[Problem] - Blokowanie się koła

Dead

Witam
Mam problem z moim Puntem otóż problem tkwi w układzie hamulcowym lecz nie mogę dojść co może być tego przyczyną
Problem następuje w lewym tylnim kole
Płyn hamulcowy bardzo powoli dochodzi do koła jak i wolno się cofa co powoduje blokadę koła.

A więc mam do was pytanie co może być konkretną tego przyczyną
Później nadmienię co już wymieniłem bądź zrobiłem

Pozdrawiam i proszę o pomoc : P

wojtass18

ja tam nie wiem co napisałeś, pisz normalnie i używaj polskich liter, dla mnie to jeden wielki chaos

Mar90

Odpowietrz układ hamulcowy.

domin45670

Dead, proszę przeczytać topic32152.html i poprawić temat.

Dead

Wszystko poprawione chyba
Pozdrawiam i liczę na szybką pomoc

STax · ostatni update 16.02.16

Dead napisał(a):

Wszystko poprawione chyba

Temat powinien streszczać problem, czyli w tym wypadku raczej "blokowanie się koła"

Co do samego problemu to tak jak już ktoś napisał odpowietrz, a jak to nic nie da to wymień płyn i obejrzyj przewody.

Mar90

Ewentualnie wina może jeszcze leżeć w zapieczonym cylinderku.
Jeżeli odpowietrzenie nic nie da rozkręć koło. Zdejmij szczęki hamulcowe. Na górze masz cylinderek. Poproś kogoś żeby nacisnął hamulec i sprawdź czy po obu stronach cylinderek wypycha tłoki.
Jeżeli nie to wystarczy trochę nim poruszać (użyj śrubokręta) i jeszcze raz sprawdź. Tylko uważaj żeby przy poruszaniu tłoków nie uszkodzić uszczelek.l Ja niestety tak zrobiłem i musiałem kupić zestaw naprawczy.

wojtek1967

Jak kolega wyżej napisał. Ja stawiam na zatarty cylinderek. Moim zdaniem spowodowane jest to tym iż :
1. hamulec ręczny nie odpuszcza poprawnie, wobec czego cały czas następuje hamowanie
2. zużyte samoregulatory na okładzinach przez co sprężyny nie mają "siły" na powrót okładzin na miejsce sprzed hamowania.

Miałem to samo przy Pandzie. Wymiana okładzin i "uruchomienie" cylinderka sprawiło powrót do normalności.
Sprawdź jeszcze czy przez przypadek nie "chodzi" tylko jedna część cylinderka a druga jest zapieczona.

Wbrew pozorom pomimo tego iż znaczna część hamowania przenoszona jest przez zaciski przednie przy awaryjnym hamowaniu złe działanie tyłu może doprowadzić do niekontrolowanego poślizgu, zjechania z toru jazdy i takie tam.
Ja udałbym się do warsztatu, koszty żadne a życie jedno.
Pozdrawiam

nickoo

wojtek1967 napisał(a):

1. hamulec ręczny nie odpuszcza poprawnie, wobec czego cały czas następuje hamowanie

a co ma ręczny do cylinderka?

wojtek1967 napisał(a):

2. zużyte samoregulatory na okładzinach przez co sprężyny nie mają "siły" na powrót okładzin na miejsce sprzed hamowania.

tego również nie kumam :shock:

wojtek1967

nickoo napisał(a):

wojtek1967 napisał(a):

1. hamulec ręczny nie odpuszcza poprawnie, wobec czego cały czas następuje hamowanie

a co ma ręczny do cylinderka?

Znasz zasadę ręcznego??
Ręczny powoduje, że szczęki się zaciskają na bębnie. Jeżeli nie powracają okładziny na miejsce po odpuszczeniu ręcznego cylinderki wychodzą bo działa na nie sprężyna w nich. JUż kumasz?

wojtek1967 napisał(a):

2. zużyte samoregulatory na okładzinach przez co sprężyny nie mają "siły" na powrót okładzin na miejsce sprzed hamowania.

tego również nie kumam :shock:

[/quote]
Proponuję zapoznać się z budową układu hamulcowego oraz poprawnym działaniem sprężyn odciągających linkę hamulca ręcznego oraz z samoregulatorami na okładzinach. Może bardziej się rozjaśni

STax · ostatni update 16.02.16

wojtek1967 napisał(a):

Ręczny powoduje, że szczęki się zaciskają na bębnie. Jeżeli nie powracają okładziny na miejsce po odpuszczeniu ręcznego cylinderki wychodzą bo działa na nie sprężyna

Sprężyna w cylinderkach? Chyba coś namieszałeś.
Jeśli jest winny ręczny, to nie cylinderki

wojtek1967 napisał(a):

Proponuję zapoznać się z budową układu hamulcowego oraz poprawnym działaniem sprężyn odciągających linkę hamulca ręcznego oraz z samoregulatorami na okładzinach. Może bardziej się rozjaśni

Samoregulatory w tych szczękach nie działają. Sprężynki są za słabe i tyle. W dodatku samoregulator działa odwrotnie niż tu piszesz, tzn nie ma na celu powrotu szczęk do położenia neutralnego, tylko nie pozwala im za bardzo naciskać na bęben, co często powoduje BRAK hamulca, a nie blokowanie koła.

nickoo

STax napisał(a):

wojtek1967 napisał(a):

Ręczny powoduje, że szczęki się zaciskają na bębnie. Jeżeli nie powracają okładziny na miejsce po odpuszczeniu ręcznego cylinderki wychodzą bo działa na nie sprężyna

Sprężyna w cylinderkach? Chyba coś namieszałeś.
Jeśli jest winny ręczny, to nie cylinderki

wojtek1967 napisał(a):

Proponuję zapoznać się z budową układu hamulcowego oraz poprawnym działaniem sprężyn odciągających linkę hamulca ręcznego oraz z samoregulatorami na okładzinach. Może bardziej się rozjaśni

Samoregulatory w tych szczękach nie działają. Sprężynki są za słabe i tyle. W dodatku samoregulator działa odwrotnie niż tu piszesz, tzn nie ma na celu powrotu szczęk do położenia neutralnego, tylko nie pozwala im za bardzo naciskać na bęben, co często powoduje BRAK hamulca, a nie blokowanie koła.

no właśnie kumam tak samo jak STax :mrgreen:

wojtek1967

no to chyba nie widziałeś zapieczonego samoregulatora, który nie pozwala na powrót szczęki na miejsce, gdyż spręzyna nie ma "siły" na powrót szczęki. Co do sprężyny w cylinderku? No to jak działa tłoczek w cylinderku jeżeli szczęki się zacisną na bębnie? oczywiście stoją w miejscu :hahaha:

Oj panowie trochę się ponaprawiało swoich samochodów.

STax · ostatni update 16.02.16

wojtek1967 napisał(a):

Oj panowie trochę się ponaprawiało swoich samochodów.

No ale o punto to się chyba tylko czytało...

wojtek1967 napisał(a):

No to jak działa tłoczek w cylinderku jeżeli szczęki się zacisną na bębnie? oczywiście stoją w miejscu

Cylinderki i tłoczki działają na ciśnienie płynu a nie na sprężyny...

wojtek1967 napisał(a):

no to chyba nie widziałeś zapieczonego samoregulatora, który nie pozwala na powrót szczęki na miejsce, gdyż spręzyna nie ma "siły" na powrót szczęki

Samoregulator nie ma nic wspólnego z powrotem szczęki. Żeby on mógł zablokować szczęki to trzeba by go przy zakładaniu samemu w takiej pozycji ustawić!

Dalsza dyskusja w zasadzie nie ma sensu, bo jak ktoś całkowicie inaczej pojmuje zasady działania mechanizmu to nigdy się nie dogadamy.

Dead

Przewody były zapchane wystarczylo je przebic i wszystko gra
Dzieki za pomoc

Mar90

No i nikt nie miał racji

.

wojtek1967

STax napisał(a):

Cylinderki i tłoczki działają na ciśnienie płynu a nie na sprężyny...

Dalsza dyskusja w zasadzie nie ma sensu, bo jak ktoś całkowicie inaczej pojmuje zasady działania mechanizmu to nigdy się nie dogadamy.

Chyba jednak warto. Polecam zapoznanie się z budową cylinderka:
http://www.skoda.yoyo.pl/porady/hamulce/hamulce.htm

I nie ma tu nic do rzeczy że to skoda.
Teraz myślę, że zobaczycie o co mi chodziło.

STax · ostatni update 16.02.16

Nie jestem w 100% pewien, ale w fiacie chyba zamiast sprężynki jest zwyczajnie dystans między tłoczkami, bo jak się je ręcznie wepchnie do środka, to wcale same nie wychodzą, póki się hamulca nie naciśnie...

wojtek1967

mówisz o nowych czy o starych?
Uwierz mi sprężynka jest, to ona reaguje wtedy, gdy zaciągasz ręczny i ustawia tłoczki w "nowym miejscu". Gdyby nie było sprężynek istniała by możliwość , że szczęki nie weszłyby w miejsce przewidziane w końcówce wystającej z tłoczka.

STax · ostatni update 16.02.16

wojtek1967 napisał(a):

to ona reaguje wtedy, gdy zaciągasz ręczny i ustawia tłoczki w "nowym miejscu"

Jak ciągniesz ręczny, to tłoczki się nie ruszają, bo rusza się inna część szczęki...

wojtek1967

Powiem tak. Albo sam nie wiesz o czym mówisz, albo prowokujesz mnie.
Szczęki się "rozchodzą"? Tak z tym się zgadzasz
Ale powstaje "luz " pomiędzy wystającą częścią tłoczka a szczękami. I ten "luz " kasowany jest przez sprężynkę umieszczoną w cylinderku. Błagam zapoznaj się z budową układu hamulcowego.
http://www.fiatuno.pl/wyswietl.php?pic=/magazyn/obraz/ettore-szczeki.jpg&opis=Wyjmowanie%20szcz%C4%99k
http://www.fiatuno.pl/wyswietl.php?pic=/magazyn/obraz/ettore-po_zdjeciu.jpg&opis=Widok%20po%20zdj%C4%99ciu%20b%C4%99bna

STax · ostatni update 16.02.16

wojtek1967 napisał(a):

Ale powstaje "luz " pomiędzy wystającą częścią tłoczka a szczękami. I ten "luz " kasowany jest przez sprężynkę umieszczoną w cylinderku. Błagam zapoznaj się z budową układu hamulcowego

Błagam weź do ręki szczęki z punto i je obejrzyj... albo chociaż poruszaj nimi w bębnie...

[ Dodano: 30 Gru 2011 21:54 ]

Zresztą kłóć się dalej sam ze sobą, ja problem z bębnami rozwiązałem raz na zawsze montując tarcze zamiast nich