Leasing zamiast kredytu
Od 1 lipca 2011r pojawia się nowa forma finansowania zakupu auta. To leasing konsumencki, z którego będzie mogła skorzystać osoba nieprowadząca działalności gospodarczej.
Jeśli chcemy kupić samochód, a nie dysponujemy wystarczającą ilością gotówki, to do tej pory nie pozostawało w zasadzie nic innego, jak zaciągnięcie kredytu w banku. Już niedługo kierowca będzie mógł „wynająć” auto na dłuższy okres w ramach leasingu konsumenckiego. Ta forma finansowania jest popularna w krajach Europy zachodniej (m.in. na niższe raty w leasingu, w porównaniu do rat kredytu bankowego). W Polsce leasing był dotychczas dostępny tylko dla firm, ale dzięki zmianie przepisów od 1 lipca 2011r będą z niego mogły skorzystać również osoby, które nie prowadzą działalności gospodarczej.
Jak działa leasing?
Leasing samochodu to inaczej umowa długoterminowego wynajmu, dzięki której mamy pełne prawo do korzystania z auta. Można to porównać do użytkowania pojazdu służbowego przez pracownika także po godzinach pracy, np. w weekendy. Choć nie jest on formalnie jego właścicielem, to korzysta z niego jak pracownik firmy. Na koniec umowy klient może (ale nie musi) skorzystać z prawa wykupienia auta za ustaloną w umowie wartość początkową pojazdu (zazwyczaj jest to jeden procent ceny nowego samochodu). Im niższa procentowo wartość wykupu, tym wyższe są raty leasingu i na odwrót. Można też oddać auto firmie leasingowej (która przyjmie je w rozliczeniu) i wymienić na nowy samochód w leasingu. Dodatkowo w racie leasingu można uwzględnić pełen serwis gwarancyjny i pogwarancyjny do określonego limitu przebiegu, np. 80 tys. km oraz ubezpieczenie, dzięki czemu likwidacją szkód komunikacyjnych zajmie się firma leasingowa. W przypadku kredytowania pojazdu (w banku), te czynności obciążają właściciela samochodu.
Dopasuj do potrzeb
Leasing to produkt, który można dopasować do swoich potrzeb w znacznie większym stopniu niż kredyt. Stąd też może on być ciekawą alternatywą dla pożyczki na zakup samochodu, zwłaszcza że formalności w tym przypadku są ograniczone do minimum. Umowę można podpisać po okazaniu tylko dwóch dokumentów tożsamości i wpłaceniu 10% wartości samochodu. Leasing nie obniża również naszej zdolności kredytowej, tak jak pożyczka na auto. To ważne, jeśli spłacamy już inne kredyty lub chcemy w przyszłości się zadłużyć, np. na mieszkanie. Z kalkulacji przygotowanych dla „Motoru” przez Masterlease i firmę doradczą Expander wynika, że wysokość miesięcznych rat na samochód jest niższa nawet o kilkadziesiąt złotych na korzyść leasingu. Firmy leasingowe są bowiem w stanie uzyskać wysokie rabaty na nowe auta – nawet o kilka tysięcy złotych większe niż indywidualny klient wynegocjuje w salonie. Miesięczne raty są naliczane od niższej wartości auta, niż gdybyśmy kupowali pojazd bezpośrednio u dealera..
Kto będzie oferował?
Od 1.07.2011r leasing konsumencki chcą wprowadzić Masterlease i Santander Consumer Bank. Po wakacjach pojawi się on również w ofercie innych firm. Niektóre z nich na razie zwlekają z decyzją o wprowadzeniu usługi leasingu konsumenckiego, bo chcą najpierw sprawdzić, czy będzie to popularny produkt. „Od dłuższego czasu pracujemy nad leasingiem konsumenckim, jednak to, kiedy pojawi się on w naszej ofercie, uzależnione jest od relatywnego zapotrzebowania rynku” - mówi „Motorowi” Mieczysław Woźniak, prezes BRE Leasing.
Zalety i wady leasingu;
Zalety: 1. Możliwość uzyskania wysokiego rabatu na nowe auto – firmy leasingowe są w stanie wynegocjować dużo większe zniżki (kupują np. po kilkaset aut danej marki rocznie) niż klient indywidualny w salonie. 2. Możliwość wliczenia w ratę kredytu pakietu serwisowego (przeglądy okresowe, sezonowa wymiana opon, itp.). 3. Uproszczone procedury oceny sytuacji finansowej klienta, dzięki czemu czas oczekiwania na zawarcie umowy jest krótki.
Wady: 1. Jeśli po wykupieniu auta od firmy leasingowej (na zakończenie umowy) sprzedamy je przed upływem 6 miesięcy, będziemy musieli zapłacić podatek dochodowy (18 lub 32%) od różnicy między ceną wykupu a ceną rynkową. 2. Nie ma możliwości wcześniejszego zakończenia umowy niż po upływie 24 miesięcy (chyba, że znajdziemy chętnego na cesję umowy). 3. Użytkownik nie jest właścicielem auta, a ma jedynie tytuł prawny do korzystania z samochodu, co ma określone konsekwencje – np. już po kilku tygodniach od momentu, w którym nie zapłaciliśmy na `czas raty, firma leasingowa może wypowiedzieć umowę i odebrać nam samochód (po wysłaniu dodatkowego wezwania i wyznaczenia ostatecznego terminu spłaty należności).
Kredyt kontra leasing – podstawowe różnice;
1. Kredyt – sami załatwiamy formalności związane z rejestracją auta. Leasing – formalności związane z rejestracją auta załatwia firma leasingowa, ale koszt tej usługi (średnio 250 zł) ponosi kierowca. 2. Kredyt – sami załatwiamy formalności związane z ubezpieczeniem samochodu. Leasing – formalności związane z ubezpieczeniem samochodu załatwia firma leasingowa. 3. Kredyt – rata kredytu na pojazd obniża naszą zdolność kredytową, jeśli chcemy w trakcie jego spłaty wziąć kolejny kredyt np. na mieszkanie. Leasing – rata leasingu nie obniża naszej zdolności kredytowej. 4. Kredyt – w racie kredytu nie jest wliczony koszt serwisowania auta. Leasing – w racie leasingowej można uwzględnić koszt serwisowania auta (okresowych przeglądów, sezonowej wymiany opon, itp.). 5. Kredyt – można go spłacić wcześniej, jeśli np. nagle musimy sprzedać samochód. Leasing – trzeba spłacić co najmniej 24 raty, aby wykupić samochód i rozwiązać umowę przed terminem. 6. Kredyt – w razie opóźnień w płatnościach, bank ma prawo windykować sam dług (licytacja pojazdu lub jego przejęcie przez bank to ostateczność). Leasing – w razie dużych opóźnień w płatnościach, firma leasingowa może wypowiedzieć umowę i odebrać nam pojazd, którego jest właścicielem. 7. Kredyt – formalności związane z likwidacją szkody powypadkowej załatwia kierowca. Leasing – formalności związane z likwidacją szkody powypadkowej może wziąć na siebie firma leasingowa.
- źródło: Motor
_________________
 Było: Punto II 3D 1,2 8V 2000r., Renault Thalia 1,5 dCi 2005r. Jest: Kia Venga 1,6 2018r.
|