witam wszystkich.Mam problem taki iż jadąc moją kropką szczególnie chcąc ostro przyśpieszyć zaczyna go mulić,szarpie,staje się słabszy i tak jest tylko przez parę sekund,potem już normalnie jedzie.Chcąc hamować go na biegu też się nie da bo schodząc z obrotów szarpie.To stało się praktycznie z dnia na dzień,nigdy nie miałem takich problemów punto chodziło bez zarzutów.Może ktoś z was miał podobną usterkę i pomoże mi to rozwiązać bez odwiedzania warsztatu?czekam na odp

Podobnie miałem jak kable WN były do wymiany.

ale to tak nagle się może stać wczoraj chodził dzisiaj już nie?

[ Dodano: 04 Maj 2012 19:50 ]

A u ciebie jak to się stało,też z dnia na dzień,czy przez dłuższy okres tzn najpierw minimalnie z czasem coraz bardziej?

robertwie37, stopniowo to z używać się mogą amory, a elementy związane z elektryką mogą paść nagle, kable, świece, cewki to podstawa

to od czego mam zacząć?narazie świece wyczyściłem heh nie chce wymieniać wszystkiego po kolei.

U siebie mam identyczne objawy - z dnia na dzien sie pojawily.

U mnie wymiana świec i kabli rozwiązała ten problem. Ich wymiana to nie jest duży koszt.

Świec się nie czyści. Jak silnik chodzi jak należy, to się nie brudzą, a jak się brudzą, to znaczy, że gdzieś indziej jest problem.

Oczywiście. A głowę bym dał, że poprzednim razem jak jechałem to normalnie jeździł, bez szarpania
Podepnij pod kompa, może coś ciekawego też pokaże. Ja wtedy jeszcze nie miałem takiej możliwości.

nie wiem czy warto.Od ostatniego czasu nalałem mu taki preparat do baku na usuniecie wody z układu i rdzy.Teraz nierobie już nic ponieważ na wolnych obrotach świeci mi kontrolka oleju,przy wysokich temp.A stan oleju jest ok.Każdy chyba wie dlaczego heh.