Witam
dziś ruszam sobie z jedynki zmiana biegu na 2 przy około 30 km/h potem 3 i pedał sprzęgła w podłodze..
zatrzymałem samochód wysiadam maska w górę, czuć olejem ze skrzyni, patrze pod samochód plama zgasiłem silnik..
leciało jakby między skrzynią a blokiem silnika na dole poza tym chłodnica trochę obryzgana i inne części (ciemno było)
Boje się że skrzynia do wymiany, po tym co zauważyłem to prawdopodobnie urwana linka sprzęgła ale skąd ten wyciek oleju???
Biegi wchodzą normalnie...
Proszę o jakieś sugestie..

[ Dodano: 05 Cze 2012 11:07 ]

nikt nie wie co mogło się stać dopiero po południu jestem w stanie obejrzeć

silnik odpalony a biegi mozna sobie wrzucac.... z zewnatrz wyglada to tak ze ze srodka skrzyni wylal sie olej uszkodzen mechanicznych z zewnatrz nie widac tylko ramie od sprzelga zee skrzyni jest w pozycji tak jakby wysprzeglonej dlatego pedla wpadl do srodka i jest luzna linka.

Możliwe, że rozsypał się docisk sprzęgła w tak wredny sposób, że szarpnął wałkiem wejściowym skrzyni/naruszył jej uszczelniacz. Tak, czy inaczej nie ma co "gdybać", skrzynia do demontażu, wtedy się okaże (daj znać tu na forum co to było!).

Poza tym, zmiana biegu z 1 na 2 dopiero przy 30 km/h, to nie była spokojna jazda, tylko jakiś wyścig spod świateł?
Czy jeździsz raczej spokojnie, czy "palisz gumę z dwójki" (jak niektórzy się chwalą, czego to silnik 1,1 nie potrafi)?
Czy wcześniej były jakiekolwiek objawy ze strony sprzęgła (np. hałas łożyska znikający jak się wciśnie pedał)?

Rozleciał się kosz satelitów jedna z trzech zębatek rozleciała się i odłupała w obudowie skrzyni dziurę na dodatek zablokowała dźwignię do zacisku sprzęgła i tak zostało w pozycji "wciśniętego sprzęgła".