Witam, tak jak w temacie, dzis wracajac z pracy punto niemile mnie zaskoczylo. Zanim udalo mi sie je odpalic musialem krecic ok 15sek, 2-3x dluzej niz zwykle. Problem ten wystepuje przy zimnym i cieplym silniku. Po odpaleniu silnik zachowuje sie normalnie lecz gdy go zgasze znowu musze dlugo krecic rozrusznikiem. Swiece sprawdzone. Znajomy mowil ze moze to byc wina uszkodzonego czujnika temperatury, czy to moze byc przyczyna? Komputer nie wykazuje zadnych bledow. Prosze o pomoc:)

ja bym ostawiał czujnik położenia wału

Może zawór zwrotny masz niesprawny i paliwo Ci się cofa.

Mam identyczne objawy. Wiecie może gdzie jest kostka od czujnika położenia wału? Kabel chowa się gdzieś za alternator i nie moge kostki znaleźć

Można jeszcze sprawdzić wtryski, często właśnie jest tak, że jak wtryski padają to auto kręci dłużej i to bez różnicy czy ciepły czy zimny silnik.

Autor postu otrzymał pochwałę

Prawdopodobnie jest problem z wtryskiem. Mam jeszcze pytanie, czy wtryski sie regeneruje i czy sama koncowka wtrysku jest wymienna?

Wymieniłem czujnik położenia wału i brak poprawy. Chyba trzeba będzie wtryski robić.

A jednak tylko dwa pierwsze odpalenia były dłuższe. Wymiana czujnika pomogła. Odpala normalnie, silnik pracuje o wiele ciszej do tego jakby żwawszy był.

jednak wciaz nie wiadomo, wymiana wtryskow nie pomogla, jedyne co zauwazylem to to ze silnik jak jest zimny odpala dopiero za 2-3 razem, na cieplo za pierwszym ale z oporem

wymien filtr paliwa i czujnik położenia wału korbowego