filtr wymieniony i zalany ciepla ropa. kilkukrotne zadzialanie rozrusznikiem niestety nie spowodowalo odpalenie, w ogole brak reakcji silnika. wykrecilem jeden wezyk z wtrysku i paliwo leci (ale mozliwe ze to tylko to z filtra). szybko padl akumulator i teraz sie laduje. po naladowaniu sprawdze jeszcze raz jak nie odpali to chyba zaryzykuje i odpalanie na holu.
ps. dmuchajac w wezyk doprowadzajacy paliwo z baku slychac bulgotanie, wiec chyba przewody sa drozne
[ Dodano: 08 Lut 2012 15:40 ]duzo czytalem na forum o czujniku polozenia walu, czy on moze byc przyczyna? i gdzie sie znajduje w silniku 1.9? aa i czy mozna go jakos zdiagnozowac samemu(przemierzyc lub cos)?
i mam kolejny pomysl, od dluzszego czasu "zgrzytal" mi bendiks przy rozruchu wystarczyla odpalic na biegu i jak autko sie troche przesunelo to odpalal. tak sobie mysle moze bendiks calkiem padl?
[ Dodano: 08 Lut 2012 23:10 ]wiec nowe dane

przechodzilem wieczorem kolo kropka i postanowilem dac mu szanse i o dziwo: po pierwszym przekreceniu nie odpalil, ale za drugim razem odpalil, nacisnalem gaz i d***. odpalilem znow i zostawilem na wolnych obrotach i siedzialem z glowa pod maska po 2-3 min silnik zgasl (slychac przy tym bylo syk zassysanego powietrza do filtra paliwa). i niestety juz nie odpalil. ehh jutro zabawy ciag dalszy
[ Dodano: 09 Lut 2012 16:14 ]odpalil. nie mialem pomyslu wiec odpalilem na hol, po jakis 500m zlpal i zapalil