Witam silnik w moim punto 1.1 95 zaliczył padakę tz zerwał się rozrząd i coś jest nie chalo gdyrz nie odpala i szukam nowego jeśli ktoś z forum posiada takowy to proszę o kontakt:) aha sam będę to robił więc jakieś złote rady na co uważać i do czego przywiązać większą uwagę. a może ktoś chce kupić kropka?? Pozdrawiam:)

nie ten temat kolego

eumo, rozumiem że nie odpala już po wymianie rozrządu na nowy?
Bo jeśli tak, to pewnie jest po prostu źle założony.

1.1 tez jest bezkolizyjny?

fabryczny - tak

więc było tak zmieniłem pasek i nie mogłem odpalić. Okazało się ze pompę paliwa trafiło i nie podawała odpowiedniego ciśnienia. kupiłem nową auto nie odpaliło:( uszkodzona głowica i 3 zawory oprócz tego chyba wał.

Uszkodzony wał? To już mało prawdopodobne. Tak czy siak silnika w sumie nie bardzo opłaca się kupować, tylko jak już to głowicę, zawory i robić. Zapłacisz na pewno przynajmniej połowę mniej niż za wymianę silnika.

a jak sprawdziłeś ze jest uszkodzona głowica i 3 zawory?

Ściągnąłem głowice odwróciłem do góry dupą lałem po trochę benzyny i 3 zawory pościły ją dalej a głowica ma porostu delikatnie porowatą powierzchnię czyli plan głowicy a o wale wiem tyle co mi w serwisie powiedzieli

zawory można spróbować dotrzeć jeśli chodzi o głowicę plan można zrobić chociaż ja robiłem 2 razy upg bez planowania i chodzi az miło. uszkodzenie wału raczej małoprawdopodobne napisz coś więcej jak sprawdzisz bo narazie nic nie wynika

ok jutro się odezwę

Kolego mi też się pasek urwał gdy dopiero co kupiłem nowe auto ale byłem młody i nie wiedziałem co się w nim zepsuło. Bez paska rozrzadu póściłem auto z górki i nie zapalił... Troszkę śmieszne ale prawdziwe... I wystarczyło wymienić pasek.

Fabrycznie silnik v8 1,1 w punto jest BEZKOLIZYJNY...!!

moim zdaniem jak poprzednicy uszkodzenie wału jest raczej niemożliwe...

Możliwe, ale mało prawdopodobne.
Z drugiej strony, jeśli głowica była kiedyś zbyt duzo splanowana i teraz tłoki zderzyły się z zaworami to faktycznie i wał mógł oberwać. Ale to by musiał byc wyjątkowy pech. Bez rozebrania wszystkiego i dokładnego sprawdzenia nic nie będzie wiadomo.

pecha to ja mam:) jutro po pracy wybebeszę silnik do końca i zerknę na ten wał.
nie znam historii auta więc nie wiem jak głowica była traktowana:(

głowicę oddaj do kompleksowej regeneracji koszt ok 200zł i będziesz miał wszystko zrobione z gwarancją.Wał jak by ci przypadło wymienić to mam na zbyciu jeden dobry jak co odezwij się na pw bo oddam za grosze

hmmm uszkodzony wał wątpie moja rada zerknij może na koło zębate wału sam to ostatnio przerabiałem też odpalić nie chciał okazalo się że klin koła zębatego na wale został zerwany klinu samego nie można wymienic bo jest on w całości z kołem za koło zębate zapłaciłem 110 zeta podajże po odpowiednim ustawieniu rozrządu śmiga bez problemu zerknij może też na czujnik położenia wału bo on też może się przyczynić do problemów z odpaleniem silnik mam ten sam co ty jak by co miłej pracy życzę. jak ustawić rozrząd jest w dziale zrób to sam o ile dobrze pamiętam ale niewiem czy pod tematem rozrządu czy wymiany pompy wody

wyciągnąłem wal i moim skromnym zdaniem jest w porządku. ale znalazłem coś niepokojącego. wcześniej miałem problem z obywającym olejem ale niebagatelizowaniem to. na wale i w dolnej części silnika same masło podejrzewam pęknięty blok chociaż ciśnienie na baniakach było w porządku co wy na to??
chyba przeszczepie mu serce jednak

Równie dobrze mogła po prostu pójść uszczelka pod głowicą.

dobrze gada polać mu ten klinek na kole zębatym wału w moim poprzednim cc 1.1 spędzał mi sen z powiek