Witam mam pytanie czy w Punto I 1.2 60 KM jest odcięcie zapłonu na wyższych obrotach ?? Chodzi mi generalnie o to czy opłaca się hamować biegami tak jak w nowych autach gdzie na wyższych obrotach nie jest podawane paliwo ?

A co ma jedno do drugiego?
Nie bardzo wiem o jaki pochłaniacz ci chodzi, ale w punto (bodajże do 98r) jest powrotny obieg paliwa.
I opłaca się hamować biegami, bo jest odcięcie zapłonu, jak w każdym aucie z elektronicznym wtryskiem.
Komputer zaczyna podawać paliwo poniżej 1500rpm żeby silnik nie zgasł.

bartekwroc, nazwa tematu nie streszcza problemu. Proszę się zapoznać z regulaminem forum i poprawić temat.

STax, przecież do baku idą 2 główne wężyki, ten który podaje paliwo i drugi który cofa niewykorzystane paliwo z powrotem do baku(mam 94r.), nie rozumiem o jakie zmiany chodzi Ci od 98r.

O to mi chodzi, że w 1998r wprowadzili obieg paliwa BEZ powrotu do zbiornika...

Tego nie wiedziałem.
Czyli jak jadę na biegu, widzę czerwone światło i puszczam gaz, jadę na tym samym biegu i nie redukuję, obroty spadają poniżej 1,5K, to i tak pali? Czyli zrzucać biegi w dół stopniowo?
Ale zaskoczenie.

W pewnym momencie auto po prostu przestaje zwalniać i toczy się ze stałą prędkością wtedy, dlatego należy zrzucić bieg na niższy. Oczywiście najbardziej czuć to na niskich biegach, na 5. czy 4. może się zwyczajnie udusić

W sumie rzadko mam takie hamowania, max. 3 razy dziennie, ale do sytuacji, że auto "samo ciągnie", jak diesel na dwójce, nie doprowadziłem, a bym dał sobie rękę uciąć, że było poniżej 1,5K Nie wiem, może na tak małym silniku tego nie czuć.

Może być niżej, na ciepłym silniku pewnie koło 1200rpm, za to na zimnym pewnie koło 1700rpm.

[ Dodano: 13 Cze 2012 09:50 ]

Na tej samej zasadzie można ruszyć na samym sprzęgle nie dodając gazu,, tak samo komputer podaje paliwo i tyle.

Hmm... ja mam z połowy 1999 i mam przewód powrotny.