Pacjent to Punto I 1.2 8V MPI 8F. Problem jest tego typu, że po odpaleniu ma dość wysokie wolne obroty (rzędu 1800rpm) później jak się ssanie wyłączy jest niby dobrze obroty spadają ALE do 1250 .Nie chcą zejść niżej do 850, chociażbym jak długo go grzał. Zrobione do tej pory: Krokowiec nowy, map sensor TPS lambda przełożone z 1.1 SPI, przepustnica czyściutka złożona na nowych uszczelkach. I dalej nic, żadnych zmian. Co to może być ? Może ktoś miał podobny problem ? Może to być czujnik położenia wału albo jakiś inny czujnik ? Bo ja już powoli tracę pomysły.

Jeżeli to coś pomoże to samochód miał ostatnio małe bum i obudowa kompa jest lekko pęknięta. Może to być jakieś uszkodzenie kompa?


Dzięki z góry

podmień jeszcze czujnik temp. taki niebieski koło cewek.