Witam. Mam taki problem w swoim kropku a konkretnie gdy silnik jest zimny strasznie ciezko kreci rozrusznik zas gdy juz silnik sie nagrzeje kreci bez najmniejszego oporu... Mial ktos z was taki problem? Co moze byc przyczyna? dzieki z gory:)

Zima, zima, zima... Przy minusowej temperaturze wszystko jest zamulone. Olej jak smar.

to jest chyba oczywiste ze samochod przy -15 bedzie sie inaczej zachowywal mi po odpaleniu piszczy ale zaraz mu przechodzi...biegi ciezko wchodza... itp... takie uroki zimy kolego

ale to nawet nie o to chodzi ze minusowa temp bo auto stalo w garazu to tez ciezko krecilo i to nawet bardzo bo nieraz odpalic nie moglem (a na pewno to nie aku bo juz 2 sprawdzalem i to samo)

Rozrusznik, świece kable WN ?

stawiam na rozrusznik bo co do ciężkiego kręcenia mają przewody i świece

wlasnie mam ten sam problem,nowy akumulator i strasznie ciezko kreci Doslownie jak przekreci to odrazu odpala ale strasznie ciezko mu to idzie Czy to moze byc wina rozrusznika bo akumulator odpada ?

Jak bardzo ciężko kręci to warto pomyśleć o zmianie oleju, jeśli dawno nie był zmieniany.
Opcje są właściwie tylko 3 - temperatura, olej, albo padający rozrusznik.

Wiec u mnie to rozrusznik;/ Olej wymieniany we wrzesniu,akumulator w listopadzie.

Sprawdź ten rozrusznik zanim go wymienisz.
U mnie kręci bardzo wolno, ale odpala od razu, po prostu stoi na dworze przy -15* więc przymarza troszkę

mozliwe ze tulejki sa wyje*ane na rozruszniku i dlatego tez moze ciezko krecic?

Na forum kiedyś była opisana podobna sytuacje z ciężkim kręceniem rozrusznika i przyczyną był [nie wiem z jakiego powodu] alternator. On stawiał duży opór. Można spróbować go zluzować i zobaczyć, czy będzie jakaś poprawa. Poza tym, jak dobrze kręci po rozgrzaniu, to może winny również olej. Jest bardzo duża różnica między mineralnym a syntetycznym.

alternator wymienialem juz. A olej mam mineralny, a on jest chyba znacznie gestszy niz syntetyk i polsyntetyk

a jaki to olej (parametry)

15W 40 Mobil 1

U mnie ten sam olej

Tez raczej na olej stawialbym. 15W/40 to juz dosc geste smarowidlo. Od paru dni przy odpalaniu mojej 'dwojki' gdzie w silniku jest 10W/40 mimo nowego akumulatora, rozrusznik juz mocno pojekuje a i podswietlenie licznika przygasa. Przy 15W/40 pewnie takie same objawy beda tylko bardziej nasilone i od wyzszej temperatury beda sie objawiac. Na olej szczegolnie wydaje mi sie wskazywac wlasnie to ze na zimno ciezko kreci, a jak sprobowac odpalic juz rozgrzanego to idzie leciutko.

No to chyba faktycznie mamy odpowiedź
Olej 15W oznacza, że powinno się go używać w temp. do -10* (wg niektórych źródeł -15*) czyli przy takich temperaturach jak teraz są w nocy to taki olej praktycznie zamarza.

jak wyżej z oleju robi się smoła gęsta.

No i wczoraj juz nie zakrecil mimo nowwego akumulatora;/

a proponujecie zmiane oleju i na jaki? czy to dobrze wplynie na silnik?

wlać jakiś 10W40 i po sprawie ja osobiście mam Lotos semisyntetic.

tylko mam nalatane juz 230k km i dobrze wplynie to na prace silnika jesli zmienie na inny olej?

jeśli nie masz wyciekow to nic się nie stanie.