Witam serdecznie! Od niedawna posiadam kropka 1.2 75 konnego z 1997roku. Jeśli silnik już sie nagrzeje to zdarza mu sie na luzie ze co jakiś czas wchodzi na obroty 2-3 tysiące i tak trzyma. Po dodaniu gazu obroty spadają a jeśli nie to pomaga tylko wyłączenie silnika. Wie ktos co to moze byc? Bo w warsztacie są bezradni...z góry dziekuje za odpowiedź

Sprawdź czujnik położenia przepustnicy.

lub czujnik temp ten kolo cewek niebieski.

a niskie obroty trzyma?

[ Dodano: 28 Mar 2012 14:47 ]

aa kolego. nie napisałem Ci. miałem to samo. z tym ze za kazdym razem jak silnik sie nagrzał wywalało mu obroty rzędu 2000. i okazało sie ze komputer do wymiany był. bo tamten stary uruchamiał jakis tryb awaryjny;/

no właśnie niskie to tak koło 1100 więc tez troche za duże obroty. mam go w gazie ale czy na gazie czy na benzynie to taki sam objaw jest.

Może masz gdzieś nieszczelność i lewe powietrze łapie.

Nie wiem własnie co to jest a już którys z kolei mechanik powiedzial ze nie wie czemu tak sie dzieje to stwierdziłem ze bede szukał pomocy tutaj:)

ja miałem tak samo, silnik krokowy do wymiany.