Witam,
Rodzice posiadają Punto 1.2 16 V 75KM z 1998 roku i niestety mają z nim mały problem. Po zatankowaniu LPG gdy silnik jest zimny wszystko jest OK, auto ładnie odpala i bez problemu przełączy się na gaz. Po przejechaniu około 150 km, auto zostało odstawione na 2 godziny na parking. Po bezproblemowym odpaleniu auta na benzynie auto nie chce się przełączyć na gaz.
Ponowne kilkukrotne odpalenie auta nic nie zmienia, podobnie zdjęcie klemy z akumulatora. Czy możecie mi podpowiedzieć co może być przyczyną takiego zachowania ? Podróż powrotna do domu odbyła się na paliwie, mimo kolejnych prób przełączenia na gaz w trakcie jazdy.
Z góry dziękuję za pomoc

sprawdź bezpieczniki bo może elektrozawór się nie otwiera.

Bezpiecznik jest OK, auto zostało odstawione na kilka godzin do garażu i po wystygnięciu przełączyło się na gaz. Kurde już sam nie wiem co to może być. Ktoś ma jakieś pomysły ?

ja swojego czasu mialem taki problem że co przełączyłem na lpg to rozwalało bezpiecznik taki dodatkowy od gazu. czaiłem i czaiłem.wkoncu podpialem na krotko i sprawdzałem elektrozawory. okazało sie ze ten przy reduktorze sie nie otwiera bo cewka zardzewiała.
wymienilem cewkę i jest ok;)

premko, Napisz dokładnie co to za instalacja LPG pod maską jest zainstalowana. I czy przed usterką przełączenie na LPG wymagało osiągnięcia określonej temperatury (określonej przez gazownika podczas montażu instalki np 20 st.C), czy też nie i można było sobie w dowolnym momencie przełączać na LPG nawet jak silnik miał mniej niż te wspomniane 20 st.C ? . Może być że padł właśnie czujnik temperatury (o ile jest w zależności od posiadanej instalacji)

P.S. Na ciepłym silniku przełączenie na LPG skutkuje duszeniem silnika ?

Hej,
Niestety nie wiem jakiej firmy jest instalacja gazowa ale nie jest to jakiś nowy wynalazek. Na 100 % nie ma tam czujnika, przełączenie na gaz odbywa się po przekroczeniu 2 tyś obrotów nawet jak silnik jest zimny. Jest to najprostsza instalacja gazowa.