Witam.
Mój problem jest taki:
W czasie jazdy (na jakim kolwiek biegu) silnik traci moc czy mu depne czy popuszcze gazu auto i tak zwalnia i dusi się, po chwili odzyskuje moc i smiga normalnie...

Świece, kable zaplonowe, czujniki do sprawdzenia.

który czujnik??

Czujnik położenia wału, oraz cieczy chłodzącej.

oo. mam ten sam problem od dzis. jade pedal wcisniety i nagly zong nie przyspiesza obroty nie rosną. puszcze gaz wcisne jeszcze raz i jedzie.


co lepsze na lpg tego nie odczuwam tylko na paliwie. co to moze byc?:(

[ Dodano: 09 Cze 2012 17:24 ]

dodam jeszcze ze sprawdzalem IAW scan 2
i zadnego błędu. robiłem testy cewek wtrysków itp.


wyszło ze jakis ekonomizer nie działa. (co to?:P)


pozostaje ostatnie- pompa paliwa siada?

No to widzę, że sporo osób ma z tym problem... Ja też odczułem małe problemy z przyśpieszeniem, ale zwalałem to na zawalony rzeczami bagażnik
Dziś wjechałem autem do garażu i po jakiś 30minutach jak chciałem wyjeżdżać to nawet nie chciał odpalić...
Gdy udało mi się wyjechać no to już tragedia 0 przyśpieszenia...
No to piszcie propozycje co sprawdzić by wróciła moc i dawajta porady

tylko ze moj problem jest nietypowy bo na lpg idzie jak rakieta, i chodzi równo. wiec kable swiece cewki odpadają.


pozostaje pompa? czy regulator cisnienia paliwa?

świece dobre, kable też, czujnika położenia wału nie sprawdzałem bo nie patrzyłem gdzie jest i nie wiem jak go sprawdzić. Przeczyściłem silnik krokowy, jest mała poprawa bo trochę poszarpie.
Silnik krokowy wyglądał jak by ze smoły go wyjął...

a ja jeszcze odpiąłem u siebie sonde. i jakby problem znikł.

przy zapiętej sondzie zaczyna na niskich obrotach chodzic na 2 cylindry. zaś przy odpiętej idealnie 800 rpm. czyli moze byc takie zamulenie przez sonde?


na gazie by nie było tego dlatego ze jest emulator?

w kropku sie nie daje emulatora - nie jest potrzebny
instalacja lpg ma gdzies dane sondy - instalacja wystrojona zostałą jak skonda działała poprawnie i tak gaz podaje jak wtedy gdy działała
a na benzynie jak najbardziej może powodować takie problemy.

jaa mam emulator sondy lambda. - gaz 2 gen. autentycznie wisi i jest podpięty:D

0_o
widac jakis gazownik magik chyba

Podobnie zachowywał się mój Scenic na benzynie. I ani przeczyszczenie silnika krokowego, ani odłączanie sondy lambdy, ani też regeneracja analizatora pary (czy jak to cholerstwo się nazywa) nie dawało efektu...
A przyczyna okazała się być prozaiczna...
Przewód dolotu powietrza okazał się być walnięty, co powodowało, że komputer wariował, bo dostawał sprzeczne sygnały. Wymiana gumowego przewodu w kształcie litery "S" (lub "Z" jeśli ktoś woli) dałaby oczekiwaną poprawę - jednakże cena zabija - więc sprawę załatwił najzwyklejszy wężyk do gazów o odpowiedniej średnicy, zakupiony w Praktikerze za 3 PLN/mb oraz dwie metalowe opaski.
Problem zniknął jak ręką odjął.

Mój problem w Kropku jest natomiast trochę innej natury. Mianowicie, na niskich biegach (jedynka, dwójka, trójka) - choć zdarza się to i na biegach wysokich (czwórka, piątka), po odpuszczeniu gazu Kropek zachowuje się, jakby dostawał konkretnego kopa w przedni zderzak. Szarpie, skacze, wrażenie jest okropne, jakby silnik miał się urwać
Macie też tak w swoich Kropasach?

Jaka może być przyczyna takiego zachowania? Ktoś mi wmawiał, że to normalne przy takich małych silnikach... Ale teoria ta wydaje się być grubymi nićmi szyta...jako że kultowy już Maluch miał silnik jeszcze mniejszej pojemności i po odpuszczeniu gazu normalnie się toczył, a nie skakał jak kangur w Australii...

Macie jakieś pomysły? Propozycje?

feifin, ale moj na lpg jezdzi dobrze. tylko na paliwie cos odwala. podejrzenie mam na sondę albo pompę paliwa. tylko co bardziej..
jak odepne sonde obroty na jałowym biegu tak jakby sie stabilizowały..

Jak na lpg jest ok a na benzynie źle, to jedynie układ paliwowy albo właśnie sonda, inne rzeczy można w zasadzie wykluczyć.

STax, czyli sonda nie ma nic do lpg?

najlepiej to sprawdź sondę miernikiem to bedzięsz wiedział czy faktycznie jest sprawny...

dzisiaj podmienilem bo pozyczyłem od znajomego i faktycznie jest poprawa. auto na pb sie juz nie dławi. jedynie na niskich obrotach czasem gubi cykle.
ale mam pytanie. ma znaczenie połączenie białych kabelków przy sondzie? bo za bardzo nie wiedzialem ktory jest ktory..;/

Zależy od instalki. Jeśli komp od gazu ma opcję emulacji sondy to ta prawdziwa nie ma wpływu.
W przeciwnym wypadku jakby szwankowała to i na LPG i na PB były by problemy

kończąc temat z mojej strony. Najprawdopodobniej to była sonda. podmieniłem. znajomy mechanik mi nawet dał załozyłem - problem było odkręcic starą ale nawet poszło jakos.
i testuje juz chwile i nic nie szarpie ani marchewka sie nie swieci. jeszcze bledy sprawdze na kompie czy nie ma.

a cewka może mieć coś z tym wspólnego? i jak ją sprawdzić?