, robisz kontówką rowek w główce na płaski śrubokręt i odkręcasz

można też majzlem pobijać i próbować odkręcić. Wszystko zalezy od tego czy masz dostęp, daj zdjęcie albo miejsce chociaż to pomysli się

w sumie to raczej ogólnie pytałem, dzisiaj chciałem nadkola odkręcić i tam są śrubki na krzyżaka no i obrobiłem ze dwie i w sumie nie odkreciłem ;/ o nacinaniu brzeszczotem raczej nie ma mowy bo ciężko by było

no to wszystkie powyższe metody są bezsensu w tym wypadku
dopasuj max główke ze śrubokręta do śruby żeby było jak najmniej luzu bo przez ten luz sie wyrabiają

lub zrob jak robia w serwisie Wez katowke i utnij leb tak robia w serwisach

Jesli to jest wkret jak mowi kolega o nadkolu to gdy zdejmiemy nadkole wezniemy kleszcze i reszte skretu wykrecimy

świetny sposób, a co z resztą śruby która zostanie w "gniezdzie"?

yoggi91, dopasowany śrubokręt miej, bo krzyżaków są różne rodzaje.


Jedynie chyba rozwiercanie i gwintowanie, ale to na pewno nie w przypadku nadkoli.